Jak funkcjonalnie urządzić sypialnię? Praktyczne porady cenionej architektki wnętrz
Wraz z sezonem zimowym nadeszły długie i chłodne wieczory. Naturalnie coraz więcej czasu spędzamy we wnętrzach naszych domów i mieszkań i to one przynoszą nam upragniony komfort i ciepło. Niewątpliwie jednym z tych miejsc, które pełni w naszych domach szczególną funkcję, jest sypialnia – przestrzeń najbardziej intymna, osobista oraz spełniająca fundamentalną potrzebę bezpieczeństwa. Czy pomóc może nam w tym wszystkim odpowiednie wyposażenie jej wnętrza? I jakimi zasadami kierować się projektując i urządzając sypialnię? Te pytania warszawskie Centrum Designu Domoteka zadało Alinie Badorze, uznanej architektce wnętrz i właścicielce autorskiej pracowni projektowej.
Artykuł sponsorowany
Sypialnia to ta część naszych mieszkań i domów, którą – jak chyba żadną inną – nazwać można przestrzenią sacrum. Może wydawać się to nieco podniosłe, choć kiedy pomyślimy o tym, że sypialnia jest przestrzenią regeneracji, wyciszenia i tak szczególnej czynności jak sen, zdajemy sobie sprawę, że to jedno z naszych najbardziej osobistych miejsc. A sen, jego poszczególne fazy i poprzedzające go rytuały to nie tylko okazja do odpoczynku i ukojenia zmysłów – spanie, jako podstawowa czynność fizjologiczna naszego organizmu, jest fundamentem naszego zdrowia i samopoczucia. Średnio przesypiamy aż jedną trzecią całego życia, a od jakości naszego snu zależy jakość pozostałych dwóch trzecich. I tak od sfery sacrum przeszliśmy do biologii, statystyki, spraw przyziemnych i jak najbardziej praktycznych. Czy w takim razie dobry odpoczynek i dobry sen można zaprojektować?
Jak najbardziej! Jak mówi współpracująca z warszawskim Centrum Designu Domoteka architekt Alina Badora, doświadczona projektantka wnętrz i właścicielka autorskiej pracowni projektowej: „Projektowanie wnętrz to w istocie dziedzina oparta na ergonomii i matematyce, które stanowią o funkcjonalności”.
Łóżko na pierwszym planie
Centralnym elementem każdej sypialni jest strefa snu, a z kolei jej centralnym elementem wyposażenia jest łóżko. Tak więc pierwszym krokiem zaaranżowania przestrzeni sypialni powinno być rozplanowanie łóżka na ogólnym planie pomieszczenia – przy zachowaniu odpowiednich proporcji względem jego rozmiaru. Paradoksalnie, jak wymienia architekt Alina Badora, jednym z częstych i elementarnych błędów jest wybór zbyt wielkich, przeskalowanych łóżek, co często negatywnie przekłada się na późniejsze codzienne funkcjonowanie użytkowników.
„Pierwsza zasada dobrze zaplanowanej sypialni to dobrze zaprojektowana przestrzeń do spania. Łóżko powinno mieć wygodny materac, ale też – o czym często zapominamy – odpowiednią ramę – co przede wszystkim oznacza jej dopasowany do wymiarów pomieszczenia rozmiar. Częstym problemem jest wybieranie zbyt dużych łóżek, co ostatecznie wpływa na funkcjonowanie i komunikację – jeśli nie pozostawimy dookoła łóżka przestrzeni, później każdego poranka i każdego wieczora będziemy się o to łóżko potykać, obijać. A tego błędu można w prosty sposób uniknąć. Jeśli nie korzystamy z usług projektanta, możemy sami na etapie planowania nakleić na podłodze taśmę, która da nam wyobrażenie o finalnym rozmiarze łóżka. Należy tylko pamiętać, że materac o szerokości 160 cm nie będzie oznaczał łóżka o takiej samej szerokości. Powinniśmy jeszcze doliczyć ramę. Jak podpowiadają nam zasady wynikające z ergonomii, najlepiej jest zostawić minimum 50 cm na swobodne przejścia od strony ściany czy okna”.
Jak dodaje architektka, sama zazwyczaj poleca swoim klientom łóżka o tapicerowanych ramach i zagłówkach, które są przyjemniejsze w dotyku i zapobiegają otarciom. Oparcie się o miękki, tapicerowany zagłówek daje też poczucie bezpieczeństwa i wygody. Ponadto takie zagłówki pomagają utrzymać ścianę w czystości i optycznie powiększają przestrzeń. Tapicerowane łóżka z półki premium cieszą się też sporym zainteresowaniem klientów Domoteki. W warszawskim Centrum Designu można znaleźć je w salonach takich cenionych marek jak m.in. NAP, Hästens, Senpo czy Azardi.
Innym istotnym zagadnieniem, które bezpośrednio wiąże się z funkcjonalnością strefy snu, jest wykończenie podłogi, a konkretnie zastosowane do tego wykończenia materiały.
„Jako architekt jestem gorącą zwolenniczką stosowania w sypialniach ciepłych materiałów podłogowych, takich jak naturalne drewno, które jest ponadczasowe, albo miękkich wykładzin dywanowych, które przy współcześnie dostępnych środkach można bez większych problemów utrzymać w czystości. Te materiały dają komfort, którego nie daje na przykład położenie z samego rana stopy na zimnej powierzchni z kamienia, spiekowej albo gresowej. Te materiały świetnie wyciszają też wnętrze”.
Scenografia, która ukoi zmysły
Dopełniać tak urządzone pomieszczenie powinno oświetlenie, które podkreśli atmosferę przestrzeni. Dlatego też sufitowe, ogólne i funkcjonalne źródło światła zaleca się uzupełnić punktowymi lampami i kinkietami zlokalizowanymi z dwóch stron łóżka. Nie tylko okażą się one przydatne np. podczas wieczornej lektury, ale też będą elementem dekoracyjnym nadającym wyraz estetyce sypialni – w tej roli świetnie sprawdzą się np. stylowe abażury. W ostatnich latach prawdziwą karierę wśród miłośników wyrazistego wzornictwa zrobiły lampy z kolekcji kultowej marki HAY, które w Domotece znaleźć można w salonie NAP.
„Światło jest niezastąpionym aktorem, jeśli chodzi o wykreowanie nastroju wyciszenia, na którym zależy nam w sypialni. Kiedy wchodzę do pomieszczenia i zapalam przygaszone, punktowe oświetlenie, to mój organizm czuje, że powoli przechodzę w stan spokoju, odpoczynku. Przy pomocy elementów oświetlenia można zaprojektować prawdziwą scenografię dla ukojenia zmysłów” – podsumowuje architektka.
Na stylistykę wnętrza, a także nastój jego użytkowników wpływają też takie aspekty dekoracji jak kolory, faktury i wzory.
„Moje osobiste zdanie jest takie, że wnętrze powinno być spersonalizowane, wyrażać Ciebie. Najbardziej zalecane – i faktycznie popularne wśród Polaków – są naturalne kolory: kolory ziemi, ciepłe beże, szarości, kolor taupe. Z doświadczenia wiem, że sympatią cieszą się też kolory nieba – odcienie niebieskiego, błękit, granat czy tzw. skandynawskie niebo. Ogólna zasada jest taka, że najlepiej sprawdzają się zestawienia różnych tonów tego samego koloru. Byłabym jedynie przeciwniczką kolorów przeciwniczką mocnych i agresywnych. Jeśli już chcemy zdecydować się na taki akcent, to powinniśmy zrównoważyć go łagodną kolorystyką otoczenia, np. jasnymi tkaninami” – mówi Alina Badora.
Sypialnia, czyli przestrzeń offline
Jednym z pytań, które często zadają klienci Centrum Designu Domoteka, jest to o obecność telewizora w sypialni. Jak przyznaje architektka wnętrz, aktualnie zaobserwować można narastający trend w projektowaniu sypialni jako miejsca offline. Zdaniem architektki „współcześnie coraz więcej osób rezygnuje z umieszczania telewizora w przestrzeni sypialni. Jest to jak najbardziej zrozumiałe, szczególnie jeśli mamy możliwość lokalizacji telewizora w innym pomieszczeniu, np. w pokoju dziennym. Aktualnie jesteśmy wystawieni na wiele bodźców – ciągłych powiadomień z maila, Facebooka, Instagrama, LinkedIna czy Slacka. W tej sytuacji sypialnia może być przestrzenią odcięcia się od ekranów i świata zewnętrznego – jednym słowem: wyciszenia”.
Co w takim razie sprzyja wyciszeniu?
„Zdecydowanie obecność osobistych pamiątek: zdjęć z przeszłości, rodzinnych fotografii, przedmiotów przywołujących na myśl przyjemne momenty, np. wspomnienia z wakacji. To daje poczucie bezpieczeństwa. Komfort przynosi także sztuka – nie tylko luksusowe akcesoria, ale choćby przykładowo piękna ceramika czy plakat oprawiony w ramę. Idealnym dodatkiem do całości może być też ulubiony zapach rozpylany w przestrzeni sypialni”.
Szeroki wybór dekoracji – świec, ram do fotografii czy obrazów, a także wazony – znaleźć można w ofercie marki Dekoria. W jej kolekcji dostępne są zarówno szklane, geometryczne wazony (np. z oryginalnej serii Bubble), jak i bardziej organiczne formy wykonane z ceramiki, które będą idealnym dopasowaniem np. do wnętrz w stylu boho.
Domoteka to największe w Polsce Centrum Designu o szerokiej ofercie mebli i akcesoriów do wnętrz. W przestrzeni Domoteki mieszczą się znane, polskie i międzynarodowe marki wnętrzarskie oraz wysokiej jakości design, który cenią zarówno klienci indywidualni, jak i profesjonaliści – projektanci wnętrz czy styliści. W ponad 60 salonach znaleźć można ponad 600 renomowanych marek, z których niektóre dostępne są tylko w Domotece. Na ofertę sypialnianą warszawskiego Centrum Designu składają się takie salony z łóżkami i materacami jak NAP, Hastens, Senpo, Selene, Azardi, Blest, Dreams Design czy JMB Design. Dodatkowo klienci do dyspozycji mają platformę marketplace z ponad 40 tys. produktów.