Wszystko przez pomidora! - o własnym warzywniku opowiada Joanna Żytkowska

Rośliny uszczęśliwiają, uczą cierpliwości i dystansu do tego, co nas na co dzień stresuje. Są jak świetna terapia, tylko nie trzeba za nią płacić, a co więcej – ma się pyszne warzywa za darmo. Jestem przekonana, że gdyby nie warzywnik, dziś byłabym zupełnie innym człowiekiem - mówi Joanna Żytkowska, która od ponad dekady uprawia własne warzywa.

Autor: IZ

Zdjęcia: Joanna Żytkowska, Dariusz Żytkowski, Mikołaj Majda

http://poprostuposadz.pl/

Dodaj do ulubionych artykułów Usuń z ulubionych artykułów

Czy uprawa warzywnika jest naprawdę taka łatwa? „Po prostu posadź” i już?

Tak, uważam, że tak właśnie jest. Potrzeba dosłownie podstawowej wiedzy, by zacząć i już w pierwszym roku zbierać własne warzywa. Każdy z nas tak zaczynał. Ja akurat posadziłam pomidora na balkonie. Wystawa południowo-zachodnia, upał, sucho, oczywiście podlewałam, ale nawet nie wiedziałam, że takiego pomidora warto nawozić. A jednak udało się, przez całe lato zbieraliśmy pyszne pomidorki koktajlowe. Było ich tyle, że nawet zrobiliśmy pierwsze przetwory. Jak patrzę na to z dzisiejszej perspektywy to łapię się za głowę na myśl, ile popełniłam błędów. Jednak paradoksalnie to one stanowią o mojej dzisiejszej sile – sprawdzając co zrobiłam nie tak, przy okazji przyswoiłam ogrodniczą wiedzę. Oczywiście im więcej wiemy, tym większy i zdrowszy plon, łatwiej uniknąć błędów. Jednak najważniejsze to zacząć, obserwować rośliny, wprowadzać poprawki, starać się działać tak, by ogród był jak najbliższy naturze. Jeśli od razu będziemy chcieli zacząć z dużym terenem, wieloma warzywami i jeszcze np. działaniem wg ostrych kryteriów jednego z kanonów ekologicznej uprawy, możemy być przytłoczeni. Robiąc to krok po kroku, rozkładając naukę na kilka sezonów, na pewno damy radę. Rośliny mają w sobie ogromną wolę życia, chcą rosnąć, wystarczy tylko dać im ziemię, podlewać i czasami nakarmić nawozem. Więc tak, to dosyć proste.

Muszę przyznać, że sama postanowiłam zostać tej wiosny miejską ogrodniczką. Zbiłam skrzynki na warzywa, włączyłam Pani podcast... i wpadłam w panikę, że tak naprawdę muszę się chyba dużo nauczyć. To chyba właśnie to przytłoczenie i nadmiar informacji, a chciałabym już mieć najlepiej za tydzień gotowe plony. Od czego najlepiej zacząć swoją przygodę z uprawami? Rzucać się na pomidory, bakłażany, a może wsadzić marchewkę?

Najważniejsze to się nie bać, tylko działać! Nawet jeśli popełnimy błędy, to małe szanse, żeby warzywa w ogóle nie urosły. Raczej będą słabsze, plon trochę mniejszy, kształt może nie idealny, ale będą! Trzeba pamiętać, że warzywnik, to nie konkurs piękności, chodzi przecież o zbiory, a nie wyhodowanie perfekcyjnej marchewki. Szczególnie w pierwszych latach nie to powinno być celem. Każdy, kto zdecydował się na własną uprawę warzyw już może czuć się wygrany. Smak warzyw prosto z ogródka jest o niebo lepszy niż tych ze sklepu, bo najsmaczniejsze są chwilę po zebraniu. To też niesamowity komfort i wielka przyjemność móc w trakcie gotowania zupy wyskoczyć do ogródka po świeży lubczyk czy pietruszkę. O własnych warzywach wiemy wszystko, znamy je od nasionka do zbiorów. Nawet warzywa z ekocertyfikatami rzadko dają nam taką pewność.Dobrym sposobem jest rozpoczęcie przygody z własnym warzywnikiem od kilku roślin łatwych w uprawie, a kiedy już dobrze poznamy ich potrzeby i nasze możliwości jeśli chodzi o opiekę nad ogródkiem, to w kolejnym sezonie wprowadzanie nowych odmian. Pomidory, szczególnie koktajlowe, to świetne warzywo na start. Jedynym problemem może być ich podatność na zarazę ziemniaka, która potrafi w kilka dni zniszczyć dorodne rośliny. Najłatwiej jej uniknąć zapewniając pomidorom osłonę. Kolejnym takim warzywem jest papryka, która wymaga minimalnego zaangażowania, by wydała przyzwoity plon. Buraczki, marchewka, pietruszka, to warzywa, które z powodzeniem możemy uprawiać nawet na balkonie, trzeba tylko pamiętać o głębokości donic lub doborze odmian przeznaczonych do pojemników. Cukinia, jeśli tylko ma żyzną ziemię i wilgoć będzie owocowała w zasadzie do jesieni. Dynia podobnie. Fasolka szparagowa i tyczna oraz zielony groszek urosną niemal wszędzie – dużo słońca i wilgotna gleba i przez kilka tygodni będziemy cieszyć się ze świeżych strączków. Różne odmiany sałaty, koper i rukola, to też warzywa łatwe w uprawie. Do tej grupy dodałabym jeszcze ogórki, choć one niestety bywają podatne na choroby.

 

Uff... Dobrze! Powiało optymizmem. Muszę więc zakasać rękawy i do dzieła. Ja mam ogród, ale tak naprawdę warzywa możemy uprawiać dziś też na balkonie a nawet na dachu!

Dokładnie! Rozumiem to wrażenie przytłoczenia informacjami, ale trzeba je sobie dozować i tyle.

Należy pewnie zrozumieć, że to wszystko jest procesem, który jak  roślinki musi dojrzewać również w nas…

Otóż to! Nie ma co się katować od razu. Strasznie chciałabym zainspirować jak najwięcej ludzi do uprawy własnych warzyw. Dlatego staram się mówić o tym jak najprościej. A jak ktoś będzie chciał wejść w jakieś "trudne" warzywa albo uprawę wg jakiś ostrych zasad, to z podstawową wiedza będzie mu łatwiej. Ja chciałabym pomóc ludziom wejść na te tory, a jak się rozpędzą, to na pewno poradzą sobie już sami…

Dziś bardzo dużo ludzi chce uprawiać warzywa własne i owoce. Jak Pani myśli skąd ten trend?

Świat doszedł do takiego etapu, że zaczął nas przerażać. Egzotyczne owoce płyną i lecą do nas z drugiego końca świata po to, by wiele z nich zgniło na półkach supermarketu. Ktoś zadaje sobie trud, by obrać pomarańczę ze skórki, a następnie zapakować ją w plastik, po to, żeby nam, konsumentom, było wygodniej. Truskawki, maliny są dostępne przez cały rok. Po początkowym zachwycie, patrząc na to zaczęliśmy się pukać w głowę. Podróżując dotarliśmy do rajskich plaż, a tam nie tylko palmy pochylające się nad oceanem, ale też tony śmieci wyrzuconych przez morze. Do niedawna o zmianach klimatu, pestycydach, czy antybiotykach w wodzie, skażeniu gleby grzmiały tylko organizacje ekologiczne i naukowcy, dziś coraz częściej widzimy to na własne oczy. Covidowe lockdowny też zrobiły swoje. Mam wrażenie, że zaczęliśmy się budzić…

I chcemy coś zmienić!

Tak, chcemy być zmianą, zacząć od siebie, być bliżej natury. Własne warzywa, uprawiane ekologicznie, doskonale wpisują się w tę potrzebę. Nie bez znaczenia jest też wpływ choćby najmniejszego ogródka na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. To nie tylko dostęp do zdrowych warzyw, gimnastyka przy opiece nad nimi, ale też poczucie sprawczości i wpływu, które doskonale oddziałują na nasze zestresowane umysły.

A Pani pamięta Pani ten moment kiedy sama się obudziła i postanowiła, że wsadzi pierwsze nasionko?

Doskonale pamiętam, wszystko przez pomidora. Był lipiec, wracając z pracy zajrzałam na nasz osiedlowy bazarek, żeby kupić warzywa. Stragan rozstawiła tam akurat starsza pani, która przywiozła na sprzedaż to, co sama wyhodowała we własnym ogrodzie, w tym takie typowe wiejskie pomidory, mocno dojrzałe, niekształtne, niektóre podrapane. Pachniały i smakowały nieziemsko. Zjedliśmy je same, jak jabłka, jedynie z odrobiną soli i ten posiłek był jak prawdziwa uczta. Do dziś pamiętam jego smak, pełen słońca, przywodzący na myśl wakacje i pomidory wykradane babci z ogródka podczas wakacji na wsi. Pomyślałam, że skoro moja babcia potrafiła wyhodować takie pomidory, to czemu mi miałoby się nie udać. Dodam, że mieszkałam wtedy na VII piętrze wieżowca w środku miasta. Spróbowałam i okazało się to banalnie proste.

I później były kolejne warzywa? 

Tak, w kolejnym roku, poza pomidorami posadziłam inne warzywa, a potem przenieśliśmy się na działkę, gdzie urządziłam pierwszy warzywnik z prawdziwego zdarzenia. Nawet w trakcie budowy domu uprawialiśmy własne warzywa, ekipy wykonawców pilnowały się nawzajem, by nie zniszczyć ogródka.

Rzeczywiście przeczytałam w Pani e-boku, że „kiedy staliście się właścicielami działki, nie byliście przekonani co do tego, że zbudujcie na niej dom, jednak co do warzywnika wątpliwości w ogóle nie mieliście”. Przypuszczam, że dziś wasza uprawa warzyw wygląda imponująco.

Dziś nasz warzywnik łącznie ma nieco ponad 100m2, składa się z czterech części, dwóch na poziomie gruntu i dwóch na dachu. Wymusiła to lokalizacja domu, nigdzie w ogrodzie nie było wystarczająco dużo miejsca na jeden, duży ogródek. Wszędzie uprawiamy warzywa w skrzyniach, na zasadzie tzw. wyniesionych grządek. W przypadku dachu to oczywiste rozwiązanie, w przypadku gruntu było trochę koniecznością - okazało się, że w miejscu, gdzie chcemy założyć warzywnik ziemia jest pełen gruzu i jego wykopanie zajęłoby mnóstwo czasu. Jednak taka organizacja warzywnika bardzo nam się sprawdza, grządki są wyższe, jest mniej schylania i mniej bólu pleców. Mamy też dwie szklarnie, jedną na dole, jedną na dachu. To pokazuje, że jeśli ktoś chce uprawiać warzywa, to znajdzie sposób, brak wielkiego ogrodu nie jest przeszkodą.

Jak Pani zdobywała wiedzę o uprawie warzyw i owoców?

Wychowałam się w domu z ogrodem, warzywnik zawsze przy nim był, ale bardzo nie lubiłam w nim pracować, to było dla mnie jak kara. Być może podświadomie zapamiętywałam z tamtego czasu pewne rzeczy, jak pielić warzywa, jak odróżniać chwasty, to których warzyw rozsadę kupić, a które można wysiać samemu w domu czy wprost do gruntu, podstawy. Całej reszty nauczyłam się sama, sezon po sezonie. Każdy rok z własnym warzywnikiem to niesamowita lekcja. Sprawdzając jakie choroby, czy szkodniki zaatakowały warzywa, dlaczego marchewka się rozwidla, naturalnie chłonie się wiedzę. Porażki bardzo oddziałują na moją ambicję, w takich sytuacjach jeszcze bardziej chcę wyhodować warzywo, które się nie udaje.

Tak było z bakłażanami. Przez trzy sezony kilkanaście pięknych sadzonek dało mi tylko jeden owoc. Zaczęłam dociekać, jaka może być tego przyczyna, w kolejnym sezonie kupiłam kilka rożnych odmian, zapewniłam tym roślinom ciepłe, zaciszne miejsce, dobry nawóz i całe lato jedliśmy musakę z własnych bakłażanów.

Mam też w sobie instynkt eksperymentatora, lubię sprawdzać czy uda mi się wyhodować warzywo z innej części świata, to też bardzo poszerza ogrodnicze horyzonty. W moim warzywniku uprawiam melony, bataty, fasolnik chiński i azjatyckie kapusty, w tym roku będą japońskie ogórki. Zanim posieję te nietypowe warzywa sprawdzam jakich warunków potrzebują i je im zapewniam. Uwielbiam te dni, gdy zbieram z nich plon, to dla nas takie małe święto. Kolekcjonuję książki ogrodnicze, prenumeruję czasopisma, oglądam wszystkie możliwe programy na ten temat. Zimą chłonę wiedzę, która potem przydaje mi się w sezonie.



Jak to się stało, że zaczęła Pani dzielić się swoją wiedzą z innymi?

Zaczęło się od Instagrama, gdzie prowadziłam profil poświęcony uprawie warzyw. Dostawałam tam mnóstwo pytań od osób, które czuły się przytłoczone ilością często sprzecznych informacji, jakie na ten temat można znaleźć w sieci. Wiele z tych osób pisało, że to dla nich za trudne, nie wiedzą od czego zacząć i boją się popełnić błąd. Dlatego w moich wpisach starałam się jak najlepiej wyjaśniać, o co w tym wszystkim chodzi. Założyłam też bloga, który pozwala mi na bardziej szczegółowe opisy (poprostuposadz.pl), wspólnie z mężem Darkiem nagrywamy podcasty, w których opowiadamy jak dbamy o nasz warzywnik i ogród, minionej zimy napisałam ebooka, w którym krok po kroku tłumaczę jak założyć warzywnik i o niego dbać, zdradzam też patenty na uprawę warzyw (Po prostu posadź. Jak zacząć uprawiać własne warzywa).

Jak górnolotnie by to nie zabrzmiało, wszystko to robię z poczucia misji. Nie zarabiam na tym, zawodowo na pełny etat zajmuję się czymś zupełnie innym. Warzywnik to moja pasja, a jeśli mogę komuś pomóc, robię to z przyjemnością. Chciałabym zainspirować jak najwięcej osób do tego, by spróbowały założyć swój ogródek, choćby najmniejszy. 



Audrey Hepburn powiedziała „Założyć ogród, to uwierzyć w jutro”...

Wierzę, że tak drobna rzecz, może odmienić całe życie. Rośliny uszczęśliwiają, uczą cierpliwości i dystansu do tego, co nas na co dzień stresuje. Są jak świetna terapia, tylko nie trzeba za nią płacić, a co więcej – ma się pyszne warzywa za darmo. Jestem przekonana, że gdyby nie warzywnik, dziś byłabym zupełnie innym człowiekiem. Kilkanaście lat temu pracowałam w dynamicznie rozwijającej się korporacji, odpowiadałam za komunikację zewnętrzną całej grupy codziennie pracując po 10-12 godzin w warunkach ogromnego stresu. Ogród sprowadzał mnie na ziemię, pozwalał się wyciszyć, złapać dystans, spojrzeć na to z zupełnie innej perspektywy. Był jak balsam dla umysłu i duszy. Dawał też poczucie, że choćby wszystko runęło, nastąpił jakiś kataklizm, ja zawsze będę w stanie wyhodować sobie marchewkę, czy ziemniaki, generalnie pożywienie. To chyba kwestia jakichś pierwotnych, atawistycznych instynktów. Brzmi trochę śmiesznie, ale działa naprawdę kojąco.

To wszystko brzmi wspaniale! Teraz to już na bank skończę ten mój warzywnik…

Trzymam kciuki, ale czuję, że będzie super!

Brak produktów w koszyku

+ Dodaj prenumeratę

Produkty brutto 0,00 zł

Produkty netto 0,00 zł

Aktywowano kupon:

Podsumowanie 0,00 zł

Przejdź do zamówienia

LABEL Magazine

LIVING Magazine



Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową Lifestyle

Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową

Przymusowa domowa kwarantanna to dla niektórych pułapka bez możliwości ucieczki. Ofiary przemocy domowej zostały zamknięte w swoich domach wraz z krzywdzącymi ich agresorami. Polska licealistka stworzyła niezwykłą inicjatywę, która ma pomóc walczyć z przemocą domową podczas epidemii.

Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października Sztuka

Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października

Muzeum Narodowe w Warszawie zaprasza na wyjątkową wystawę „Picasso”, która przeniesie nas w fascynujący świat twórczości jednego z najważniejszych artystów XX wieku – Pabla Picassa. Już od 12 października w ramach wydarzenia będzie można oglądać dzieła wypożyczone z kolekcji Museo Casa Natal...

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy Przewodnik

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy

Jedzenie na świeżym powietrzu po prostu smakuje lepiej. Gdzie w Warszawie połączymy rewelacyjne dania z klimatyczną atmosferą?

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce Przewodnik

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce

Kameralny gościniec na skraju Kaszub, pałac z widokiem na jezioro czy designerski hotel w centrum miasta? Przed zaplanowaniem urlopu o tych miejscach warto pamiętać.

Mieszkanie w stylu vintage Wnętrza

Mieszkanie w stylu vintage

Dziś zapraszamy do nowojorskiego mieszkania, za którego projekt odpowiada pracownia Frederick Tang Architecture. Z apartmentu rozciąga się bajeczny widok - mieści się ono bowiem na 13-tym piętrze wieżowca w stylu art deco pochodzącego z 1926 roku!

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą? Przewodnik

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą?

W tych restauracjach i barach zjecie wyśmienite jedzenie i wypijecie dobre drinki. Niestrudzonym imprezowiczom polecamy najlepsze miejsca na letnie wypady nad Wisłę, które karmią do późnych godzin nocnych.

Piękno koloru Wnętrza

Piękno koloru

Projektantki pracę rozpoczęły od stworzenia palety barw. Z premedytacją zdecydowały się na kontrastowe odcienie zieleni i różu, dopełniając je granatem. Całość łączy geometria, która pojawia się na ścianach ale także w elementach wyposażenia. Gdański salon piękności „Tam, gdzie lubię" zachwyca!

Eklektyczne wnętrze na Sarniej Wnętrza

Eklektyczne wnętrze na Sarniej

Powszechnie mówi się, że kluczem do trwałego i udanego związku jest znalezienie idealnej równowagi, balansu, złotego środka. Właśnie ta myśl przyświecała podczas projektowania architektce wnętrz ze studia LaskowskaWnętrza.

Gdzie kupować książki w Warszawie? Przewodnik

Gdzie kupować książki w Warszawie?

Dla nałogowych pożeraczy książek — oto najlepsze księgarnie w stolicy, bez których trudno byłoby o dobrą lekturę na podróż, wakacje czy popołudnie z herbatą.

Gdyńskie klasyczne inspiracje Wnętrza

Gdyńskie klasyczne inspiracje

W Gdyni niemal od zawsze tradycja przenikała się z nowoczesnością. To miasto-ikona modernistycznej architektury kryje w sobie tak wiele i wciąż inspiruje!

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER” Lifestyle

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER”

Zobacz, jak tlen przemierza struktury ukryte głęboko pod skórą. Dzięki technologii VR twórcy spektaklu pokazują proces oddychania – od pobrania powietrza ustami do płuc, przez jego transport systemem naczyń krwionośnych do komórek, aż po uwolnienie z powrotem do świata zewnętrznego. Widzom...

Apartament w starej kamienicy Wnętrza

Apartament w starej kamienicy

To jasne, przestronne 100 metrowe mieszkanie znajduje się w secesyjnej kamienicy w sercu poznańskiej Wildy. Ta historyczna dzielnica Poznania niegdyś ciesząca się złą sławą obecnie przechodzi transformację. Kolejne kamienice zostają odrestaurowane, powstają modne restauracje i kawiarnie.

Ona jedna a ich trzech ... i ich 60 m2 Wnętrza

Ona jedna a ich trzech ... i ich 60 m2

Wspólnie stworzyli przestrzeń w której żyją w zgodzie ze sobą a ich wnętrze w pełni uosabia to kim są, o czym marzą i do czego zmierzają. To ich kolejne mieszkanie do wyboru którego trochę skłoniła ich powiększająca się rodzina.

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką Lifestyle

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką

Białe meble na wysoki połysk, duże okna, które trudno umyć i masa gadżetów kuchennych oraz elektronicznych. O tym, jak się urządza mieszkania w Korei Południowej opowiada nam Wiola Błazucka, która prowadzi swój kanał na YouTube Pierogi z Kimchi.

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów Sztuka

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów

Jego prace kupili m.in. Madonna, Jay-Z, Leonardo DiCaprio czy Johnny Depp. Gdyby dziś wycenić wszystkie dzieła Basquiat’a, ich rynkowa wartość przekroczyłaby kilka miliardów dolarów. Swój pierwszy obraz Cadillac Moon (1981) sprzedał wokalistce Debbie Harry, frontmance punkrockowego zespołu Blondie...

Strajk kobiet oczami artystów! Sztuka

Strajk kobiet oczami artystów!

Sztuka nie stoi obok życia, jest z nim silnie powiązana. Wrażliwość i wyczulenie artystów na społeczno-polityczne sytuacje przekłada się na ich twórczość. Popatrzcie na ich kreatywne reakcje na strajk kobiet w Polsce.

Polska projektantka Kamila Rudnicka stworzyła zestaw do domowej inseminacji Dizajn

Polska projektantka Kamila Rudnicka stworzyła zestaw do domowej inseminacji

Coraz więcej par boryka się z problemem niepłodności lub bezpłodności, ale ich chęć posiadania potomstwa nie maleje. Dlatego polska projektantka Kamila Rudnicka postanowiła im pomóc tworząc wyjątkowy zestaw do domowej inseminacji,

Kalkulator wyliczy, kiedy będzie „Golden Hour” Lifestyle

Kalkulator wyliczy, kiedy będzie „Golden Hour”

„Golden Hour” to popularna wśród profesjonalnych fotografów i miłośników zdjęć godzina, kiedy to słońce daje wyjątkowo malowniczą, złotą poświatę, która pięknie wychodzi na zdjęciach. Nie dziwi więc, że niektórzy fani fotografii potrafią wyczekiwać tej pory godzinami.

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce? Lifestyle

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce?

Pomimo że pogoda jeszcze nas nie rozpieszcza, wielu z nas rozpoczęło już sezon delektowania się lodami w plenerze. W redakcji lubimy te oryginalne smaki – lody z hibiskusa, bzu czy awokado, ale doceniamy też te klasyczne, na przykład waniliowe, czekoladowe czy truskawkowe. Gdzie w Polsce można...

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii Przewodnik

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii

Warszawa pokochała kuchnię włoską. W stolicy nie brakuje knajpek z neapolitańską pizzą, czy daniami z różnych regionów Italii. Lista jest długa, można wybierać spośród trattorii, ristorante czy osterii. Prezentujemy subiektywny przegląd włoskich restauracji, w których nakarmicie nie tylko ciało,...

Mieszkanie dla 5-osobowej rodziny na 50 metrach Wnętrza

Mieszkanie dla 5-osobowej rodziny na 50 metrach

Ceny mieszkań w Paryżu są bardzo wysokie, nie dziwi zatem, że każdy metr jest tu na wagę złota. Ten projekt to spore wyzwanie dla architektów: celem było przekształcenie jednopokojowego, 50-metrowego mieszkania w miejsce dla 5-osobowej rodziny! Tego trudnego wyzwania podjęła się pracownia Nomadic...

W razie przyjęcia zgłoszenia na twój adres e-mail zostanie wysłane potwierdzenie.
Label Magazine zastrzega sobie selekcję zgłoszeń.