100% wegańskie, 100% hand made, czyli pachnące cuda z manufaktury
„Jesteśmy małą manufakturą, która tworzy bezpieczne, wegańskie perfumy, naturalne wegańskie perfumy do wnętrz oraz świece sojowe o unikatowych zapachach inspirowanych przyrodą i wspomnieniami. Tworzymy dla kobiet takich jak my: nowoczesnych, świadomych i ciekawych świata, które chcą żyć blisko natury. Chcemy dzielić się oryginalnymi, niespotykanymi mieszankami zapachów, które przywodzą na myśl miłe chwile” – mówią założycielki marki Lady of Nature.
Różowy Pieprz i Bez, Staw o Poranku, Kąpiel w Oceanie, Wieczór na Łące to perfumy botaniczne o nietuzinkowych nazwach, które zachwycają oryginalnością i jasnym przesłaniem: 100% cruelty free, 100% hand made i 100% wegańskie. Praca nad tworzeniem perfum jest procesem zarówno magicznym, jak i czysto inżynieryjnym. Wszystko zaczyna się od poszukiwania inspiracji.
„Zwracamy uwagę na zapachy, które otaczają nas w chwilach, kiedy czujemy wyjątkową łączność z naturą lub zmysłową przyjemność. Bacznie obserwujemy doznania, jakie przynosi chociażby spacer po łące w blasku wschodzącego księżyca. Staramy się chłonąć wszystkimi zmysłami chłód wzburzonego oceanu. Dajemy się wciągnąć mgle wiszącej nad leśnym stawem o wschodzie słońca” – mówią z pasją twórczynie marki.
Zgodnie przyznają także, że myślą o osobach, które będą korzystać z ich produktów. Dbają więc, aby nuty zapachowe rozwijały się na skórze, kompozycja wciągała, otulała i miała w sobie nutę tajemniczości. Część zapachów ich autorki konstruują z użyciem wyłącznie naturalnych olejków eterycznych.
To szczególnie żmudna, ale jednocześnie piękna praca. Olejki, które pochodzą z poszczególnych rejonów świata, ze zbiorów z różnych pór roku. Osobiste wizyty na plantacjach dają im pewność, że komponenty są najwyższej jakości.
W ofercie marki znajdują się także zapachy do domów. „Idealny jako pomoc w nauce dla studentów i programistów (przetestowane!)” – czytamy w opisie spreju Pełna Koncentracja. Z kolei mgiełka Lawendowy Podmuch do spryskiwania pościeli przed snem pozwala na wyciszenie i relaks. Są także sojowe świece z ekologicznego wosku, np. o zapachu pistacji.
„Wszystkie nasze produkty są całkowicie wegańskie. To znacznie zawęża możliwości pozyskiwania zapachów, ale jednocześnie sprawia, że polowanie na nowe nuty jest jeszcze bardziej ekscytujące” – dodają pasjonatki. Innym ważnym aspektem ich działań jest zasada cruelty free, potwierdzona certyfikatem Stowarzyszenia Kosmetyki bez Okrucieństwa.
Warto dodać, że wszystkie zapachy marki Lady of Nature są produkowane ręcznie w niewielkiej manufakturze, w małych partiach, co pozwala na zminimalizowanie ilości odpadów.
Nic się nie marnuje, a do klientów trafiają świeżo stworzone perfumy. Ta krótka ścieżka ma kluczowe znaczenie, ponieważ w produktach nie używa się chemii, a jedyną substancją konserwującą jest alkohol. To sprawia, że data ich przydatności do użycia jest krótsza.
Piękne, kartonowe pudełeczko, w które pakowane są zapachy marki Lady of Nature, odzwierciedla dbałość o szczegóły. Jego ekologiczna forma łączy umiłowanie piękna z szacunkiem do natury.