Nie przegap: Wystawa „mattermorphosis”, czyli płynne ciała, chaotyczne krainy i niewidzialne systemy w Centrum Sztuki WRO
Realizowane w laboratoriach zadania podlegające bardzo precyzyjnym procedurom, instrukcjom i protokołom postępowania nie zawsze przynoszą zakładane rezultaty: materiał czasem ulega degradacji, pojawiają się zakłócenia. O tym opowiada wystawa „mattermorphosis”, na której 10 artystów prezentuje prace balansujące na styku sztuki i technologii.
Wystawa „mattermorphosis. płynne ciała, chaotyczne krainy i niewidzialne systemy” zabiera nas w podróż po złożonej i paradoksalnej naturze materiałów, z którymi pracowali uczestnicy Akademii badań artystyczno – technologicznych. Stawali wobec wyzwań związanych z uchwyceniem, prezentacją i utrwalaniem mutujących się form. Konfrontowały się z nieuchwytną materią nano skali, rzeźbiąc niewidzialne struktury za pomocą DNA origami (składanie DNA). Odkrywali wrażliwość organicznych systemów próbując zapewnić właściwe warunki niezbędne do wzrostu i pracy z nieprzewidywalną materią (grzybnia). W końcu podporządkowując się bardzo restrykcyjnym zasadom pracy z maszynami, podejmowały próby kodowania informacji i danych w metalowych artefaktach (drukowanie 3D w metalu). Realizowane w laboratoriach Fraunhofera zadania podlegające bardzo precyzyjnym procedurom, instrukcjom i protokołom postępowania nie zawsze przynosiły zakładane rezultaty: materiał czasem ulegał degradacji, pojawiały się zakłócenia. Materialność odkrywała swoją niejednoznaczną tożsamość, relacyjność i wielowartościowość, wskazując tym samym na ograniczenia narzędzi, naszego języka, poznania i rozumienia.
W końcu podporządkowując się bardzo restrykcyjnym zasadom pracy z maszynami, podejmowały próby kodowania informacji i danych w metalowych artefaktach (drukowanie 3D w metalu). Realizowane w laboratoriach Fraunhofera zadania podlegające bardzo precyzyjnym procedurom, instrukcjom i protokołom postępowania nie zawsze przynosiły zakładane rezultaty: materiał czasem ulegał degradacji, pojawiały się zakłócenia. Materialność odkrywała swoją niejednoznaczną tożsamość, relacyjność i wielowartościowość, wskazując tym samym na ograniczenia narzędzi, naszego języka, poznania i rozumienia.
Pomimo różnorodności tematów zaproponowanych przez mentorów 3 kursów (Carolin Liebl & Nikolasa Schmid-Pfählera, Pawła Janickiego, Noor Stenfert Kroese) oraz odrębnych fokusów technologicznych, pewne wątki i procesy badawcze, a także pewne określone tropy i wrażliwości artystyczne przenikały się niezależnie od grup.
Łącznikiem była aktywna rola materii i jej udział w kształtowaniu różnych aspektów rzeczywistości, w spektrum od spekulacji do sprawczości (nowy materializm). Rozwój i postęp technologii, jej wpływ na ewolucję i transformację świata stanowiły kontekst badań (transhumanizm). Natomiast nieskrępowana wyobraźnia i swoboda twórcza uczestniczek i uczestników napędzały cały proces, doprowadzając do powstania zróżnicowanych w swojej materii i zmiennych w formie prac (rzeźby kinetyczne, instalacje interaktywne, środowiska wirtualne, generatywne instalacje dźwiękowe).
Charlotte Roschka prezentuje tajemniczy organizm, który ze względu na brak wystarczającej ilości danych, niejednoznaczne cechy i spontaniczne zachowania wymyka się systematyce i taksonomii. W pracy Insertae Sedis (enigmatic taxa) tworzy kinetyczną rzeźbę, naśladując proces składania DNA (DNA origami) w kierunku stabilnej i samowystarczalnej struktury (self-supporting system). Z kolei Pai Litzenberger rzeźbi podlegający transformacjom wyobrażony organizm, który przenika różne sfery (od cyfrowego modelu 3D do efemerycznej struktury z lodu). Formuje i deformuje jego tożsamość w gestach mikroperformatywności (Ghostly Collector), a Amelie Vierbuchen zabiera nas w chaotyczną krainę uprawy fulgurytów.
Na wystawie swoje prace prezentują Eugénie Desmedt, Charlotte Roschka, Erwin Jeneralczyk, Jonathan Joosten, Hendrik Klatte, Sonia Kujawa, Laura Leppert, Sohyun Lee, Pai Litzenberger oraz Amelie Vierbuchen. Kuratorką ekspozycji jest Dominika Kluszczyk.
Wystwę "mattermorphosis" można oglądać do 28 kwietnia 2024 roku w Centrum Sztuki WRO we Wrocławiu.
Zobacz także: