Elementa Mundi – suplementacja w stylu slow
Tynktury to znane od wieków lecznicze mieszanki w płynie komponowane z roślinnych wyciągów. Te powstające pod szyldem Elementa Mundi to zupełnie nowa interpretacja. Łączą w sobie sztukę dawnego ziołolecznictwa, aptekarską precyzję oraz holistyczne podejście w trosce o zdrowie. Zamknięte w szklanych buteleczkach skoncentrowane preparaty z ziół i aromatycznych przypraw debiutują właśnie na rynku, by stać się zdrowym nawykiem dla osób, które chcą zachować harmonię w codziennym życiu.
Artykuł sponsorowany
W popandemicznej rzeczywistości, gdy coraz świadomiej i poważniej podchodzimy do kwestii zdrowia, jednym z pierwszych rozwiązań, po które sięgamy, by wspomóc się w chwilach słabości są suplementy diety. Marka Elementa Mundi proponuje nam coś więcej niż tylko produkty do łykania. To cała filozofia uważnego życia z myślą o własnym dobrostanie, w której tynktury stanowią formę przyjemnego nawyku, przynoszącego z czasem korzyści dla zdrowia i samopoczucia. W recepturach znajdziemy tylko naturalne składniki – zioła, adaptogeny, przyprawy, olejki eteryczne – starannie dobrane i potraktowane z pasją i rzetelnością, by wydobyć z nich pełnię substancji czynnych. Płynna formuła jest nie tylko dużo przyjemniejsza w stosowaniu, ale przede wszystkim zapewnia lepszą wchłanialność od preparatów w tabletkach czy kapsułkach.
Co znajdziemy w ofercie Elementa Mundi?
Cztery tynktury, każda stworzona, by odpowiadać na inne potrzeby. Oczyszczać z toksyn i wspierać metabolizm, wzmacniać odporność, walczyć ze zmęczeniem i uspokajać, pomagać w zachowaniu witalności i młodości na dłużej. Jednak ich nadrzędnym celem jest zbudowanie w nas zdrowego nawyku troszczenia się o swoje zdrowie.
Elementa Mundi pokazuje, że codzienne dbanie o siebie może, i powinno, być przyjemnością. Nie bez znaczenia są w tej kwestii smak i zapach produktów, o które marka również zadbała. Od pierwszego kontaktu preparaty kuszą, by włączyć je do codziennej rutyny.
Aptekarska precyzja
Tynktury powstają pod okiem zgranego duetu – farmaceutki z wieloletnim doświadczeniem i profesora Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, specjalizującego się w ziołolecznictwie.
To właśnie w Lublinie bije serce marki Elementa Mundi. A dokładnie w odnowionej oficynie dawnej apteki, gdzie przez lata mistrzowie farmacji, kojarzący się być może bardziej z alchemikami, tworzyli swoje lecznicze mikstury z naturalnych, dostępnych lokalnie ziół. To właśnie z Lubelszczyzny, z czystych, ekologicznych upraw pochodzą w dużej mierze składniki stworzonych mieszanek.
I tak z tych dawnych aptekarskich tradycji i fascynacji zielarstwem zrodziła się wizja marki. A także z rodzinnej pasji farmaceutycznej – jedna z założycielek od ponad 20 lat prowadzi w Lublinie własną aptekę. Jaka to wizja? Dzięki dokonaniom współczesnej nauki i w służbie zdrowej przyjemności, wykorzystać to, co daje nam natura. Elementa Mundi ziściła tę wizję w formie tynktur, by zainspirować nas do budowania zdrowotnych rytuałów.
