Ojcowie duńskiego dizajnu
Celebrując Dzień Ojca, przypominamy sylwetki jednych z najbardziej zasłużonych ojców duńskiego dizajnu. Ich futurystyczne wizje, odważne pomysły i zamiłowanie do prostoty na zawsze zmieniły oblicze światowego wzornictwa. Trudno wyobrazić sobie, jak wyglądałby współczesny styl projektowania mebli i oświetlenia bez ich ikonicznych obiektów. Czas na podróż do przeszłości!
Autor: Redakcja
Kaare Klint (1888- 1954)
Kaare Klint (1888-1954) od dziecka miał styczność z projektowaniem, bowiem jego ojciec – Peder Vilhelm Jensen-Klint – pracował w zawodzie architekta. Klint poszedł w jego ślady, jednak w historii zapisał się jako wybitny projektant mebli i pedagog, który przyczynił się do powstania Katedry Projektowania Mebli na Królewskiej Duńskiej Akademii Sztuk.
Podczas projektowania dużą wagę przywiązywał do analizy ludzkiego ciała, wychodząc ze słusznego założenia, że meble przede wszystkim mają cechować się funkcjonalnością. Jego kultowe dziś krzesła „Faaborg” czy „Safari” do dziś zachwycają estetyką. Co więcej, stanowiły inspirację dla kolejnych pokoleń wybitnych projektantów, w tym Hansa J. Wegnera Arne Jacobsena czy Poula Kjærholma.
Zdjęcia: domena publiczna, flickr
Poul Henningsen
O popularności lampy „PH 5” świadczy m.in. to, że można ją znaleźć w niemal każdym domu w Danii. Stworzył ją (pracując nad nią ponad dekadę) niestrudzony pasjonat, wytrwały badacz światła – jego roli, cech i magii – Poul Henningsen (1894–1967).
W projektowaniu lamp potrafił inspirować się kształtem śniegowej kuli (jak w „PH Snowball”) czy formą karczocha („PH Artichoke”). Oświetlenie autorstwa Henningsena można spotkać nie tylko w domach. Kultowa lampa „PH Artichoke” powstała dla restauracji Langelinie Pavillonen w Kopenhadze. Wisi tam do dzisiaj , co najlepiej obrazuje ponadczasowość projektów Duńczyka.
Zdjęcia: Louis Poulsen Archive
Arne Jacobsen
Arne Jacobsen, tworząc szkice modernistycznych budynków i ergonomicznych mebli, inspirował się porządkiem zaklętym w przyrodzie W skład meblarskiego dorobku Arne Jacobsena (1902–1971) wchodzą krzesła, fotele i sofy. O tym, jak bardzo ich formy nawiązują do perfekcyjnie kształtnych przejawów natury, mówią już nazwy tych mebli – „Mrówka” („The Ant™”), „Lilia” („The Lily™”), „Kropla” („The Drop™”) i „Jajo” („The Egg™”).
W projektach Jacobsena szczególną uwagę przykuwa linia budynku lub przedmiotu, prowadzona pewną ręką, klarowna, ale jednocześnie jak najdalsza od schematów. Każda realizacja projektanta zdradza nieskrępowaną wizję całości i potrzebę wolności. Zarówno od standardowych i przytłaczających brył, jak i do tych przesadnie wybujałych, przez co nieprzynoszących przyjemności z użytkowania.
Zdjęcia: Fritz Hansen Archive
Finn Juhl
Finn Juhl (1912-1989) jako dziecko marzył o zawodzie historyka sztuki. Wychowywany jedynie przez ojca postanowił postąpić zgodnie z jego radą i rozpocząć studia architektoniczne. W trakcie przerwy wakacyjnej podjął dorywczą pracę u architekta Wilhelma Lauritzena, która zamieniła się w trwający 10 lat etat. Ostatecznie Juhl studiów architektonicznych nie ukończył, nie przeszkodziło mu to jednak w podjęciu pracy architekta.
Ostatecznie prawdziwą miłość odnalazł w projektowaniu mebli. Jego pierwszy projekt, czyli krzesło „Pelikan” (1939), spotkał się z dużą krytyką – określano je mianem „zmęczonego morsa”. Nie zrażając się negatywnymi opiniami, Finn Juhl kontynuował projektowanie mebli. Stworzył takie obiekty, jak krzesła „NV45”, „BO64” czy komodę „FJ”, które zostały docenione przez miłośników dizajnu z całego świata.
Zdjęcia: domena publiczna, Onecollection, House of Finn Juhl
Hans J. Wegner
Kiedy w 1960 roku Richard Nixon i John F. Kennedy zasiedli do debaty prezydenckiej, obaj spoczęli na jednym z najsłynniejszych projektów XX wieku. Krzesło „Round Chair” to jedno z setek krzeseł zaprojektowanych przez Hansa J. Wegnera, które na stałe wpisało się w historię wzornictwa.
Miłością i szacunkiem do rzemiosła zaraził go ojciec, utalentowany szewc. Hans J. Wegner (1914–2007) już od nastoletnich lat zgłębiał tajniki stolarstwa, stale napędzany myślą, że na świecie nie ma jeszcze krzesła idealnego. Dlatego stworzył jego kilkaset projektów.
Czy jest wśród nich to idealne? Zdaniem skromnego artysty nie udało mu się tego dokonać, ponieważ jak powiedział: „Dobre krzesło to zadanie, którego nigdy się nie kończy”.
Zdjęcia: Carl Hansen & Son
Verner Panton
Verner Panton (1926–1998) znany jest przede wszystkim z tego, że stworzył niesamowity, futurystyczny styl lat 60., a także wprowadził na salony estetykę pop. Już w przypadku jego pierwszych autorskich mebli – „Tivoli” i „Bachelor”, czyli dwóch krzeseł z 1955 roku – widać było, że od tradycyjnych materiałów, takich jak drewno czy skóra, Panton wolał inne. Plastik (którym posługiwał się wręcz po mistrzowsku), stal, gumę piankową i syntetyczne tkaniny.
Na początku lat 60. zaprojektował słynne już „S-Chair” (dziś po prostu „Panton”). Było to pierwsze w historii krzesło w całości uformowane z jednego kawałka plastiku. Ulubiony plastik otworzył przed Pantonem nowe możliwości – nie tylko w zakresie kształtowania formy, ale także i kolorów. Intensywne barwy otrzymywały nie tylko jego meble, ale także lampy, np. „Flowerpot” czy „Panthella”.