Nie przegap: Jestem Vintage #14 już w przyszły weekend
Wraz z pierwszym podmuchem wiosny Jestem Vintage #14 wkracza do akcji w primaaprilisowy weekend kwietnia. Wydarzenie odbędzie się 1 i 2 kwietnia w warszawskiej Elektrowni Powiśle.
„Wraz z nadejściem wiosny budzi się nasza potrzeba zdjęcia z siebie sztywnych i grubych okryć, złapania więcej oddechu również w modowych stylizacjach. I chociaż #vintagelovers nie mają sobie równych w pomysłach na ultra ciekawe looki, z nowym sezonem chęć zmiany jest przeogromna. Czuje to każdy miłośnik mody, a przecież o modzie właśnie podczas Jestem Vintage najwięcej rozprawiamy” – mówi managerka projektu Jestem Vintage, Marta Głogowska.
Jak podkreślają organizatorki wydarzenia, w Jestem Vintage chodzi nie tylko o odświeżenie garderoby, ale też zmianę stylu konsumpcji. „Edukacja to nasze DNA od zawsze, edukowanie przez doświadczanie to najlepsza forma terapii, nawet dla największych zakupoholików. A co najlepsze, w tej przestrzeni nie ma granicy wiekowej, zawsze jest miejsce na odkrywcze, terapeutyczne doświadczenie modowe” – dodaje Iza Miłosz z Grupy Slow.
Tym razem do wspólnej edukacji stają Jestem Vintage i woshwosh, marka, a właściwie niezwykle prężna organizacja, która dba o nasze obuwie. Martyna Zastawna, założycielka woshwosh, ma na swoim koncie dużo zbiórek dla potrzebujących a podczas otwarcia wiosennego sezonu z Vintage zrobi to ponownie. Obuwie ze zbiórki po odnowieniu trafia do najbardziej potrzebujących. Do tej pory obdarowanych zostało kilkanaście tysięcy osób.
„W dobie burzliwych dyskusji na temat szkodliwości produkcji kolejnych przedmiotów nadal można bawić się modą. Można tę przestrzeń realizować w sposób oszczędny dla planety i wspierający środowisko. Dlatego podczas Jestem Vintage duży nacisk kładziemy na dobór produktów, staramy się, aby były z najwyższej półki" – dodaje Marta Głogowska.
Targom Jestem Vintage #14 cyklicznie towarzyszy znany skład didżejski współpracujący z Winyl Market Records & Goodies, który swoimi setami z czarnych krążków rozgrzewa atmosferę na korytarzach Elektrowni Powiśle.
Nie zabraknie stałego składu kulturalno-rozrywkowego: Antykwariatu Grochowskiego, Warszawskiego Muzeum Komputerów i Gier.
Cyklicznie już podczas Jestem Vintage #14 pojawią się inflencerzy, którzy podzielą się ciekawymi kąskami z zakamarków swoich szaf. Tym razem wśród zaproszonych pojawi się Areta Szpura – aktywistka ekologiczna, propagatorka ruchu less waste.
Przy akompaniamencie muzyki z lat 70. będzie można zanurkować do ponad 70 stoisk z najlepszą selekcją rzeczy od selekcjonerów mody vintage. Stali bywalcy poznają wiele nowych marek – nieustające premiery to domena Jestem Vintage.
Kiedy: 1-2 kwietnia 2023
Gdzie: Elektrownia Powiśle
Godziny otwarcia: sobota: 11.00 – 21.00, niedziela: 11:00 – 19:00
Wstęp darmowy, parking 1h gratis.
Bezproblemowa możliwość poruszania się przez osoby niepełnosprawne.
Wstęp bezpłatny.
Organizator wydarzenia: Grupa Slow i Fundacja Grupy Slow Partnerzy wydarzenia: Elektrownia Powiśle, Antykwariat Grochowski, Winyl Market, Warszawskie Muzeum Komputerów i Gier, woshwosh
Więcej informacji można znaleźć na wydarzeniu na Facebooku oraz na Instagramie.
Proponowane dla Ciebie
-
Inspirująca para – mid-century i skandynawski minimalizm
Oto projekt wnętrz w przedwojennej willi na wrocławskim Zalesiu autorstwa COI Pracowni Architektury Wnętrz utrzymany w nowoczesnym stylu mid-century z elementami skandynawskiego minimalizmu. Klasyka w wydaniu retro spotkała się tu z nowoczesnymi...
-
Casa Totem
Dziś zapraszamy do pełnego koloru i zaskakujących pomysłów mieszkania w Rzymie. Apartament przeznaczony jest na wynajem krótkoterminowy i ma pozwolić turystom odkryć bardziej nowoczesną stronę Wiecznego Miasta. Za projekt odpowiada STUDIOTAMAT.
-
Idylla w Karyntii
Osadzone w idyllicznym krajobrazie Karyntii, z baśniowym widokiem na historyczne miasto Friesach i niekończące się pasma górskie. Miejsce, które zaprasza do bycia obecnym i sprawia, że można połączyć się z naturą. To właśnie tutaj w St. Salvador, w...
-
Powściągliwa elegancja
Ten warszawski apartament powstał w efekcie połączenia dwóch sąsiadujących ze sobą mieszkań. Zadanie zespołu HOLA Design polegało na wygodnym zaaranżowaniu całości i ocaleniu choć części wcześniejszego wyposażenia zgodnie z filozofią „less waste”.
