Mając Clinta Eastwooda za sąsiada
Znany aktor i reżyser Clint Eastwood kilkanaście lat temu spełnił swoje marzenie. Na przepięknych terenach kalifornijskiego wybrzeża, zaledwie dwie godziny od San Francisco, z jego inicjatywy, powstała Tehama – ekskluzywny kurort, w którym pole golfowe oraz prywatne posiadłości otoczone są zapierającą dech w piersiach dziką przyrodą. Zajrzyjmy do jednej ze znajdujących się tam rezydencji.
Autor: IZ
Zdjęcia: Joe Fletcher Photography, Tim Griffith Photography, Bob Canfield Photography
Lokalizacja tego domu jest po prostu wspaniała – opiera się on na pagórku z widokiem na dolinę oraz otaczające ją pasma górskie.
Można sobie tylko wyobrazić, jak wyglądają tu wschody i zachody słońca.
Jednopiętrowy budynek składa się z głównego mieszkania i apartamentu dla gości, które rozmieszczone są wokół prostokątnego dziedzińca, na którym znajduje się również kominek.
Dla autorów tego projektu, kalifornijskiej pracowni architektonicznej Studio Schicketanz, prawdziwym wyzwaniem było połączenie architektury z otaczającym krajobrazem.
Rozwiązanie znaleziono nie tylko w idealnym wkomponowaniu bryły w środowisko, ale też w zastosowanych materiałach. Ściany zewnętrzne wykonano z teksturowanego kamienia i szkła odblaskowego.
Dzięki temu ostatniemu materiałowi, światło stało się bardzo ważnym elementem całej budowli. Wyraźnie modernistyczna struktura z geometryczną ramą i kamiennymi ścianami zyskuje bowiem najwięcej dzięki codziennej grze promieni słonecznych, które odbijają się od szklanej fasady.
Do drzwi wejściowych rezydencji można dostać się betonowymi schodami. Gości wita tu przeszklony przedpokój. Idąc dalej szerokim korytarzem dotrzemy do salonu i jadalni. Wysokie sufity przepięknie otwierają tę przestrzeń, a znajdujące się na nich jodłowe belki ciekawie kontrastują z metalowymi elementami konstrukcyjnymi. Natomiast podłoga wykończona została tekowym drewnem z odzysku.
W całym domu architekci używali neutralnej palety kolorów. Dzięki temu powstała atmosfera spokoju i wyciszenia. Ponadto zespół projektowy starał się wyeliminować wizualne granice między wnętrzem a zewnętrzem. Udało się to dzięki dużym drzwiom, oknom oraz rozległym tarasom.
Cały projekt dopełniają luksusowe meble oraz ręcznie robione przez lokalnych rzemieślników detale.
Studio Schicketanz stworzyło dom z jednej strony nowoczesny, z drugiej rustykalny. Jednak najważniejszy był tu inspirujący dialog między przyrodą a architekturą.