Była mistrzynią art déco i ikoną polskiego wzornictwa. Prace Julii Keilowej pokaże Muzeum Warszawy
To będzie pierwsza tak obszerna wystawa prac Julii Keilowej, wybitnej warszawskiej metaloplastyczki, projektantki, rzeźbiarki i jednej z czołowych postaci polskiego dizajnu. Ekspozycja to również opowieść o emancypacji kobiet w męskim środowisku projektantów i awansie wzornictwa do rangi sztuki. Wystawę „Julia Keilowa. Projektantka” można będzie oglądać od 21 marca w Muzeum Warszawy.
Trwającą zaledwie kilka lat świetnie rozwijającą się karierę Julii Keilowej przerwała II wojna światowa. Projektantka dobrze dawała sobie radę w środowisku zdominowanym przez mężczyzn, a dzięki umiejętnościom, jakie dało jej doświadczenie rzeźbiarskie, wypracowała własny styl i język wizualny. Artystka posługiwała się z wirtuozerią platerniczym warsztatem, pokrywając swoje projekty cienką powłoką srebra lub złota. Cukiernice, tace czy patery Keilowej trafiały na salony II RP, a dziś są uważane za klasykę polskiego wzornictwa.
– Pomysł na wystawę zrodził się z naszego zachwytu nad urodą przedmiotów zaprojektowanych przez Julię Keilową. Te metalowe tace, popielniczki czy wazony znakomicie wpisują się w estetykę lat 30. XX wieku. Były wtedy postrzegane jako nowoczesne, eleganckie, świadczące o wyrafinowanym guście nabywców. Po II wojnie światowej zapomniano o nich, ale w latach 90. w wielkim stylu „wróciły na salony” – opowiadają kuratorki wystawy Agnieszka Dąbrowska i Monika Siwińska. – Dzisiaj doceniamy też funkcjonalność, świadomość specyfiki tworzywa, a także oryginalność rozwiązań projektowych, wynikających między innymi z rzeźbiarskiego wykształcenia i poczucia humoru artystki. Pomysły Julii Keilowej okazały się ponadczasowe – dodają kuratorki.
Julia Keilowa (1902–1942) urodziła się w Stryju, mieście dziś leżącym w Ukrainie, w rodzinie żydowskiej. Ukończyła studia w Państwowej Szkole Sztuk Pięknych na wydziale rzeźby. Od 1932 roku współpracowała z warszawską firmą platerniczą Fraget, a następnie także z fabrykami Norblina i Braci Henneberg. Prowadziła również własną pracownię metaloplastyczną. W latach 1932–1939 aktywnie uczestniczyła w życiu artystycznym stolicy. Po wybuchu II wojny światowej uciekła do Lwowa, gdzie prowadziła pracownię ceramiki. Po dwóch latach wróciła do Warszawy, ukrywała się poza gettem. W 1942 roku została zamordowana przez gestapo.
Po I wojnie światowej odradzająca patriotycznego ducha w narodzie Polska wykorzystywała wzornictwo jako symbol szybkiej modernizacji kraju. Prace metaloplastyczne Keilowej funkcjonowały często jako wizytówka sztuki II Rzeczypospolitej.
Na wystawie w Muzeum Warszawy pokazanych zostanie blisko 80 obiektów zaprojektowanych i wykonanych przez Keilową. To dotąd najszersza prezentacja jej twórczości. Artystka chętnie zestawiała ze sobą podstawowe bryły geometryczne – stożki, walce, kule, graniastosłupy. Bryły nie są jednak ciężkie ani kanciaste. Ostre formy łagodzą wyoblenia, łuki i sierpowate wygięcia.
Oprócz prac Keilowej zaprezentowane zostaną projekty Soni Delaunay, Jutty Siki, Christy Ehrlich i Sylvii Stave. Ich losy są bliskie drodze artystycznej polskiej projektantki i świadectwem emancypacji kobiet w środowisku zdominowanym przez mężczyzn.
Wystawie towarzyszy też współczesne spojrzenie na twórczość Julii Keilowej. Studentki i studenci warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych i School of Form pokażą ponad trzydzieści nowoczesnych rozwiązań projektowych, których inspiracją były jej dokonania.
Wystawa Julia Keilowa. Projektantka potrwa od 21 marca do 1 września 2024 roku w Muzeum Warszawy na Rynku Starego Miasta 32.
Więcej o wystawie i programie towarzyszącym: www.muzeumwarszawy.pl.