Wręczenie Nagrody Nobla Wisławie Szymborskiej w wersji LEGO. Makietę można obejrzeć w Krakowie
W setną rocznicę urodzin Wisławy Szymborskiej (2 lipca) w Krakowie otwarto park imienia słynnej noblistki. Tuż obok w Małopolskim Ogrodzie Sztuki na odwiedzających czeka także niezwykła niespodzianka przygotowana przez Grupę LEGO – zbudowana z ponad 21 tys. klocków makieta odwzorowująca galę wręczenia Nagrody Nobla sprzed 27 lat.
2 lipca w Małopolskim Ogrodzie Sztuki (MOS) przedstawiciel firmy LEGO Polska Sebastian Szwaczka, prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej Michał Rusinek oraz reprezentujący Urząd Miasta w Krakowie Krzysztof Głuchowski oficjalnie odsłonili konstrukcję, która powstała w ścisłej tajemnicy na zlecenie Grupy LEGO.
Makieta zbudowana z ponad 21 tys. klocków LEGO przedstawia scenę z 10 grudnia 1996 roku, kiedy poetka odebrała z rąk króla Szwecji Gustawa VI Adolfa wyróżnienie „za poezję, która z ironiczną precyzją odsłania prawa biologii i działania historii we fragmentach ludzkiej rzeczywistości”. Konstrukcja jest także pierwszym punktem na mapie wystawy poświęconej poetce, która pojawi się w MOS jesienią br., dając dzieciom i dorosłym pretekst do zagłębienia się w historię i twórczość Szymborskiej.
Za projekt i budowę makiety odpowiadał Certyfikowany Budowniczy LEGO Mateusz Kustra. Cały proces – od pierwszego pomysłu do złączenia ostatnich klocków – zajął jego zespołowi blisko pół roku. „Zbudowanie tej makiety było dla mnie ciekawym i osobistym doświadczeniem. Jako młody krakus wraz z rodzicami spotkałem na ulicy panią Szymborską. Było to dla mnie wielkie przeżycie i do dziś tkwi w mojej pamięci. Wtedy nawet nie wyobrażałem sobie, że moją pracą oddam kiedyś hołd jednej z największych Polek” – wspomina Mateusz Kustra.
Ważnym wsparciem i członkiem zespołu pracującego nad projektem makiety był prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej Michał Rusinek. Były sekretarz poetki podzielił się fotografiami i anegdotami związanymi z galą wręczenia Nagrody Nobla. „Wisława Szymborska nie znosiła patosu, nie tylko w poezji, ale i w życiu prywatnym. (…) Ceremonia wręczenia Nagrody Nobla w sztokholmskiej filharmonii siłą rzeczy była wydarzeniem patetycznym – i wzruszającym dla nas, którzy byliśmy jego świadkami w 1996 roku. Składały się na nie celebra, wyuczone kroki i gesty (które zresztą Szymborska z wdziękiem pomyliła), szyk, elegancja, wzniosłość, powaga monarchii, co dobrze widać na zdjęciach. Co zrobić, żeby przypomnieć tę scenę, ale rozbroić jej patos? Oczywiście odtworzyć ją z klocków LEGO! Klocków, które są jedną z najmądrzejszych i najsympatyczniejszych, a zarazem nieinfantylnych zabawek, jakie kiedykolwiek wymyślono. Dziękuję firmie LEGO Polska, że podjęła i rozwinęła nasz pomysł, i dziękuję panu Mateuszowi Kustrze, bo jego niebywałemu talentowi zawdzięczamy to niepatetyczne przedstawienie” – mówi Michał Rusinek.
Mierząca 113 cm szerokości i ważąca blisko 30 kg makieta zawiera ponad 380 minifigurek. Mateusz Kustra ukrył w niej także kilka niespodzianek, które czekają na odkrycie przez zwiedzających. Wśród nich można wymienić: kota z wiersza Kot w pustym mieszkaniu, psa z wiersza Możliwości,; jeden z gości trzyma w ręku cebulę nawiązującą do wiersza Cebula, inny zaś posiada mapę w nawiązaniu do utworu Mapa. Oprócz tych ciekawostek makieta uwzględnia też minifigurki szwedzkiej rodziny królewskiej, znanych naukowców i pisarzy, a także pełen skład orkiestry na balkonie.