Butelkowa zieleń w lustrzanym odbiciu. Odwiedzamy Tiberi Bar w Barcelonie
To jedno z nowych miejsc na gastronomicznej mapie Barcelony. Zatopiony w bieli i głębokim odcieniu zieleni Tiberi Bar kusi nie tylko swoim menu, ale i wysmakowanym wnętrzem, które stworzyło biuro H3o.
Przenosimy się do Poble Sec, niewielkiej dzielnicy w środkowej części Barcelony, położonej u stóp góry Montjuic. To spokojniejsza część miasta, w której odpocząć można od zgiełku stolicy Katalonii. Pośród uliczek usianych XIX-wieczną zabudową można znaleźć mnóstwo barów. Jednym z nich jest otwarty latem 2023 roku Tiberi Bar. To nowy koncept kolektywu Tiberi Club, znanego z tworzenia efemerycznych gastronomicznych lokacji i pierwszy lokal, który grupa otwiera na stałe.
Tiberi Bar zwrócił uwagę mieszkańców Barcelony nie tylko kulinarną ofertą, ale i niebanalnym wnętrzem, za które odpowiadają architekci Adrià Orriols, Joan Gener i Miquel Ruiz, założyciele pracowni H3o. Ta 82-metrowa przestrzeń została zaprojektowana tak, by można się tam było poczuć jak w domu. Wnętrze miało też odzwierciedlać filozofię kolektywu Tiberi Club, który za swój główny cel stawia sobie przeobrażanie rytuałów związanych z jedzeniem, dzięki którym zachęca z pozoru obce sobie osoby do wzajemnego poznania się.
Zaraz po wejściu do lokalu uwagę zwraca główny element przestrzeni – centralnie położony stolik barowy, który zaaranżowano wokół lustrzanego filaru. Jego blat wykonano z zielonego marmuru i nadano mu nieregularny kształt, co sprzyjać ma przypadkowym spotkaniom między gośćmi i definiuje przestrzeń otaczającą mebel.
Architekci zaplanowali bardzo różnorodne miejsca dla gości – oprócz wspomnianego powyżej stołu barowego oraz głównego baru, są też małe stoliki na szybką kawę, wygodne siedziska, przy których mogą spotkać się mniejsze grupy czy duży drewniany stół na większe biesiady, który schowano za grubymi zasłonami.
Architekci z pracowni H3o oraz kolektyw Tibeti Club miksują tu północnoeuropejskie podejście do projektowania wnętrz z lokalną tradycją. Kontrastują surowe wykończenia sklepień sufitowych, charakterystycznych dla katalońskiej architektury, odsłonięte ceglane ściany czy gruby aksamitu z elementami ze stali nierdzewnej, drewna i marmuru.
Architekci konsekwentnie posługują się ograniczoną paletą kolorów - na tle wszechobecnej bieli wyróżnia się ciemna butelkowa zieleń, którą podkreślono strefę wejściową i wnękę przy barze, kolor pojawia się też w postaci zasłon i tapicerki siedzisk.
Połączenie starannie zaprojektowanego oświetlenia o różnej intensywności i wysokości, wraz z użyciem zielonego aksamitu wokół stołów, jest tłem dla gastronomicznych popisów Tiberi Club. „Dla nich przypadkowe spotkania z gośćmi baru są równie ważne jak samo jedzenie, dlatego poprzez lustra umieszczone na centralnym słupie i innych ścianach baru, tworzona jest gra zmieniających się scen, różnorodnych tekstur i odbić między ludźmi” - wyjaśniają architekci.
Barcelońską pracownię H3o Architects tworzą Adrià Orriolsa, Joana Genera i Miquela Ruiza. Zajmują się architekturą, wnętrzami i urbanistyką. Poprzez swoje projekty starają się odpowiadać na wyzwania współczesnego społeczeństwa. Zmiany klimatyczne, odpowiedzialność społeczna oraz hybrydyzacja rzeczywistości, tworzącą połączenie między człowiekiem a technologią, leżą u podstaw wielu ich realizacji.