Szwajcarski dom architektki Anny Jach. Fasadę ozdobiły dach projektu Oskara Zięty i relief w kształcie oka
Spacerując jedną ze spokojnych ulic przemieść Zurychu w pewnym momencie zauważycie, że coś bacznie się wam przygląda. To ciekawskie oko spogląda na świat, by wieczorem spokojnie zamknąć powiekę. Ten niezwykły relief zdobi dom architektki Anny Jach. Ale to nie koniec niespodzianek, we wnętrzu jest równie ciekawie.
Autorką tego niezwykłego projektu jest architektka Anna Jach od lat pracująca i mieszkająca w Szwajcarii. Bryłę domu, w którym mieszka wraz z mężem i dziećmi, wzbogaciła o dodaną nową konstrukcję – strzelisty budynek całkowicie wykonany z drewna.
Dla architektki bardzo ważna jest ekologia. Chciała, by nowa część jej domu powstała w duchu zrównoważonego rozwoju i przy zastosowaniu prefabrykowanych elementów. Do budowy wykorzystano pozyskane lokalnie drewno sosnowe oraz materiał do izolacji – wdmuchiwaną celulozę. W ten sposób zredukowano ślad węglowy, który powstałby podczas transportu tych materiałów z odległych zakątków kraju. Panele słoneczne na dachu oraz pompa ciepła dostarczają prądu i ciepłej wody. Ze względu na grubość izolacji (łącznie ze ścianą to 40 cm), architektce udało się zredukować koszty ogrzewania aż o 50%.
Konstrukcja domu powstała z prefabrykowanych drewnianych paneli CNC o strukturze kanapki. Pionowe deski drewniane zostały zastosowane jako wykończenie i ochrona budynku na zewnątrz. Do postawienia konstrukcji wystarczyły jedynie cztery osoby, które z pomocą dźwigu poradziły sobie z tym zadaniem w pięć godzin!
Dom przyciąga uwagę przechodniów niezwykłą instalacją – to drewniany relief 3D w kształcie oka, które zmienia się wraz z ruchem słońca. Rano jest otwarte, a wraz z zapadnięciem wieczoru zamyka się. Jego autorami jest kolektyw Drzach&Suchy, który tworzy Anna Jach wraz z mężem. We wspólnych projektach poruszają tematykę światła i cienia.
Na fasadzie jest jeszcze jeden warty uwagi detal – daszek nad wejściem wykonany przez ikonę współczesnego dizajnu, Oskara Ziętę. Zrobiono go za pomocą opracowanej przez projektanta metody fidu, polegającej na dmuchaniu stali.
Powierzchnia nowej części domu liczy 55 m kw. i składają się na nią łazienka dla gości, biblioteka wysoka na dwie kondygnacje, pokój do medytacji i praktyki jogi, pokój dziecięcy oraz taras na dachu. Anna Jach celowo pozostawiła drewniane ściany w naturalnym wybarwieniu, zaimpregnowano je jedynie naturalnym woskiem i farbą mineralną, które zabezpieczają sosnowe deski przed żółknięciem.
Sercem domu jest strzelista biblioteka z regałami na 500 książek. Wysokie pomieszczenie stworzyło idealne warunki na zamontowanie tu huśtawki. Architektka przemyciła kolejny polski akcent – fotel RM58, reedycję słynnego projektu Romana Modzelewskiego. Jest też ikona światowego dizajnu – papierowa lampa z serii Akari autorstwa Isamu Noguchiego.
Uroku wnętrzu dodają okrągłe okna, które zastosowano na wszystkich kondygnacjach domu. Z zewnątrz można je przesłonić przesuwnymi okiennicami, które wykonano z takiego samego materiału, jak fasadę.
Metamorfozie uległa też starsza część domu Anny Jach. Klasyczne wnętrze jadalni architektka ozdobiła ikonami dizajnu – stołkiem Plopp Oskara Ziey, lampą PH5 Louisa Puolsena, kultowym regałem szwajcarskiej marki USM czy lampką Nessino zaprojektowaną przez Giancarlo Mattioliego i Gruppo Architetti Urbanisti Città Nuova.
Studio Anna Jach GmbH to multidyscyplinarne biuro architektoniczne, projektowe i artystyczne założone w Zurychu w 2012 roku. Powstało na bazie ponad dwudziestoletniego doświadczenia zawodowego architektki przy projektach różnej skali, począwszy od wieżowców, mostów i obiektów kulturalnych, aż po remonty domów i projektowanie wnętrz. Anna Jach w swojej pracy kieruje się postrzeganiem architektury jako procesu kształtowania środowiska kulturowego, społecznego i fizycznego. Bliskie są ją tematy zrównoważonego rozwoju i ekologii. Jest absolwentką ETH w Zurychu oraz studiów GSD na Uniwersytecie Harvarda. Obecnie pracuje nad projektem centrum kultury Twórcza Twarda w Warszawie.