Kobiety, które zmieniły oblicze wzornictwa (i świata)
Projektantki przez setki lat pozostawały w cieniu mężczyzn – podobnie jak przedstawicielki innych zawodów. Mimo niesprzyjających warunków społecznych projektowały oraz walczyły o szacunek, rozpoznawalność i własny głos, przecierając tym samym szlaki następnym pokoleniom twórczyń. Z podziwu do ich talentu i wytrwałości przedstawiamy pięć kobiet, które zmieniły nie tylko oblicze wzornictwa, ale również samego świata.
Autor: Redakcja
1. Charlotte Perriand
ZDJĘCIA: FONDATION LOUIS VUITTON – MARC DOMAGE, DAVID BORDES, MATERIAŁY PRASOWE
Kiedy Charlotte Perriand (1903-1999) ubiegała się o pracę w studiu Le Corbusiera, ten podobno miał do niej powiedzieć, że nie haftują w nim poduszek. Perriand jednak nie zamierzała haftować. Od igły i nitki wolała stalowe rurki.
Perriand – córka paryskich krawców haute couture – studiowała projektowanie mebli w École de l’Union Centrale des Arts Décoratifs. Praktyczne podejście Perriand do wzornictwa, fascynacja surowością ery przemysłowej, materiałami takimi, jak szkło czy stal, sprawiły, że ostatecznie w 1927 roku Le Corbusier zwrócił na nią uwagę. Zaczęli razem pracować, realizując jego ideę „maszyny do mieszkania”.
Wspólnie z Le Corbusierem i Pierrem Jeanneretem Perriand stworzyła w 1929 roku słynny szezlong „LC4". Potem zaprojektowała całą serię modernistycznych mebli, takich jak fotel „No. B301", leżanka „No. B306" czy fotel klubowy „No. LC2".
2. Teresa Kruszewska
ZDJĘCIA: MICHAŁ KORTA/MNW
„Projekty muszą wynikać z potrzeb realnego życia i zdać egzamin w realnym życiu” – mawiała Teresa Kruszewska (1927–2014), jedna z najważniejszych polskich projektantek drugiej połowy XX wieku.
Przez lata Kruszewska stworzyła kilkadziesiąt znakomitych projektów – pięknych w formie i uwzględniających zasady ergonomii. W 1956 roku na wystawę 30-lecia „Ładu” Kruszewska zaprojektowała efektowne krzesło ze sklejki i igielitu o nazwie „Muszelka”. Organiczna forma siedziska, wspaniale wyważone proporcje i smukłe nóżki sprawiły, że „Muszelka” stała się bardzo pożądanym meblem. Podobnie popularne stały się zaprojektowane przez nią fotele – „Tubus” i „Tulipan”.
3. Greta Magnusson-Grossman
ZDJĘCIA: GUBI
Greta Magnusson-Grossman (1906–1999) to jedna z nielicznych kobiet, których działalność w dziedzinie architektury i XX-wiecznego wzornictwa zdobyła ogromne uznanie na arenie międzynarodowej. Nagradzana, uwielbiana za poczucie estetyki i architektoniczne pomysły, Grossman była prawdziwą królową szwedzkiego dizajnu.
Za najbardziej kultowe projekty Grety Magnusson-Grossman uznaje się dziś lampy „Gräshoppa” i „Cobra” (nagrodzoną Good Design Award), które kształtem nawiązują do wyglądu zwierząt – konika polnego i węża. Znakiem firmowym projektantki stały się także modernistyczne wille stojące na kalifornijskich wzgórzach. Zaprojektowała je m.in. dla takich gwiazd Hollywood, jak Ingrid Bergman czy Greta Garbo.
4. Maija Isola
ZDJĘCIA: MARIMEKKO
W 1964 roku dyrekcja pewnej fińskiej fabryki produkującej tekstylia zabroniła swoim pracownikom projektowania wzorów kwiatowych, uznając je po prostu za staromodne. Na znak protestu malarka Maija Isola (1927–2001) stworzyła wzór „Unikko” – wyraziste maki, których prostota i intensywne kolory wyznaczyły w dizajnie zupełnie nową ścieżkę.
Przez całą współpracę z firmą Marimekko (do 1978 roku) artystka wykreowała ponad 500 oryginalnych deseni, które rozsławiły fińską markę na całym świecie. Niezależnie od tego, czy były to motywy folklorystyczne („Ananas”, 1962), graficzne („Tuuli”, 1972), czy minimalistyczne („Silkkikuikka”, 1961), wzory Isoli zawsze wnosiły do skandynawskiego świata dizajnu powiew świeżości i nowoczesności.
5. Florence Knoll
ZDJĘCIA: COURTESY OF KNOLL, INC
Florence Marguerite Schust (1917–2019) wraz z mężem Hansem Knollem w 1946 roku stworzyła markę meblarską Knoll, która przyciągała najznamienitsze nazwiska z architektonicznego poletka. Natomiast własne projekty Florence nazywała pieszczotliwie „mięsem z ziemniakami”. Jej zdaniem powstawały tylko po to, żeby dopełnić lukę pozostawioną przez mistrzów – Franco Albiniego, Pierre’a Jeannereta czy Eero Saarinena.
Bezkompromisowa Florence dowodziła w Knollu działem planowania. Jego wnętrza zrewolucjonizowały dominującą od lat wizję biura jako miejsca dusznego i nieprzystępnego. Dzięki otwarciu przestrzeni i wprowadzeniu lekkich, obitych wyrafinowanymi tkaninami mebli, drewnianych podłóg, rzeźb i szlachetnych tworzyw biuro zyskało wymiar reprezentacyjny i przyjazny.