Duże ekrany w telewizorach. Liczy się technologia
Od czasu, gdy po raz pierwszy ludzkość usiadła przed ekranem telewizora, nieprzerwanie dąży do tego, by było on coraz większy, a obraz bardziej szczegółowy. To, że na większym widać lepiej jest prawdą, ale tylko w jednym przypadku, gdy mamy technologię, która to umożliwi.
Przed telewizorami z ekranami 19 czy 20 cali siadaliśmy daleko, by nie widzieć niedoskonałości obrazu. Dziś siadamy w odległości 2 lub 3 metrów od ekranu o przekątnej 55 czy 65 cali. I coraz częściej nie uważamy już takich telewizorów za duże. Teraz to 75 czy 85 cali, a niektórzy chcę jeszcze większych 98 czy 100 calowych. Z czasem też rosły wymagania wobec dizajnu telewizorów. Od meblowych obudów ekranów doszliśmy do minimalizmu, w którym chcemy mieć przed sobą sam ekran, a ramki, które dotychczas go otaczały stają się coraz smuklejsze, a w niektórych modelach już właściwe znikły.
W 2013 Samsung sprzedawał w Polsce pierwszy telewizor Ultra HD S9 o przekątnej ekranu 85”. Kosztował wtedy 149 tys. złotych. Był to pierwszy tak duży ekran 4K w ofercie firmy sprzedawany w polskich sieciach handlowych. Dziś, 10 lat później nie tylko można kupić jeszcze większe ekrany, takie jak Samsung Neo QLED QN91A o przekątnej nawet 98”, ale także ich cena jest kilkanaście razy niższa, bo zaczyna się od 55 tysiące złotych.
Polacy i Niemcy równie chętnie kupują duże telewizory
Jeśli chodzi o adaptacje dużych ekranów, to jak wynika z danych firmy badawczej GfK, Polska bardzo dobrze wypada na tle UE5 (Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Hiszpania i Włochy). Na przestrzeni ostatnich 5 lat Polacy chętniej niż Francuzi, Brytyjczycy, Hiszpanie czy Włosi kupowali telewizory z ekranami o przekątnej 75” i większe. Pod tym względem w niewielkim stopniu wyprzedzali nas tylko Niemcy. Zarówno w kraju, jak i w Europie nieprzerwanie od 2018 roku rośnie segment ekranów 80”+, ale w Polsce dynamika tego wzrostu jest wyższa.
Dla rynku telewizorów ostatnia dekada to czas prawdziwych rewolucji. Z perspektywy technologicznej, kluczowe znaczenie miały dwa elementy: podłączenie telewizorów do Internetu, dzięki któremu telewizor zyskał wiele nowych zastosowań – obecnie Samsung nie ma w ofercie innych modeli niż Smart TV – oraz popularyzacja ekranów z wyższą rozdzielczością (4K), co pozwoliło otworzyć się na większe ekrany. Jeśli chodzi o adaptacje Smart TV to Polsce przebiegała ona szybciej niż w innych krajach również Europy Zachodniej, takich jak Niemcy.
98 cali imponujących wrażeń
W 2023 roku w ofercie Samsung Polska dostępne będą aż trzy telewizory o przekątnej 98 cali. QLED Q80C, Neo QLED QN90A oraz Neo QLED QN100B. Wszystkie te ekrany świetnie sprawdzą się w roli kina domowego. Jak przystało na naprawdę duże telewizory oferują rozdzielczość 4K oraz przyjazny system Smart TV. Modele QN90A oraz QN100B wykorzystują technologię Quantum Mini LED, która jest odpowiedzialna za precyzyjne sterowanie podświetleniem ekranu. Oba modele zostały także wyposażone w Powłokę Antyrefleksyjną, która zwiększa komfort oglądania ograniczając odbicia światła. Oba modele bardzo dobrze prezentują się także pod względem dizajnu, a QN100B zyskał dodatkowo moduł One Connect Pro, dzięki czemu z powodzeniem może być centralnym elementem wystroju wnętrza. Z kolei Q80C to telewizor z najnowszego portfolio. Wyróżnia się m.in. Bezpośrednim Strefowym Podświetleniem oraz smukłą konstrukcją. Jako tegoroczna nowość posiada także wbudowany Hub IoT, dzięki któremu domowy ekosystem połączonych urządzeń można będzie zbudować bez dodatkowych modułów zewnętrznych.