Nie przegap: Wystawa „Józef Hałas. Chciałem wszystko” w Sopockim Domu Aukcyjnym w Warszawie
„Zajmowałem się najbanalniejszymi tematami – górami i morzem. Myślę też – a może chodziło mi o wszystko, i o nowoczesne malarstwo pejzażowe, i o abstrakcję głębszą, wyprowadzoną ze studiów natury, i o wypowiedź wewnętrzną, niezależną od czasu. Chciałem wszystko” – powiedział Józef Hałas. To właśnie ten cytat stał się motywem wystawy „Józef Hałas. Chciałem wszystko” w Sopockim Domu Aukcyjnym w Warszawie. Ekspozycję, na którą składają się 34 prace artysty, można oglądać do 20 sierpnia tego roku.
„Na koncercie muzyki barokowej na Uniwersytecie pomyślałem (…), że najwyższym, do czego doszedłem, jest to, że siedzę w barokowej sali i wzruszony słucham Bacha i Haendla” – Józef Hałas, 24.05.99, „Notatki”.
Józef Hałas to jeden z ważniejszych twórców drugiej połowy XX wieku, którego prace od kilku miesięcy możemy oglądać również w Centrum Pompidou w Paryżu. Są to dwa dzieła z cyklu „Wnętrza” oraz „Przeciwstawienia”. Tym samym Hałas wszedł do elitarnego grona polskich twórców, których prace znajdują się w zbiorach tego muzeum. Oprócz Hałasa Centrum Pompidou posiada dzieła takich polskich artystów, jak Katarzyna Kobro, Władysław Strzemiński, Henryk Stażewski czy Wojciech Fangor.
Józef Hałas urodził się w Nowym Sączu, jednak całe jego dorosłe życie związane było z Wrocławiem i tamtejszym środowiskiem artystycznym. Na przestrzeni lat spełniał się jako pedagog na rodzimej uczelni, a w pewnym okresie nawet jej rektor. Był bardzo ceniony i lubiany przez studentów oraz kolegów i koleżanki, przyjaźnił się m.in. z Hanną Krzetuską, Krzesławą Maliszewską, Eugeniuszem Geppertem czy Alfonsem Mazurkiewiczem. Znane są również jego znajomości z Tadeuszem Różewiczem i Urszulą Kozioł, poetami mieszkającymi we Wrocławiu.
Twórczość malarza cechuje spójność kompozycji, koloru i przede wszystkim myśli. Inspiracje czerpał z obserwacji natury, codziennego życia, zdarzeń, przedmiotów. To tam szukał „filozofii” do swojej twórczości. W swoich notatkach, które pisał od czasu studiów, wciąż podkreślał, jak wielką rolę i wpływ na jego twórczość miał czas dziecięcy, spędzony w rodzinnym Nowym Sączu. To tutaj chodził z ojcem na ryby, to tamten pejzaż z okolic Beskidu nieprzerwanie malował.
„Kolor dzieł Józefa Hałasa” – jak komentowała Katarzyna Haber, kuratorka jednej z wystaw artysty (»Chybotliwe oparte na ulotnym. Wystawa prac Józefa Hałasa«, Kordegarda. Galeria Narodowego Centrum Kultury, 2020) – „jest zawsze wyrafinowany, podbity fakturowym kładzeniem. W latach 60. artysta malował asfaltami, tonami ziemi, ołowianymi szarościami. Gdzieniegdzie tylko pojawiają się żywe akcenty. Z czasem jego paleta intensyfikuje się. Kolor zaczyna wibrować jaskrawie – różami, ultramaryną, malachitową zielenią i błękitem. Sam Hałas twierdził, że malarstwo to właśnie moment, gdy jeden kolor pomaga drugiemu być sobą i na odwrót i razem tworzą trzecią wartość – całość”.
Prace prezentowane na wystawie w Sopockim domu Aukcyjnym pochodzą z różnych okresów twórczości tego artysty. Ekspozycja odzwierciedla rozwój Hałasa, zwłaszcza oddaje sposób, w jaki dotarł do pejzażu syntetycznego, który stał się jego znakiem rozpoznawczym.
Najwcześniejsze prace na wystawie pochodzą z lat 50. XX wieku – są to tusze oraz obraz olejny z Lwówka Śląskiego. Na wystawie prezentowane są również trzy prace olejne oraz dwa gwasze z jednego ze sztandarowych cykli artysty: „Góra”. Kolekcja pozwala zaobserwować, w jak odmienny sposób portretował ją na przestrzeni lat, jak ewoluowały używane przez niego kolory i technika. Zmieniał się też pejzaż, bo to on jest głównym tematem prac Hałasa. Na ekspozycji znalazły się także gwasze z cyklu „Podziały”, „Piony-Skosy”, „Droga” oraz prace z cyklu „Przeciwstawienia”, który artysta malował w latach 70. XX wieku i na początku XXI wieku.
„Przygotowując wystawę oraz katalog, chcieliśmy przedstawić Profesora nie tylko jako jednego z ważniejszych twórców drugiej połowy XX wieku, ale również jako wspaniałego człowieka, z dużym poczuciem humoru, mającego dystans do siebie oraz otaczającego go świata. Zapraszamy do obejrzenia wystawy, wejścia w świat Józefa Hałasa, odkrycia go dla siebie, bo w jego wspaniałych dziełach możemy znaleźć nie tylko wiele piękna, ale i mądrości” – mówią organizatorzy wystawy w Sopockim Domu Aukcyjnym w Warszawie.
Więcej:
Sopocki Dom Aukcyjny w Warszawie
ul. Nowy Świat 54/56, Warszawa
