„Tkanki” w HOS Gallery
Od 27 stycznia 2022 roku w HOS Gallery zostanie zaprezentowana wystawa „Tkanki”, na której zostaną zaprezentowane prace sześciu artystek: Justyny Adamczyk, Magdaleny Ciemierkiewicz, Adrianny Konopki, Justyny Kosińskiej, Karoliny Majewskiej i Kai Wielowiejskiej. Wystawę będzie można oglądać do 19 marca 2022 roku.
Adrianna Konopka, Bez tytułu, 2021, tusz, gwasz na papierze, 23 x 32, dzięki uprzejmości artystki
Tkanka, jedno słowo, które ujmuje wielość ulotnych skojarzeń takich jak zespół komórek, organy, medycyna, histologia, ciało, szczątki, relikwie, łowieckie trofeum, strzępki, resztki, materia, system, określona funkcja. Są to asocjacje wyczuwalne jedynie podskórnie. Pod tkanką.
Justyna Kosińska, Skóra z cyklu Początek, 2020, haft na płótnie, nić złota, metalizowana, średnica 50 cm, dzięki uprzejmości artystki
Tkanka artystyczna prac sześciu warszawskich artystek to szerokie spectrum środków wyrazu, które obejmuje zarówno rysunek, malarstwo, kolaż, technikę ebru, ale także haft, rzeźbę jak i instalację. Prace sytuują się, a być może moszczą lub kulą, gdzieś między figuratywnością a abstrakcją, bajkowością i koszmarem oraz filigranowością i drastycznością, brutalnością na granicy makabry. Niestrudzenie powraca czerń, kolor kojarzony z ezoteryką, rytuałem, śmiercią, żałobą, pokutą i absolutem oraz koło symbolizujące doskonałość, jedność i pierwiastek żeński. W przypadku wszystkich prac owa wielopostaciowa i złożona tkanka artystyczna jest osnuta nimbem tajemniczości, duchowości i mistyczności. Pracochłonność i powtarzalność gestu haftowania, naszywania koralików, formowania drobnych, ceramicznych elementów wymaga cierpliwości i systematyczności, jednocześnie lokuje twórczość w obszarze między terapią a kontemplacją, niemalże obrzędem.
Tkanka nabłonkowa, mięśniową, łączna, nerwowa, twórcza i stała itd. to z nich utkane są organizmy ludzi, zwierząt i roślin. Tkanki konstytuują narządy i organy: serce, mózg, korzeń czy łodygę. Rozczłonkowane ciała oraz fragmenty flory powracają w twórczości wszystkich artystek, jednak nie w celu obrazowania samej biologiczności, raczej zwróceniu uwagi na jej delikatność i kruchość.
Justyna Adamczyk, Fur, 2016, akryl na płótnie, średnica 60 cm, dzięki uprzejmości artystki
Kaja Wielowiejska, Bez tytułu, 2021, technika własna, 120 x 120 x 30 cm, dzięki uprzejmości artystki
Karolina Majewska, Łóżko, 2019-2020, instalacja, materac, woskowe odllewy, dzięki uprzejmości artystki
Magdalena Ciemierkiewicz, Zasłona, 2016-obecnie, tkanina, koraliki, 240 x160 cm, detal, dzięki uprzejmości artystki
Tkanka społeczna i organicyzm, pogląd w myśl którego społeczeństwo to żyjący organizm, którego poszczególne organy są ze sobą ściśle powiązane. Funkcjonowanie społecznego ciała zależy od jego najmniejszych części. Niedoskonałe odlewy, rozczłonkowane ciała reprezentują uprzedmiotowienie i represje, których doświadczają kobiety czy osoby o innej niż heteroseksualna orientacja seksualna i inną niż tożsamość cispłciowa. Zaprezentowane zespoły koralików, kresek i pociągnięć pędzlem, ceramicznych elementów, nawarstwienia nici, arkuszy delikatnego papieru zwracają uwagę na fakt, że jeśli społeczeństwo, w którym przyszło nam żyć, uznalibyśmy za żyjący organizm, to powinniśmy lepiej zatroszczyć się o jego kondycję.