Rzeźby Idy Karkoszki spoglądają na panoramę Warszawy. Niecodzienna instalacja na dachu hotelu Marriott
Świnia kruk i szczur i patrzą z wysokości na stolicę. To rzeźby młodej warszawskiej artystki, Idy Karkoszki, które są zapowiedzią wystawy “Let’s watch” organizowanej przez Galerię Limited Edition i Warsaw Marriott Hotel.
Galeria Limited Edition i Warsaw Marriott Hotel już po raz kolejny podejmują się współpracy, która na celu ma promocję polskiej sztuki. Niedawno wnętrza apartamentu prezydenckiego w hotelu gościły ekspozycję szklanych obiektów i rzeźb Aleksandry Kujawskiej.
Wystawę Idy Karkoszki “Let’s watch” otwarto 26 października. To pierwsza publiczna odsłona projektu artystki pod tytułem „Let's watch humans die..." z 2020 roku. Projekt był serią fotografii, przedstawiających te same zwierzęta w roli obserwatorów katastrof stworzonych przez współczesne, konsumpcyjne społeczeństwo w różnych miejscach w całej Polsce. Rzeźby były również prezentowane w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku jako „Wystawa, której nikt nie zobaczy" w trakcie trwania pandemii.
„Tworząc te rzeźby myślałam o relacji międzygatunkowej oraz o wpływie naszych egocentrycznych, krótkowzrocznych działań na otoczenie i środowisko. Od początku wiedziałam, że będą na nas patrzyły z góry - milczący świadkowie sądu ostatecznego, pod który na własne życzenie zostajemy poddani” - mówi artystka.
„Praca koncepcyjna przekształciła się w multidyscyplinarny projekt rzeźbiarsko fotograficzny "Let's watch humans die" będący opowieścią o wędrówce trójki zwierząt po Polsce. Wraz z Igorem Haloszką, Michałem Szymelem, Andrzejem Skowronem, Maciejem Domagalskim i Pawłem Sudołem dokumentowaliśmy przykre skutki ludzkiej działalności” - dodaje Ida Karkoszka.
Wystawę „Let's watch” można oglądać w lobby hotelu Marriott. Na ekspozycję składają się autorskie odlewy rzeźb w aluminium i w brązie, rzeźby z żywicy akrylowej, prace video oraz fotografie będące zapisem rocznej wędrówki artystki i jej rzeźb po miejscach naznaczonych destrukcyjnym działaniem człowieka.
„Tytuł wystawy brzmi jak zaproszenie do oglądania rzeźb, ale to one obserwują i oceniają. Odwrócenie ról to jeden ze środków artystycznych stosowanych przez Idę Karkoszkę do ożywienia odczuwania i myślenia w świecie cierpiącym na kryzys empatii i wyobraźni” - mówi Paweł Brylski, kurator wystawy.
Ida Karkoszka jest rzeźbiarką angażującą się w problematykę ekologiczną i społeczną. Jest autorką m.in głośnej akcji protestacyjnej - wciągania rzeźby konia na drodze do Morskiego Oka, artystycznych komentarzy funkcjonowania branży futerkowej, zatrucia Odry, czy wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej. Punktuje nierówności społeczne, walczy o prawa zwierząt. Eksponowanie namacalnego medium jakim jest rzeźba w przestrzeni publicznej jest jej narzędziem do wyrażania emocji. Zmusza nim do refleksji i dialogu. Rzeźby Karkoszki były prezentowane na wielu ważnych wystawach m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Studio Cannaregio w Wenecji oraz w Centrum Marka Rothko w Daugavpils. Jej prace znajdują się w kolekcji British Museum.
Wystawa „Let's watch” potrwa do 23 listopada.