Ceramika inaczej, czyli rewolucyjne talerze od Révolte
Tu historia łączy się z nieskrępowaną wyobraźnią, dowcipem i metaforą. Poznajcie polską firmę Révolte i dajcie się wciągnąć w niezwykłą grę w skojarzenia.
Jak zaznaczają właściciele rodzinnej firmy Révolte, porcelana była obecna w ich domu od zawsze. Z czasem zaczęli myśleć o talerzach i elementach dekoracyjnych jako doskonałej formie do opowiedzenia fantastycznych historii, które będą zachęcały do podjęcia intertekstualnej gry z odbiorcą. Meduza oburzona muszką, która usiadła na jej czole, barokowy dom pełen zawadiackich małpek czy Maria Magdalena ze skorpionem we włosach to tylko niektóre z ich propozycji. Wszystkie produkty Révolte wyróżniają się fantastycznymi, humorystycznymi i pomysłowymi elementami. W ten sposób powstają przedmioty, dzięki którym każde wnętrze nabierze niepowtarzalnego charakteru.
Co istotne Révolte to nie tylko ceramika, choć to właśnie od niej zaczęła się historia marki. Polska firma tworzy różne przedmioty codziennego użytku, na które chce się patrzeć i które mają sprawiać radość. Ponadto Révolte planuje w niedługim czasie poszerzyć swoją ofertę o świece, zapachy do wnętrz i kilka innych dodatków, które ułatwią dekorowanie i aranżację wnętrz tym, którzy na rynku szukają wysokiej jakości przedmiotów w wyjątkowym stylu.
Révolte to rodzinna firma z niezwykłą historią. Istotnym jej bohaterem jest dziadek Dominik. Skąd pomysł, by kontynuować spuściznę po nim? Jak jego biografia wpłynęła na ostateczny kształt i formę działania firmy?
Dziadek był postacią niezwykłą, wielowymiarową, ale przede wszystkim indywidualistą, który zupełnie nie przystawał do czasów, w których żył. Jego biografia była inspiracją dla stworzenia marki, która również będzie zindywidualizowania i przez to będzie poszukiwać nowoczesnych rozwiązań oraz pomysłów. W naszym przypadku sięgamy do świata fantazji, by zwykłe przedmioty przybrały niezwykłą formę.
Czy to postać dziadka zadecydowała ostatecznie o tym, że porcelana i ceramika znalazły się w Państwa życiu?
Porcelana była w domu od zawsze. Do dziś, na przykład, mamy serwis obiadowy z wałbrzyskiej fabryki porcelany, wyprodukowany jeszcze przed II wojną światową. Co istotne dziadek ceramikę, szkło i mosiądz łączył w swoich lampach. My z kolei traktujemy porcelanę jako punkt wyjścia do stworzenia marki oferującej przedmioty jednocześnie dekoracyjne i nadające się do codziennego użytku.
Zatrzymajmy się przez chwilę przy tych przepięknych talerzach i paterach, które tworzycie. Jak pracujecie?
Projektując, zawsze staramy się opowiadać historię, łącząc ją jednocześnie z nieskrępowaną wyobraźnią, dowcipem i metaforą. Tak powstaje styl, który wciąga do gry w skojarzenia – meduza oburzona muszką, która usiadła jej na czole, barokowy dom pełen zawadiackich małpek, Maria Magdalena ze skorpionem we włosach, tryptyk barokowy seks czy wreszcie barokowe męskie pośladki podane na talerzu. Najpierw powstaje historia, a dopiero później przenosimy ją na przedmiot.
Później przychodzi czas na wybór formy i materiałów. Révolte współpracuje z najlepszymi polskimi producentami porcelany, ale także małymi manufakturami i rzemieślnikami. Nasze talerze są w całości ręcznie zdobione i wyklejane kalką ceramiczną. Następnie wypalamy je w piecu w temperaturze od 850 do 1000 stopni Celsjusza. Dopiero tak przygotowane przedmioty są zdobione 24-karatowym złotem i ponownie wypalane w piecu. Proces produkcji jednego półmiska trwa od dwóch do kilku dni.
Co was inspiruje do tworzenia kolejnych prac?
Nasze prace tworzone są na podstawie starych rycin, z których tworzymy własne kompozycje i kolaże. Niezmiennie fascynuje nas, jak kapitalne poczucie humoru mieli ówcześni twórcy i jednocześnie, jak bardzo byli współcześni. Co więcej, zwracamy szczególną uwagę na detale, nieistotne, mogłoby się wydawać szczegóły — to właśnie według nas sprawia, że przedmiot staje się wyjątkowy uważność i precyzja nieustannie towarzyszą nam podczas pracy.
Jakie są trzy najważniejsze rzeczy dla was jako projektantów? Co cenicie sobie najbardziej?
To, co już wyżej wymieniliśmy. Prawdziwe jakościowe rzemiosło i uważność na detale. Często, by uzyskać kolor, na jakim nam zależy, robimy po kilkadziesiąt prób kolorystycznych. To między innymi dzięki temu nasze półmiski wyróżniają się nie tylko stylem, ale również tak dopracowaną kolorystyką.
Po paru już latach prowadzenia własnego biznesu na pewno odkryliście wszystkie zalety i wady takiego rozwiązania. Co jest najtrudniejsze, a co najprzyjemniejsze w takiej formie pracy?
Dla nas zawsze najważniejsza jest niezależność – począwszy od tej biznesowej polegającej na możliwości zdecydowania, z kim i jak pracujemy, kończąc na niezależności twórczej.
Kim jest miłośnik Révolte? Z myślą o kim powstają kolejne przepiękne przedmioty?
Wiemy, że wśród fanów marki znajdują się artyści, muzycy, dziennikarze, architekci i pisarze. Jakby nie patrzeć, cenią nas ludzie wolnych zawodów, którzy podobnie jak my cenią sobie niezależność i nieskrępowane możliwości twórcze.
I ostatnie pytanie, gdzie można kupić Révolte?
Révolte można kupić w naszym sklepie internetowym na stronie marki. Nasza ceramika dostępna jest także w HE Concept Store w Hotelu Europejskim w Warszawie. W niedalekiej przyszłości mamy też w planach otworzenie własnego sklepu stacjonarnego.