Barcelona bez Gaudiego i tłumów – rozmowa z Bartkiem Kieżunem

Dlaczego warto minąć Sagradę Familię i pójść do dzielnicy Gracia? Jak smakuje Barcelona dla kogoś, kto jadł z niejednego talerza w regionie Morza Śródziemnego? I czemu najlepsze odkrycia rodzą się z przypadku, a nie z przewodnikowych list? Bartek Kieżun, antropolog kulturowy i autor książki „Barcelona. Łakomym okiem. Przewodnik po mieście i jego kuchni”, opowiada o swoim podejściu do podróżowania, w którym jedzenie, historia i otwartość na niespodzianki tworzą prawdziwy portret miasta.

Autor: IZ

Zdjęcia: Wojtek Biały

https://www.gwfoksal.pl/barcelona-lakomym-okiem-przewodnik-po-miescie-i-jego-kuchni-bartek-kiezun

Dodaj do ulubionych artykułów Usuń z ulubionych artykułów

Po sukcesie publikacji „Neapol. Łakomym okiem” wydał Pan książkę „Barcelona. Łakomym okiem. Przewodnik po mieście i jego kuchni”. Dlaczego właśnie to miasto?

Kiedy zaproponowałem wydawcy książkę o Neapolu, pomyślałem, że chciałbym, żeby te mniejsze formatowo książki – które są lżejsze i pomyślane jako przewodniki – brały na cel  najfajniejsze europejskie metropolie. Barcelona była dla mnie bardzo naturalnym wyborem, ponieważ dobrze ją znam i mam wrażenie, że ma w sobie coś podobnego do Neapolu. Ma swój własny rodzaj luzu, otwartości portowego miasta z naprawdę ciekawą, długą historią pełną różnego rodzaju wpływów.

Jak się pisze o miejscu, o którym nie można już pisać przez pryzmat pierwszego zachwytu?

Wydaje mi się, że dużo łatwiej, bo ten pierwszy zachwyt jest zawsze trochę podkręcony naszymi potrzebami. A taka wyprawa z perspektywy „już Cię znam, już Cię lubię i teraz poznam Cię trochę lepiej” jest moim zdaniem dużo pełniejsza. Jadę przygotowany, nie tracę czasu na najbardziej oczywiste rzeczy, tylko mam czas skupić się na detalach. Dzięki temu – wydaje mi się –książki są po prostu ciekawsze.

Proust pisał, że prawdziwa podróż to nie szukanie nowych krajobrazów, ale posiadanie nowych oczu. Jak zmieniło się Pana spojrzenie na Barcelonę od pierwszej wizyty do ostatniej?

Super było spojrzeć na Barcelonę z perspektywy osoby, która zna już trochę Morze Śródziemne, widzi połączenia między Barceloną a innymi miejscami na śródziemnomorskiej mapie. Na poziomie kulinariów widać, że sobrasada to jest bliska kuzynka włoskiej kiełbasy nduja i jasne jest, że mają wspólną historię, bo Neapol i południe Włoch były częścią hiszpańskiej korony przez długi czas. Wiedza o śródziemnomorzu i jego historii pozwoliła mi głębiej wejść w Barcelonę.

Jakie ma Pan recepty na to, żeby nie być turystą, który tylko „odhaczy” atrakcje, ale stać się częścią miasta?

Uważam, że trzeba po pierwsze: do wyjazdu się przygotować, po drugie: dać miejscu czas i po trzecie: być otwartym na to, co się wydarza. Przygotowanie jest istotne – gdybym tego nie zrobił, straciłbym mnóstwo czasu na najbardziej banalne rzeczy. Czas jest super istotny – jeżeli chcę opisać jakieś miasto, muszę być tam dłuższą chwilę. To nie może być wyjazd na tydzień żeby zrobić zdjęcia. Trzecia rzecz to otwartość. Już przy Stambule zrozumiałem, że podróż uczy człowieka pokory. Miałem zaplanowane rzeczy i chciałem po prostu zrealizować plan. Stambuł dawał mi nieustannie po nosie – dzisiaj zamknięte, nie możesz, przyjdź kiedy indziej. Zrozumiałem, że plan to jedna sprawa, a druga to bycie otwartym na to, co się dzieje.

Czy może opowiedzieć o konkretnej sytuacji, gdy otwartość na przypadek się opłaciła?

W Stambule mój telefon dał znać o wiadomości w mediach społecznościowych. Dostałem informację, że powinienem spotkać się z osobą prowadzącą klub kolacyjny w mieście. Uznałem, że to dobry pomysł. Nie znałem co prawda ani osoby, która miała prowadzić kolację, ani tej która do mnie pisała, ale uznałem, że warto zaryzykować. Zadzwoniłem, umówiłem się. Najpierw poszedłem na zakupy z tą dziewczyną, potem wylądowałem u niej na kolacji. Goście przy stole, gdy dowiedzieli się czym się zajmuję powiedzieli, że muszę pojechać do Bebeku, dzielnicy Stambułu daleko od centrum, bo tam robią marcepan z pistacji. Ta jedna wiadomość prowadziła więc do kolejnych odkryć – robił się efekt kuli śnieżnej w poznawaniu miasta. Od tamtej pory słucham, co ludzie do mnie mówią i podążam za ich wskazówkami.

Jak wygląda scena kulinarna w Barcelonie?

Myślę, że jest tolerancyjna i otwarta jak to miasto. Katalończycy jak wszyscy południowcy przestrzegają tradycji i wiedzą, że jest najważniejsza. Przez to, że ich historia potoczyła się w taki, a nie inny sposób, po śmierci Franco i końcu dyktatury Hiszpania dostała niesamowitego ożywienia, hiszpańska kuchnia też. Intensywnie rozwijała się zwłaszcza scena kulinarna w kraju Basków, a to dało impuls innym regionom, między innymi Katalonii i Barcelonie. To przecież tam właśnie działali bracia Roca (założyciele jednej z kluczowych, darzonych największym uznaniem restauracji na świecie  – przyp. red.). Stolica Katalonii to dobra mieszanka nowoczesności i tradycji.

Co sądzi Pan o  „wojnach kulinarnych” – sporach o pochodzenie potraw?

Nie lubię wojen kulinarnych, bo uważam, że są bez sensu. Nie mamy możliwości odkrywania dzisiaj pewnych rzeczy i możemy toczyć dyskusje o historii, ale w wielu wypadkach są one skazane na porażkę. Moglibyśmy się dyskutować z Ukraińcami, czy barszcz jest polski, ukraiński czy rosyjski, ale jakie to ma znaczenie? Może lepiej usiądźmy przy barszczu i porozmawiajmy ze sobą. To dużo więcej niż próba udowodnienia, kto był pierwszy. Kulinaria udowadniają starą prawdę – jeżeli chcemy o czymś mówić, to dobrze byłoby coś o tym wiedzieć, a nie po prostu mówić.

Przeczytałam w Pana książce, że nie lubi Pan Gaudiego. Dlaczego?

Gaudiego nie lubię z kilku powodów. Uważam, że jest mocno przereklamowany. Bilety do budynków zaprojektowanych przez niego kosztują krocie i nie wiem, czy jest to uzasadnione. Gaudi był fajnym architektem w początkowym okresie twórczości, kiedy projektował Palau Güell. Z tego okresu bardzo go lubię. Ale kiedy zaczął projektować pokutną świątynię, słynną Sagrada Familia to już się uśmiecham smutno. To nie jest architektura, to jest publicystyka. Najgorsze jest to, że w latach trzydziestych całe archiwum dotyczące najsłynniejszego barcelońskiego kościoła spłonęło i to, co się teraz stawia, to jakaś fantazja na temat tego, co zaprojektował Gaudi. 

W takim razie jeśli nie architektura Gaudiego, to które miejsca w Barcelonie koniecznie trzeba odwiedzić? Poproszę o top 3!

Po pierwsze – dzielnica Gracia, ponieważ jest cudowną, zupełnie codzienną, autentyczną Barceloną. Gracia zaczyna się przy Sagradzie Familii, więc proponuję minąć Sagradę i pójść głębiej w tę dzielnicę.

Po drugie – cmentarz Montjuic. To rzecz absolutnie niebywała. Jeżeli ktoś ma ochotę na zrozumienie tego, jak bardzo świat przyspieszył w Barcelonie pod koniec XIX i na początku XX wieku, to polecam wyprawę na cmentarz. To naprawdę drugie miasto, które zbudowało się pod Barceloną.

 Po trzecie – Bazylika Santa Maria del Mar. Proponuję wejść na dach tego kościoła i spojrzeć na Barcelonę z wysoka. To bardzo dobre miejsce, żeby nabrać dystansu do tego, do czego przyzwyczaja nas życie i turystyka. Tam nie będzie tłumów, będzie wspaniały widok i zdamy sobie sprawę z tego, jak ogromnym wysiłkiem było zbudowanie tego kościoła.

Bartek Kieżun – dziennikarz, podróżnik i fotograf. Autor bestsellerowych przewodników kulinarnych po Italii: „Italia do zjedzenia” i „Neapol. Łakomym okiem”. Gotuje, karmi, prowadzi warsztaty kulinarne, organizuje wyjątkowe kolacje degustacyjne i pisze. Publikuje w „KUKBUKU”, „Twoim Stylu”, „Polityce” i „Wysokich Obcasach”. Jest felietonistą magazynu „Ferment”. Zdobywca Nagrody Magellana. Laureat prestiżowej World Gourmand Cookbook Award, którą zdobyła „Jerozolima do zjedzenia”, oraz Prix de la Littérature Gastronomique, którą wyróżniono „Ucztę na Wawelu”. Wykłada w Collegium Civitas.

Brak produktów w koszyku

+ Dodaj prenumeratę

Produkty brutto 0,00 zł

Produkty netto 0,00 zł

Aktywowano kupon:

Podsumowanie 0,00 zł

Przejdź do zamówienia

LABEL Magazine

LIVING Magazine



Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października Sztuka

Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października

Muzeum Narodowe w Warszawie zaprasza na wyjątkową wystawę „Picasso”, która przeniesie nas w fascynujący świat twórczości jednego z najważniejszych artystów XX wieku – Pabla Picassa. Już od 12 października w ramach wydarzenia będzie można oglądać dzieła wypożyczone z kolekcji Museo Casa Natal...

Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową Lifestyle

Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową

Przymusowa domowa kwarantanna to dla niektórych pułapka bez możliwości ucieczki. Ofiary przemocy domowej zostały zamknięte w swoich domach wraz z krzywdzącymi ich agresorami. Polska licealistka stworzyła niezwykłą inicjatywę, która ma pomóc walczyć z przemocą domową podczas epidemii.

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii Przewodnik

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii

Warszawa pokochała kuchnię włoską. W stolicy nie brakuje knajpek z neapolitańską pizzą czy daniami z różnych regionów Italii. Lista jest długa, można wybierać spośród trattorii, ristorante czy osterii. Prezentujemy subiektywny przegląd włoskich restauracji, w których nakarmicie nie tylko ciało,...

Złote dodatki do kuchni? Zobacz, jak wykorzystać ten elegancki kolor w swoim wnętrzu! Dizajn

Złote dodatki do kuchni? Zobacz, jak wykorzystać ten elegancki kolor w swoim wnętrzu!

Złote dodatki do kuchni od wielu sezonów królują na szczycie aranżacyjnych trendów. Choć są nienachalne, bardzo wyraźnie akcentują luksusowy charakter przestrzeni. Jeśli marzy więc ci się elegancka kuchnia z nutą glamour, wprowadź złoto do domu. Oto jak wykorzystać ten kolor… ze smakiem.

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą? Przewodnik

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą?

W tych restauracjach i barach zjecie wyśmienite jedzenie i wypijecie dobre drinki. Niestrudzonym imprezowiczom polecamy najlepsze miejsca na letnie wypady nad Wisłę, które karmią do późnych godzin nocnych.

Wnętrze miesiąca: Ma tylko 31 m2 powierzchni, ale zachwyca aranżacją. Odwiedzamy piękną kawalerkę w Krakowie Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Ma tylko 31 m2 powierzchni, ale zachwyca aranżacją. Odwiedzamy piękną kawalerkę w Krakowie

Ta 31-metrowa kawalerka w Krakowie przeznaczona jest na wynajem krótkoterminowy. Zaprojektowanie jej wnętrza właściciele nieruchomości powierzyli Dianie Żurek i Gutkowi Girkowi z Furora Studio. Głównym założeniem aranżacji była zmiana oryginalnego układu i wydzielenie odrębnych stref...

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce Przewodnik

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce

Kameralny gościniec na skraju Kaszub, pałac z widokiem na jezioro czy designerski hotel w centrum miasta? Przed zaplanowaniem urlopu o tych miejscach warto pamiętać.

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy Przewodnik

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy

Jedzenie na świeżym powietrzu po prostu smakuje lepiej. Gdzie w Warszawie połączymy rewelacyjne dania z klimatyczną atmosferą?

Gdzie kupować książki w Warszawie? Przewodnik

Gdzie kupować książki w Warszawie?

Dla nałogowych pożeraczy książek — oto najlepsze księgarnie w stolicy, bez których trudno byłoby o dobrą lekturę na podróż, wakacje czy popołudnie z herbatą.

Mieszkanie w stylu vintage Wnętrza

Mieszkanie w stylu vintage

Dziś zapraszamy do nowojorskiego mieszkania, za którego projekt odpowiada pracownia Frederick Tang Architecture. Z apartmentu rozciąga się bajeczny widok - mieści się ono bowiem na 13-tym piętrze wieżowca w stylu art deco pochodzącego z 1926 roku!

Piękno koloru Wnętrza

Piękno koloru

Projektantki pracę rozpoczęły od stworzenia palety barw. Z premedytacją zdecydowały się na kontrastowe odcienie zieleni i różu, dopełniając je granatem. Całość łączy geometria, która pojawia się na ścianach ale także w elementach wyposażenia. Gdański salon piękności „Tam, gdzie lubię" zachwyca!

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów Sztuka

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów

Jego prace kupili m.in. Madonna, Jay-Z, Leonardo DiCaprio czy Johnny Depp. Gdyby dziś wycenić wszystkie dzieła Basquiat’a, ich rynkowa wartość przekroczyłaby kilka miliardów dolarów. Swój pierwszy obraz Cadillac Moon (1981) sprzedał wokalistce Debbie Harry, frontmance punkrockowego zespołu Blondie...

Wyczekiwana retro kolekcja IKEA już w sprzedaży! Dizajn

Wyczekiwana retro kolekcja IKEA już w sprzedaży!

Szósta odsłona kolekcji Nytillverkad IKEA rozgrzewa Internet do czerwoności już od kilku tygodni. Nic w tym dziwnego – marka odświeża w niej swoje najbardziej kultowe projekty, łącząc estetyczne wzory mebli i dodatków z przystępnymi cenami.

Wnętrze miesiąca: Jak wydobyć potencjał 58-metrowego mieszkania? Tak zrobiła to pracownia NAM Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Jak wydobyć potencjał 58-metrowego mieszkania? Tak zrobiła to pracownia NAM

Wnętrze tego 58-metrowego mieszkania w Poznaniu powstało na zlecenie jednego z deweloperów. Pełni funkcję tzw. mieszkania pokazowego – ma przedstawiać potencjał aranżacyjny przestrzeni. Mimo stosunkowo niewielkiego metrażu pracownia NAM uwzględniła na tej powierzchni salon z kuchnią, sypialnię,...

Eklektyczne wnętrze na Sarniej Wnętrza

Eklektyczne wnętrze na Sarniej

Powszechnie mówi się, że kluczem do trwałego i udanego związku jest znalezienie idealnej równowagi, balansu, złotego środka. Właśnie ta myśl przyświecała podczas projektowania architektce wnętrz ze studia LaskowskaWnętrza.

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce? Lifestyle

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce?

Pomimo że pogoda jeszcze nas nie rozpieszcza, wielu z nas rozpoczęło już sezon delektowania się lodami w plenerze. W redakcji lubimy te oryginalne smaki – lody z hibiskusa, bzu czy awokado, ale doceniamy też te klasyczne, na przykład waniliowe, czekoladowe czy truskawkowe. Gdzie w Polsce można...

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER” Lifestyle

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER”

Zobacz, jak tlen przemierza struktury ukryte głęboko pod skórą. Dzięki technologii VR twórcy spektaklu pokazują proces oddychania – od pobrania powietrza ustami do płuc, przez jego transport systemem naczyń krwionośnych do komórek, aż po uwolnienie z powrotem do świata zewnętrznego. Widzom...

Gdyńskie klasyczne inspiracje Wnętrza

Gdyńskie klasyczne inspiracje

W Gdyni niemal od zawsze tradycja przenikała się z nowoczesnością. To miasto-ikona modernistycznej architektury kryje w sobie tak wiele i wciąż inspiruje!

Wnętrze miesiąca: Mieszkanie młodej lekarki. To 65 m2 kojącego minimalizmu Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Mieszkanie młodej lekarki. To 65 m2 kojącego minimalizmu

Zaprojektowane przez Magdę i Dominikę z pracowni The Line Studio mieszkanie o powierzchni 65 m² znajduje się w cichej dzielnicy Krakowa, tuż przy Lasku Wolskim. Projekt idealnie odzwierciedla potrzeby właścicielki – młodej lekarki, która po intensywnych dniach pracy szuka odpoczynku i kontaktu z...

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką Lifestyle

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką

Białe meble na wysoki połysk, duże okna, które trudno umyć i masa gadżetów kuchennych oraz elektronicznych. O tym, jak się urządza mieszkania w Korei Południowej opowiada nam Wiola Błazucka, która prowadzi swój kanał na YouTube Pierogi z Kimchi.

Wnętrze miesiąca: 47-metrowe mieszkanie w kamienicy na Żoliborzu. Jest dziełem miłośniczki architektury Wnętrza

Wnętrze miesiąca: 47-metrowe mieszkanie w kamienicy na Żoliborzu. Jest dziełem miłośniczki architektury

To żoliborskie mieszkanie podobało Wam się w marcu najbardziej! Mieści się w starej kamienicy zaprojektowanej przez Romualda Gutta. Niestety elewacja budynku straciła dawną świetność, a na klatce schodowej zabytkowe lastryko przykryto kafelkami. „Mimo to nie poddaliśmy się w odzyskiwaniu...

W razie przyjęcia zgłoszenia na twój adres e-mail zostanie wysłane potwierdzenie.
Label Magazine zastrzega sobie selekcję zgłoszeń.