Projekty Bruno Mathssona nareszcie w Polsce
Bruno Mathsson był jednym z najbardziej cenionych i wpływowych szwedzkich projektantów mebli XX wieku. Tworzone dziś przez skandynawską firmę Duxiana unikatowe egzemplarze lub małe serie, powstają w zaciszu warsztatu rodzinnej manufaktury, z troską o jakość i trwałość. Niektóre z nich są jak bezcenne dzieła sztuki.
Ponad trzy dekady po śmierci Mathssona wciąż podziwiamy jego projekty, a dzięki Agnieszce Bujak i firmie Duxiana, możemy je wreszcie zobaczyć w Polsce w krakowskim showroomie marki. Fotel Jetson, Karin, Pernilla 69 czy krzesło Sama Larssona z 1974 roku to najbardziej znane z projektów Mathssona, które niezmiennie budzące zachwyt.
Bruno Mathsson tworzył nowoczesne jak na swoje czasy meble, określające w latach 60. ambicje epoki. Przyjaciele profesora Mathssona mawiali, że miał obsesję na punkcie sztuki „wygodnego wylegiwania”. Zafascynowany możliwościami, jakie odnalazł w rozwijaniu formy przy użyciu nowych technologii, architekt zainspirował się ruchem funkcjonalistycznym. W latach 20. i 30. głęboko pochłonęły go własne studia. Zagłębiając się w literaturę o projektowaniu, pożyczoną od kuratora Röhsska Konstslöjdsmuseet w Göteborgu, wyrósł na jednego z najsłynniejszych interpretatorów idei funkcjonalistycznej szkoły. Zmiękczał ostre linie architektury, dodając projektowanym obiektom ciepła i osobowości.
W 1968 Duxiana wprowadziła na rynek jeden z wielkich klasyków naszych czasów. Fotel Jetson, został zainspirowany rodzącą się wówczas erą kosmiczną. Podobnie jak wiele innych dzieł Mathssona, opiera się o design łączący funkcjonalność i wygodę. Kusi rzeźbiarskim kształtem, niesamowitym kunsztem wykonania i dbałością o szczegóły, takie jak chociażby funkcja pamięci ustawienia fotela, która pozwala zawsze na powrót mebla do tego samego położenia. Kolejne projekty Mathssona dla Duxiany, takie jak kolekcja foteli z podnóżkami Karin, czy Pernilla 69, są dziś tak samo aktualne, jak kilkadziesiąt lat temu.
„Najciekawsze i najlepiej starzejące się wnętrza to te, których nie da się w łatwy sposób zaszufladkować. Umieszczenie w projekcie klasyków XX wieku wzmacnia eklektyczny charakter i efekt różnorodności, które sprawiają, że wnętrze staje się ponadczasowe. To też odpowiedzialność - rzeczy, które już przetrwały próbę czasu, będą z całą pewnością cieszyły nowego właściciela przez następne długie lata i nie wylądują na śmietniku, kiedy moda na nie przeminie” – mówi Rafał Otłog, Partner w pracowni Boris Kudlička with Partners.
Krakowski showroom Duxiana to dla wielu źródło pierwotnego szwedzkiego stylu sprzed ery gigantów meblowych. Meble z jednej strony nawiązują do klasycznych wzorów, a z drugiej otwierają się na nowe wpływy. Wciąż jednak są produkowane w Szwecji, w większości powstając w tych samych manufakturach, w których produkowano je w latach 60. zeszłego stulecia.