Mieszkanie z widokiem na Giewont. Klasyka, meble z PRL i sztuka
Odwiedzamy Zakopane. Tuż przy Skibówkach, położonych w zachodniej części miasta, mieści się 50-metrowe mieszkanie, które dzięki architektce Agacie Popieluch przeszło gruntowną metamorfozę części dziennej.
Właścicielom zależało na tym, by odświeżyć wnętrze, które od dawna prosiło się o remont. Wystrój mocno trącił myszką – panele podłogowe czy płytki ze wzorami rodem ze wczesnych lat 90. cierpliwie czekały na nowych następców.
Architekta pracę nad projektem rozpoczęła od zmiany układu wnętrza na bardziej funkcjonalny. W nowej aranżacji połączyła dwa mniejsze pokoje, które utworzyły salon z kuchnią i jadalnią. Przestrzeń ta otwiera się na południe, dzięki czemu właściciele mają nie tylko widok na Giewont, ale i naturalne doświetlenie.
Bazą aranżacji jest biel, drewniane wykończenia oraz złote detale. Otwarta kuchnia ma jedynie rząd dolnych szafek, co nadaje zabudowie lekkości. Fronty pokrył fornir o orzechowym odcieniu i ciekawym usłojeniu. Zabudowę dopełniają biały blat i jasne, połyskliwe płytki o rustykalnej fakturze.
Kuchnię od części wypoczynkowej umownie oddziela kącik jadalniany. Przy okrągłym stole stanął komplet krzeseł „Wishbone” - klasyk dizajnu z 1949 roku projektu Hansa J. Wagnera. Blat oświetla zaś lampa „Epli” od marki Ummo.
Właściciele w swoim mieszkaniu zgromadzili wiele niepowtarzalnych mebli, dodatków i sztuki. Chcieli, by w nowej aranżacji znalazło się miejsce na przedmioty z ich kolekcji. Jednym z nich jest prlowska witrynka z frontami na wysoki połysk skrywająca kolekcję szkła i ceramiki. Stojąca na niej jasnoniebieska lampka nocna to kultowy model „Pantop” z 1980 roku (prod. Simig). Jej kolor nawiązuje do odcienia płytek w łazience.
Pamiątką po poprzednim wystroju jest również pomarańczowy fotel, który szczęśliwie przetrwał remont. Jego tapicerka stała się mocnym kontrapunktem na tle jasnego wnętrza. Idealnie łączy się z nowoczesną, minimalistyczną sofą oraz wzorzystym kilimem na podłodze.
Właściciele mieszkania wymarzyli sobie jasną łazienkę z wanną wolnostojącą. Ten element wystroju Agata Popieluch oprawiła bardzo klasyczną aranżacją. Ściany wykończono szaroniebieskimi kafelkami ułożonymi w cegiełkę i połączono z płytkami ze wzorem marmuru oraz złotymi akcentami. Szafka pod umywalką wykonana na zamówienie wygląda jakby wyjęto ją z lat 50. XX wieku.
W przedpokoju również dominuje klasyka – parkiet w jodełkę oraz drewniane drzwi ze złotymi klamkami i stara konsola. Na uwagę zasługuje też drewniana instalacja - płaskorzeźba z ludowym motywem, zawieszona w korytarzu, która pochodzi z kolekcji właścicieli.
