3dayofdesign w Kopenhadze już za nami. Oto 8 pereł tegorocznej edycji
Trzy dni czerwca – jak co roku – spędziliśmy w Kopenhadze na 3dayofdesign, czujnie wypatrując najciekawszych przejawów współczesnego wzornictwa. Sprawdźcie, jakie instalacje i projekty zostaną z nami na długo!
Autor: JS
1. Historia, która trwa
Zdjęcia: materiały prasowe
Historia niejednokrotnie udowodniła, że z połączenia talentów dwóch wybitnych twórców mogą narodzić się wyjątkowe dzieła. Duńska marka GUBI i butikowy paryski dom tekstylny GARRO ÉDITIONS, sięgając do przeszłości, dopisały kolejny rozdział do tej opowieści. Połączyły dorobek dwóch legend XX wieku: fińskiego projektanta oświetlenia Paavo Tynella i brytyjskiego artysty Henry’ego Moore’a. Owocem tej współpracy jest niezwykła lampa – model „9602” autorstwa Tynella z abażurem ozdobionym rysunkiem Moore’a, będąca hołdem dla dawnych mistrzów.
2. Podwójna radość na talerzach
Zdjęcia: materiały prasowe
Podczas wydarzenia 3daysofdesign 2025 marka HAY przekształciła swój sklep w Kopenhadze, HAY House, w krainę designu i sztuki. Nasze serca podbiła przede wszystkim „La Pittura”, czyli ręcznie malowana kolekcja zastawy stołowej autorstwa artystki Emmy Kohlmann, którą można było nabyć przed światową premierą, zaplanowaną na sierpień. Ucieszyła nas reedycja sofy „Amanta” autorstwa Mario Belliniego, bo to klasyczny model, który nigdy nie wychodzi z mody. Zdradzamy, że jest czego wypatrywać jesienią – w ofercie marki pojawi się wtedy szereg nowości, w tym wygodny fotel „Layout” Juliena Renaulta, stół „Annex" Johna Tree czy fotel „O2” Jonasa Forsmana. Podczas odwiedzin w sklepie HAY można było nacieszyć nie tylko oczy, ale też brzuchy – pyszności gościnnie serwowała kopenhaska restauracja LOCALE 21.
3. Klasyki w nowej odsłonie
Zdjęcia: Tonya Matyu
Twórcy wystawy „Living with our Senses” marki VERPAN skupili się na zaprezentowaniu ikonicznych projektów Vernera Pantona w nieoczywistej formie i scenerii. Na ekspozycji szczególną uwagę skupiały fotografie Casper Sejersen, który świetnie ujął minimalistyczne piękno lampy „Spiegel”, lampa Fun, której muszelkowe elementy subtelnie poruszały się z ruchem powietrza, oraz miękkie zaokrąglenia sofy Cloverleaf. Niektóre klasyki zyskały nowe oblicze – lampy Pantop pojawiły się w aż ośmiu nowych kolorach, lampa Wire zaś w wersji przenośnej.
4. Grzyb użytkowy
Zdjęcia: Armin Tehrani
Z kolei ekspozycja MycoWorks to pochwała innowacji. Marka, za którą stoją artyści Philip Ross i Sophia Wang, wyspecjalizowała się w produkowaniu ekologicznych materiałów oraz wykorzystywaniu ich w praktyce. Podczas Podczas 3daysofdesign mieliśmy przyjemność podziwiać kolekcję „Reishi™ in the Nordic Light”, na którą składają się obiekty wykonane z Reishi™. Ten wytworzony z grzybni materiał posiada zarówno właściwości skóry, jak i tkaniny, co daje wiele nowych możliwości projektowych. Skorzystali z nich zdolni duńscy projektanci – Frederik Gustav, OEO Studio, Cecilie Manz, Maria Bruun i Atelier Axo, tworząc estetyczne i funkcjonalne meble z szacunkiem do natury.
5. Design jak lustro
Zdjęcia: Kacper Banasiak
Na wystawie „Persona” duńska marka Adorno zaprezentowana prace twórców z ponad 25 krajów, doceniając jakościowy design. Jej kuratorzy, Chase Drake Jensen i Martin Clausen, podzielili mieszkanie przy Frederiksgade 1 na trzy odrębne strefy, symbolizujące ludzie osobowości. Pokoje „Perfekcjonista”, „Ekscentryk” i „Romantyk” miały zachęcić gości do doświadczania człowieczeństwa przez pryzmat wzornictwa. Założeniem „Persony” było zbadanie, w jaki sposób design może ukazać emocjonalną i psychologiczną głębię ludzkiego „ja”. Na ekspozycji nie zabrakło polskich akcentów – uświetniły ją projekty Matiego Sipory, Pani Jurek, Puff-Buff, Hyz, Magdaleny Szmydtke, Studia Klaudyna Marciniak, Hasik Design Studio i Salak.
6. Mieszkanie wypełnione pozytywną energią
Zdjęcia: materiały prasowe
Dzięki Sancal i Paper Collective mogliśmy zanurzyć się w świecie intensywnych kolorów i oryginalnych form. Choć marki pochodzą ze znacznie oddalonych od siebie państw Europy, znalazły wspólny mianownik w zamiłowaniu do ekspresyjnych przedmiotów – hiszpańska Sancal do mebli, duńska Paper Collective do grafik i plakatów. Wspólnie zamieniły zabytkowy apartament, znajdujący się naprzeciwko Designmuseum Danmark, w przestrzeń pulsującą kreatywnością. Wypełniły ją obiektami, od których trudno było oderwać wzrok. Wśród nich wyróżniły się kanciasta sofa „Canto” w kolorze soczystej limonki, zaprojektowana przez MUT, tęczowa kolekcja plakatów „Paper Curves” autorstwa Raw Color oraz stolik kawowy „Bold” projektu Studiopepe.
7. Po prostu harmonia
Zdjęcia: materiały prasowe
Włoska marka Saba przypomniała nam, że czasem największy urok kryje się w prostocie. Uświadamiała swoich gości, że wysoka jakość rzemiosła i ponadczasowe formy zawsze się wybronią. W instalacji „Gestures of Home”, prezentowanej w przestrzeni eventowej The Conary, wykreowała ciepłe, przytulne wnętrze, w którym można było poczuć się jak w domu. Podziwianie produktów firmy było czystą przyjemnością – tyczy się to zarówno ikon, takich jak stół „Teatro Magico” czy siedzisk „Pixel”, jak i zupełnie nowych kolekcji mebli autorstwa Federico Periego i Studiopepe.
8. Wzornictwo, które budzi uśmiech
Zdjęcia: materiały prasowe
Zawsze cieszy nas, gdy uwagę projektantów zajmują nie tylko te bardziej widowiskowe meble, jak krzesła, stoły czy sofy, ale też te skromne, jak na przykład gniazdka elektryczne. Omer Arbel – projektując dla 22 System By Bocci – nadał im wesołe, żółte formy, budzące skojarzenie ze Smileyem, czyli najsłynniejszym na świecie piktogramem przedstawiającym ludzką twarz. Następnie połączył siły z Indią Mahdavi. Razem zestawili gniazdka z różowym fotelem „Oliver” autorstwa projektantki, tworząc nietypowy, zabawny obiekt. Wcześniej można było go oglądać na Paris Fashion Week, a podczas 3daysofdesign stanął w kopenhaskiej księgarni artystycznej Le Petit Voyeur.