63-metrowe mieszkanie miłośników roślin i płyt winylowych. Dominuje ceglana czerwień
Daria Lukoszczyk z pracowni Outline Wnętrza w tym wrocławskim mieszkaniu połączyła inspiracje historyczną zabudową Kępy Mieszczańskiej, dorzuciła nieco loftowych akcentów i nutę stylu vintage. Nie zapomniała też o dwóch wielkich pasjach właścicieli wnętrza – płytach winylowych i roślinach doniczkowych.
Kępa Mieszczańska to najbardziej zielona wyspa we Wrocławiu znajdująca się na zachodnim odcinku Odry. Miejsce to naznaczone jest bogatą historią, a dziś dynamicznie rozwija się tu nowa zabudowa. Mieszkanie, do którego zaglądamy, mieści się w jednej z nowych inwestycji połączonej z historycznym budynkiem stajni koszar wojskowych. Zachowana ceglana elewacja stała się inspiracją dla Darii Lukoszczyk z pracowni Outline Wnętrza.
Ceglana czerwień wprost z fasady budynku przeniknęła do tego 63-metrowego mieszkania, w którym zamieszkało młode małżeństwo z kotem. To właśnie ten odcień dominuje w kuchni, łazience oraz przedpokoju. Architektka połączyła go z bielą, drewnianym parkietem ułożonym w jodełkę oraz mikrocementem, którym wykończono część podłóg, ścian i sufitu.
Najważniejsze dla właścicieli było stworzenie ergonomicznej kuchni, w której będzie można wygodnie gotować. Aby sprostać tym wymaganiom, wyburzono spory kawałek ściany i zmieniono układ funkcjonalny. Na środku tej przestrzeni zagościła wyspa kuchenna, która zapewniła dodatkowy blat roboczy i wizualnie oddzieliła kuchnię od salonu.
Właściciele mieszkania są miłośnikami płyt winylowych i roślin doniczkowych. Te dwie pasje widoczne są w salonie. Na regale marki Swox Furniture wyeksponowano zarówno albumy muzyczne, jak i domową zieleń. Sprzęt grający oraz część płyt umieszczono w szafce RTV kupionej w sklepie mebloscenka.pl.
Loftowego charakteru nadaje tej przestrzeni nie tylko szary mikrocement, ale i nowoczesne szyny oświetleniowe, a przestrzeń porządkują konsekwentnie stosowane czarne dodatki i akcenty. Z kolei gięte krzesła ze sklejki wprowadzają do wnętrza nutę stylu vintage.
Sypialnia już w początkowych założeniach miała być zaprojektowana z użyciem dość energetycznego koloru niebieskiego, którą przełamano czarnymi wymalowanymi farbą pasami. Łóżko z baldachimem marki Frencke Art stworzyło idealną przestrzeń do wyeksponowania roślin doniczkowych.
Za czarnymi przesuwnymi, dwustronnie lustrzanymi drzwiami w sypialni kryje się garderoba. To dawny schowek, który wcześniej dostępny był od strony przedpokoju. „Na początku inwestorzy nie byli do tego rozwiązania przekonani, jednak po dłuższym użytkowaniu uznali, że był to strzał w dziesiątkę” - mówi Daria Lukoszczyk.
Na jednej ze ścian w przedpokoju zawisły historyczne mapy Wrocławia oraz Kępy Mieszczańskiej, które należały do właścicielki mieszkania. Grafika z tukanem to z kolei prezent, który idealnie wpasował się kolorystycznie we wnętrze.
W łazience również zagościła ceglana czerwień urozmaicona czarnymi akcentami. Czarna armatura to projekty polskiej marki Omnires, prosta ceramika pochodzi z firmy Villeroy.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 62 – „Między twórcą, obiektem a odbiorcą. Wielozmysłowy świat sztuki współczesnej” oraz &LIVING 30 – "Małe wnętrza z wielką duszą. Architektoniczna kreatywność w niewielkich przestrzeniach”