Dom letniskowy w dawnej chlewni. Urzekające wnętrze, którego nie chce się opuszczać
Zanurzony w sielskim krajobrazie angielskiej prowincji dom wtopił się zupełnie w otaczającą go przyrodę. Dziś trudno uwierzyć, że niegdyś znajdowała się w nim chlewnia. Architekci z pracowni HUTCH, urządzając wnętrze domu szukali rzemieślniczych, ręcznie wykonanych przedmiotów z duszą, połączyli je z ikonami dizajnu oraz meblami zrobionymi na zamówienie. Tłem dla nich są naturalne kolory i materiały.
Architekci z pracowni HUTCH, którzy zajęli się zarówno projektem architektonicznym, jak i wystrojem wnętrza, chcieli nawiązać do lokalnej tradycji, inspirując się klasycznymi wiejskimi domami z okresu tudorskiego z charakterystycznymi dla nich kominami. Betonową bryłę budynku przecięli dużymi przeszkleniami, na dachu i części elewacji zagościło zaś drewno, co pomogło wpisać obiekt w naturę.
"To współczesna interpretacja angielskiego domu wypoczynkowego, idealna na wakacyjne pobyty poza Londynem. Skupiliśmy się na naturalnych, teksturalnych materiałach, aby goście mogli zanurzyć się w swoim otoczeniu. To jak ucieczka od miasta" – tak o projekcie domu mówią architekci z brytyjskiej pracowni HUTCH.
Dziś trudno uwierzyć, że w tym budynku niegdyś znajdowała się chlewnia, tak bardzo się zmienił. Biorąc pod uwagę metraż – jedynie 65 m2 - architekci zaprojektowali wnętrze jako jedną otwartą przestrzeń. Pomieszczenia swobodnie się ze sobą łączą, granice między częścią dzienną a sypialnią akcentują delikatne ukosy.
Dom otwiera się na pobliskie wzgórze i łąki dzięki dużym przeszkleniom. Przesuwne drzwi w drewnianej ramie są zaproszeniem do środka. Od razu po wejściu trafiamy do części dziennej domu. Jej centrum jest betonowy kominek, który częściowo oddziela salon od sypialni. Materiał zestawiono z glinianym tynkiem, którym wykończono większość ścian.
Główną atrakcją tej części domu jest przeszklony narożnik. Z ikonicznego fotela Camaleonda projektu Mario Belliniego można się delektować widokiem na okolicę. Warto też zwrócić uwagę na oświetlenie - lampę podłogową Papiro projektu Sergio Calatroniego i lampę wiszącą Anders od marki Pinch.
Meble kuchenne zostały wykonane na zamówienie przez markę Jacob Alexander. Wyspę zaprojektowano tak, by nic nie przesłaniało widoku za oknem. Dlatego dodatkowa półka na akcesoria i przybory została zawieszona nad blatem. Rustykalnego charakteru tej aranżacji dodają płytki ścienne typu Zellig.
Za ścianą z kominkiem mieści się sypialnia wraz z łazienką. Łóżko ze szczebelkowym zagłówkiem z barwionego dębu to projekt marki Ercol, jego dekoracją jest zaś lniana pościel od By Molle. Garderoba przybrała z kolei postać otwartych półek i wieszaków na ubrania, co nadaje tej przestrzeni nieco butikowego charakteru.
Pod skosem w sypialni, tuż przy oknie, znajduje się wanna wpuszczona w podłogę wraz z prysznicem. Idealne miejsce na relaks i zatopienie się w pobliskiej przyrodzie. Strefę umywalkową wraz z lustrem i szafką umieszczono zaś przy ścianie komina.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 64 „Stal, kamień i drewno. Na tropie ponadczasowych trendów w dizajnie i architekturze” oraz „& Living” 30 „Małe wnętrza z wielką duszą”