W pracowni Kubieniec + Długosz w Katowicach. Zobaczcie przestrzeń, w której powstają inspirujące aranżacje
„Projekt naszej pracowni był z jednej strony sporym wyzwaniem, a z drugiej doskonałą okazją do przełożenia stylu i sposobu naszej pracy na wnętrze. Wychodzimy z założenia, że aranżacja, aby najlepiej służyła jego użytkownikowi, musi być odpowiedzią na jego potrzeby” – mówią Joanna Kubieniec i Katarzyna Długosz, założycielki pracowni Kubieniec + Długosz. Wyznawana przez nich zasada ma zastosowanie zarówno w odniesieniu do wnętrz mieszkalnych, jak i przestrzeni publicznych, w tym miejsca pracy.
Lokal, w którym obecnie mieści się pracownia projektantek, pomimo niewielkiego metrażu, spełnia wszystkie ich założenia i potrzeby. Biuro usytuowane jest w ścisłym śródmieściu Katowic, w pięknej modernistycznej kamienicy. Od ulicy dzieli je duża przeszklona witryna, która oprócz funkcji doświetlenia pełni także rolę ekspozycji wybranych materiałów i próbek.
„W naszej pracy zawsze posługujemy się różnymi materiałami, dużo pracujemy na próbkach i rzeczywistych produktach. Zdecydowanie preferujemy możliwość zobaczenia na żywo danego materiału, zestawienia go z pozostałymi materiałami, fakturami czy też kolorami. Dzięki temu mamy pewność co do decyzji, jakie podejmujemy wspólnie z naszymi klientami. Dlatego istotną częścią naszej pracowni są właśnie różne materiały, próbki” – opowiadają architektki wnętrz. Pełnią one rolę bazy do ich pracy, która zmienia się i rozbudowuje na bieżąco, wraz z nowymi trendami i nowymi potrzebami.
Frontowa część lokalu, która jest widoczna z ulicy, miała być bardzo minimalistyczna, wyposażona tylko w niezbędne elementy. Stoją tu duży stół do pracy z krzesłami biurowymi oraz okrągły stół do spotkań z klientami. Ponadto znajdują się tutaj niskie regały ze stali nierdzewnej, mieszczące podręczną drukarkę oraz stanowiące ekspozycję materiałów.
Zastosowana paleta barw jest także ograniczona – ma sprzyjać skupieniu i pracy. Posadzka całego biura jest wykończona szarą nakrapianą płytką, przypominająca lastryko. Wszystkie meble są w kolorze czarnym, a dodatki, w tym grzejnik czy łączniki światła, ze stali nierdzewnej.
Część frontową od zaplecza oddzielają przejścia zwieńczone łukami, gdzie zamiast drzwi zastosowano granatowe grube zasłony.
Po lewej stronie znajduje się magazyn, w którym postawiono na funkcjonalność przechowywania. Mamy tu zabudowy meblowe na wymiar, od podłogi do sufitu, w których znalazło się miejsce na ploter, materiały biurowe, dokumentację archiwalnych projektów, zapas próbek i materiałów wykończeniowych, wzorniki tkanin, fug i wszystkie inne rzeczy niezbędne do pracy.
Po prawej stronie mamy natomiast część socjalną zaplecza. Znajdziemy tutaj wygodną kuchnię oraz toaletę. Dominującym kolorem w wyposażeniu tej strefy jest granat, który zdobi zasłony i zabudowy meblowe na wymiar. Brak wiszący szafek i aneks kuchenny w formie podwieszonej dodaje wnętrzu lekkości i optycznie powiększa tę przestrzeń. Uchwyty, zlew i bateria są w wykończeniu ze stali nierdzewnej.
„W łazience i kuchni wykorzystałyśmy ten sam wzór granatowej wzorzystej płytki. Użyłyśmy tutaj akcentów w postaci kolorowych łączników światła i gniazdek. Reszta wykończona jest w złamanej bieli. Także wszystkie ściany w lokalu pomalowałyśmy złamanym odcieniem bieli, w którym się dobrze czujemy” – dodają Joanna Kubieniec i Katarzyna Długosz.
Głównym oświetleniem w pracowni są różne modele reflektorów na szynie sufitowej. Miejsca pracy dodatkowo oświetlają długa lampa nad biurkiem oraz oprawa nad stołem do spotkań. Na zapleczu natomiast zastosowano oprawy wpuszczane, bezrantowe, z wycofanym kierunkowym źródłem światła.
„Staramy się, by w naszej przestrzeni gości witały cięte kwiaty oraz zapach świeżo mielonej kawy. Dzięki temu poza komfortem pracy tworzymy przyjazne miejsce do spotkań i rozmów, zarówno biznesowych, jak i tych prywatnych” – podkreślają architektki wnętrz.