500-letni dom z duszą. Nowe życie w budynek tchnęli jego obecni właściciele i pracownia ORA
W jednej z wąskich uliczek czeskiego miasteczka Český Krumlov od 500 lat stoi dom. „Gdy kupiliśmy go w 2016 roku, był w opłakanym stanie. Jednak zobaczyliśmy w nim potencjał” – mówią obecni właściciele nieruchomości. Postanowili tchnąć w budynek nowe życie, co uczynili z pomocą pracownią architektonicznej ORA (Original Regional Architecture).
Stan techniczny domu nie przedstawiał się najlepiej, bo nie był remontowany od dziesięcioleci. Jego fundamenty ucierpiały po powodziach, budynek nie był podłączony do sieci kanalizacyjnej, a jego dach był niemal całkowicie zniszczony.
Z jednej strony właściciele domu pragnęli zachować jak najwięcej jego historycznych elementów, z drugiej zaś dać mu nowego ducha. Chcieli, aby nie tylko w pełni odpowiadał im potrzebom, ale też odzwierciedlał ich pasje gust oraz gust – zwłaszcza do współczesnego wzornictwa i minimalizmu. Nie mieli zamiaru stworzenia muzeum historycznych wnętrz czy salonu wystawowego dizajnu. Ich celem było spójne połączenie przeszłości i teraźniejszości w jednej przestrzeni.
To zadanie inwestorzy powierzyli pracowni ORA, która ma podobne podejście do historycznych renowacji. „Znamy uczucie zakochania się w starym domu i zamieszkania w nim. Wymaga to dostrojenia się do kaprysów miejsca, bo stare domy są często humorzaste” – mówią architekci.
Z ich pomocą właściciele budynku w ciągu pierwszych dwóch lat zmodernizowali parter z zamiarem wynajęcia go jako lokal usługowy. Ostatecznie – mimo że nie mieli doświadczenia w prowadzeniu takiego biznesu – sami otworzyli tam kawiarnię pod nazwą Masná 130. Następnie kontynuowali remont piętra, gdzie zamieszkali.
Sercem części mieszkalnej jest salon, który zachwyca rzeźbionym renesansowym sufitem z drewna. Wyburzenie ściany, która wcześniej dzieliła pokój, otworzyło wnętrze. Miła niespodzianka czekała na mieszkańców i projektantów za grubą warstwą tynku. Kryły się tam wiekowe, piękne ściany w głębokiej czerwieni, które dziś znów zdobią pomieszczenie.
Z kolei w sypialni odsłonięto fragment oryginalnego malowidła na suficie, które doskonale komponuje się z kremowymi, gładkimi ścianami. Na uwagę zasługuje też łazienka, gdzie królują chłodne błękity, sprzyjające odpoczynkowi.
W tej zabytkowej przestrzeni świetne odnalazły się współczesne meble. Większość z nich wykonano na zamówienie z ciemno zabarwionej sklejki brzozowej i mosiężnych detali, które w historycznych wnętrzach prezentują się szczególnie atrakcyjnie.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 64 – „Stal, kamień i drewno. Na tropie ponadczasowych trendów w dizajnie i architekturze” oraz & LIVING 30 – „Małe wnętrza z wielką duszą”!