Nie przegap: Wystawa „Pół na pół”, czyli współczesny zachwyt dawnym malarstwem
Tytuł wystawy nie jest przypadkowy. Masazaku Miyanaga od wielu lat balansuje na styku dwóch światów: Polski i Japonii, sztuki współczesnej i dawnego malarstwa. „Pół na pół” to kameralna, monograficzna wystawa tego japońskiego artysty, którą można oglądać w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie.
Masazaku Miyanaga od 25 lat mieszka w Krakowie, gdzie studiował na Wydziale Konserwacji tamtejszej ASP. Kierunek studiów ukształtował jego wrażliwość artystyczną i zainteresowanie dawnymi kierunkami malarstwa. To w Krakowie opanował technikę tempery, która stała się jego ulubionym środkiem wyrazu. Maluje na deskach, na których tworzy kompozycje na złotym tle lub z elementami złocenia, czym nawiązuje on do tradycji dawnego europejskiego malarstwa.
„Używam płatków złota właściwych dla Zachodu, ale moje zainteresowanie złotem pochodzi z dzieł japońskiej szkoły Rinpa, którą reprezentują między innymi Sōtatsu Tawaraya, Kōrin Ogata i Hōitsu Sakai. Chciałem, używając zachodnich technik, stworzyć coś orientalnego, coś japońskiego - coś, co mam we krwi. Dlatego w moich pracach Polska (Zachód) i Japonia (Wschód) też są obecne „pół na pół” - wyjaśnia artysta.
W obszarze artystycznych zainteresowań Masazaku Miyanagi od zawsze łączyły się sztuka współczesna, jak i fascynacja pracami japońskich szkół Rinpa, ukiyo-e czy yamato-e. Z czasem do jego zainteresowań dołączyły dzieła włoskiego i niderlandzkiego renesansu, a także średniowieczne ikony. Tej niezwykłej mieszanki wpływów nie trudno nie dostrzec w pracach artysty.
„We współczesnym świecie postępującej digitalizacji, gdzie mieszają się i przenikają media i techniki, chcę poświęcić trochę czasu, by przyjrzeć się temu, co w dawnych epokach było starannie wykonywane przez artystów posiadających prawdziwe umiejętności warsztatowe. W moich pracach życie w teraźniejszości i spojrzenie w przeszłość są obecne „pół na pół”” - mówi Masazaku Miyanaga.
W obrazach japońskiego artysty można dostrzec ten sam kunszt warsztatowy, jak na dawnych ikonach. Miyanaga poświęca się detalom, stosuje podobną perspektywę i kompozycję, jak na średniowiecznych płótnach. Z tą różnicą, że bohaterami jego prac nie są święci, a najczęsciej postaci psów.
Masazaku Miyanaga oprócz malarstwa, zajmuje się też tłumaczeniami z japońskiego oraz nauką kaligrafii japońskiej. Jest również prezesem Stowarzyszenia Drogi Herbaty SENSHINKAI Chadou Urasenke Tankoukai.
Wystawę „Pół na pół” można oglądać do 30 listopada w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie.