Her stories: Czas zegarów, czyli Patrzwork
Marka Patrzwork to przede wszystkim ona – Dominika Kowalska-Zabłotna. Przez lata prowadziła pracownię architektury wnętrz, wypracowując swoją własną estetykę. Podczas pracy nierzadko miała problem ze znalezieniem przedmiotów użytkowych, które nie byłyby sprowadzane jedynie do swojej pierwotnej funkcji, ale cechowałyby się także atrakcyjnym wyglądem – dotyczyło to szczególnie zegarów. Postanowiła to zmienić.
Ożywianie przestrzeni
Dominika Kowalska-Zabłotna od zawsze w swoich projektach postrzegała przedmioty użytkowe jako elementy spójnie uzupełniające koncepcję mieszkania. Projektując, miała na uwadze estetykę każdego drobiazgu. Z tego względu zdecydowała się stworzyć linię swoich własnych zegarów, które wpiszą się w jej wizję „zegarów idealnych”.
Zaprojektowała pierwsze prototypy, nadając im minimalistyczne formy i kolory subtelnie wyróżniające się na tle ścian. Projektantka tworzyła nowe wzory oraz rozbudowywała ich kolorystykę, co umożliwiło dopasowanie zegarów do różnorodnych wnętrz. Wiele radości przyniosło projektantce w szczególności zrealizowanie projektu zegarów z wahadłem, które swoim ruchem magicznie ożywiają przestrzeń.
Wolniejszy rytm
Jak mówi Dominika, masa ceramiczna i glina funkcjonują „we własnej czasoprzestrzeni”. Surowce te uczą pokory, ale potrafią też dostarczyć wiele satysfakcji. Wieloetapowy proces powstawania zegarów wprowadza w wolniejszy rytm, którego nie da się przyspieszyć. Projektantka coraz bardziej angażowała się w ten proces. Nadszedł moment, gdy postanowiła porzucić swoje dotychczasowe zajęcie oraz całkowicie poświęcić się projektowaniu zegarów.
Patrzwork, czyli kto?
Jednak Patrzwork to nie tylko Dominika. To także specjaliści z różnych dziedzin umożliwiający realizowanie jej pomysłów projektowych, często dodając sporo od siebie.
Głównymi atrybutami Dominiki są papier i ołówek, za pomocą których projektuje zegary. Z kolei Zuzka, jej młodsza siostra, prowadzi media społecznościowe i zawsze z zaangażowaniem wspiera Dominikę w każdej decyzji. Natomiast Marcin, który posiada niebywałą, szeroką wiedzę z dziedziny sztuki ceramicznej, dba o produkcję zegarów, nosząc wielki ciężar produkcji na swoich barkach. „Dosłownie, bo formy do odlewów są wybitnie ciężkie” – podkreśla Dominika.
Zespół pochodzi znad morza – sama pracownia jest ulokowana w Sopocie, jedynie 200 metrów od plaży. Morskie powietrze bez wątpienia im służy, bo wszystko, co jest związane z Patrzwork kipi kreatywną energią.
Co dalej?
„W kolejce czekają już kolejne projekty, które mają umożliwić użytkownikom upiększanie swojej przestrzeni życiowej. Uwielbiam dyskutować o gustach i marzę, aby wszyscy robili to chętnie i odważnie, jak również świadomie wprowadzali do domów nowe produkty, w zgodzie z własnym poczuciem estetyki” – mówi projektantka.