Ciało kobiety w oczach współczesnych artystek
Chyba możemy powiedzieć to oficjalnie – ukazywanie w sztuce i dizajnie nagiego ciała kobiety jest obecnie trendem. W sprzedaży są koszulki, kolczyki czy broszki z narysowanymi piersiami, plakaty oraz ceramika ukazujące kobiecą sylwetkę i wiele, wiele innych. Może Was to zaskoczy (chociaż nie powinno) portretowanie nagiego ciała kobiety nie jest czymś nowym. Gdzie w takim razie tkwi różnica w sposobie ukazywania kobiecego ciała w czasach współczesnych a w przeszłości?
Autor: JS
Przez tysiące lat kobietą najczęściej portretowaną nago była mityczna Wenus, rzymska bogini miłości. Figurka z epoki górnego paleolitu nazwana Wenus z Willendorfu przedstawiała postać kobiecą o pełnych kształtach. Wenus z milo – marmurowa rzeźba z okresu hellenistycznego z ok. 130–100 r. p.n.e. była ukazywana w półnagiej postaci, podobnie jak Wenus z obrazu „Narodziny Wenus” autorstwa włoskiego malarza renesansowego Sandra Botticellego.
Sandro Botticelli „Narodziny Wenus”
To, co odróżnia obecny sposób ukazywania kobiecej sylwetki od tego z przeszłości, to fakt, że współcześnie sztukę tego typu masowo zaczęły tworzyć kobiety.
Po lewej: plakat „Kobieta II” autorstwa Basi Flores
Po prawej: plakat „Słońce” autorstwa Igi Kosickiej
Źródło: wallbeing
Naczynia ceramiczne autorstwa Oli Cencory z KURZ ceramika
Źródło: KURZ ceramika
Po lewej: plakat „Olaboga” autorstwa Anny Rudak
Po prawej: plakat „Plaża” autorstwa Magdaleny Pankiewicz
Źródło: wallbeing
Dzięki temu, że poprzez sztukę głos powszechnie zaczęły zabierać kobiety, obecnie portretowane są kobiece sylwetki o różnym kształcie, a nawet historii. Zauważalne jest przy tym zjawisko niezważania na istniejący kanon piękna.
Po lewej: kartka okolicznościowa „Girls Just Wanna Have Fun” autorstwa Justyny Stasik
Po prawej: kartka okolicznościowa „Pure Love” autorstwa Aleksandry Cieślak
Źródło: PIESKOT
Dywany autorstwa Taylor Silk
Źródło: Taylor Silk
Film „BODY/CIAŁO” (2015) w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej
Ukazuje ciało kobiety jako odzwierciedlenie stanu psychicznego oraz byt nierozerwalnie związany z emocjami człowieka.
Po lewej: plakat „Green bottle” autorstwa Kazi Kalitan-Młodkowskiej
Po prawej: plakat „Moje ciało moja duma” autorstwa Kasi Lisiak
Źródło: wallbeing
Swetry autorstwa Ýrúrarí
Źródło: Ýrúrarí
Należy mieć na względzie, że przez tysiące lat artyści przedstawiali ciało kobiety zgodnie z ówczesnym kanonem piękna. Przykładowo Peter Paul Rubens portretował kobiety jedynie o pełnych kształtach (stąd „rubensowskie kształty”). Z kolei w latach 90. słynny fotograf Helmut Newton fotografował głównie bardzo szczupłe, wysokie kobiety, zgodnie z modą tamtych lat.
Ceramika autorstwa Oleny Kuts z Elemthebrand
Źródło: Elemthebrand
Po lewej: plakat „Kąpielisko” autorstwa Magdaleny Pankiewicz
Po prawej: plakat „Flower Power” autorstwa Darii Solak
Źródło: wallbeing
Po lewej: plakat „Kobiecość” autorstwa Ady Jarzębowskiej
Po prawej: plakat „Play with shapes I” autorstwa Aleksandry Morawiak
Źródło: wallbeing
Po lewej: plakat „Jaki kij, taka marchewka” autorstwa Sunday is Monday
Po prawej: plakat „Palaczka” autorstwa Asi Wójtowicz
Źródło: wallbeing
Z tego względu bez wątpienia można stwierdzić, że jesteśmy świadkami trwającej właśnie rewolucji. Rewolucji w sztuce, ale też społeczeństwie, bo ta zawsze była z nim nierozerwalna. Rewolucji pięknej oraz potrzebnej.