Jasne kolory i powiew lat 80. – czarująca kawiarnia w Ostrowie Wielkopolskim
Pastelowe kolory i zaokrąglone kształty, do tego włoska swoboda z nutą retro – kawiarnia Moments w Ostrowie Wielkopolskim zachęca nie tylko pysznymi pozycjami w menu, ale również przyjemnym wystrojem. Lokal to efekt pasji i pracy dwóch sióstr – Anny Krawczyk i Dominiki Krawczyk-Baron.
Ania Krawczyk marzyła o własnej kawiarni - przytulnej, z własnym charakterem. Takiej, która nie przypomina sieciówek, za to zachęca rodzinną atmosferą. Idealną lokalizacją okazało się jej rodzinne miasto, do którego wróciła po 12 latach. To właśnie tam mogła stworzyć piękne miejsce na swoich zasadach, gdzie mogłaby serwować jakościową kawę i pyszne wypieki. W tym celu połączyła siły ze swoją siostrą - projektantką wnętrz Dominiką Krawczyk-Baron, prowadzącą Dome Pracownia.
Wśród wielu kawiarni pokutuje przywiązanie do malowania ich ścian na biało i umieszczania na nich instalacji. Siostry postanowiły zagrać kolorem, tak by uderzał po przekroczeniu progu. We wnętrzu dużą rolę gra też forma - kształty są obłe, dające optyczne złudzenie miękkości, przyjemnej dla oka i wprowadzającej poczucie przytulności. Ważnymi inspiracjami były również lata 80. i włoska swoboda. Taka, która pozwala klientom na rozkoszowanie się espresso przy barze.
Kawiarnia znajduje się w kamienic w bocznej ulicy od rynku i jest połączeniem dwóch lokali, które były pustostanami przez kilka lat. Przestrzeń jest rozległa, ponieważ projektantka musiała uwzględnić miejsce na zaplecze gastronomiczne. Na łazienkę dla gości przeznaczono część powierzchni, która wchodziła wcześniej w skład trzeciego, sąsiedniego lokalu. Dużym wyzwaniem dla Dominiki była konstrukcja kamienicy - nierówne ściany i sufity, brak kątów prostych, do których trzeba było dostosować zabudowy stolarskie. Ich elementy cięto na miejscu.
Zabudowy, czyli bar, loże półki, regał i zaplecze kuchenne, zostały wykonane przez firmę stolarską należącą do ojca sióstr. Jedynymi elementami, które są produktami gotowymi, są krzesła Fameg, lampy i sprzęty. Żeby stworzyć jak najwięcej miejsc siedzących zaprojektowano loże, które służą również jako miejsca do przechowywania. Siedziska z kolei przybrały formę klap służących właścicielce jako zaplecze.
Oryginalnym rozwiązaniem, są małe stoliki umieszczone nie na podłodze, a “wyrastające” z siedzenie loży. Sercem lokalu jest bar - funkcjonalny, ale również cieszący oko swoimi żywymi radosnymi kolorami. Został pokryty prostokątnymi płytkami marki Quintessenza w kolorze jasnoróżowym i czerwonym. Znajdujące się nad nim półki wykonano zgodnie z duchem zero-waste. Ich obrzeża pokryto płytkami pochodzącymi z odciętych części tych, które pokrywają bar. Dodatkowy urok zapewniają wiszące nad wyspą barową lampy od Aromas del Campo o kulistym kształcie, przypominające bąbelki.
Ważnym akcentem wystroju są plakaty polskich ilustratorek: Jagody Jankowskiej, Joanny Rosado, Magdy Nowosadzkiej i Poli Augustynowicz. Projektantka stworzyła również specjalne miejsce dla suczki właścicielki - pieska Nori. W zabudowie loży łączącej się z barem ma swój domek.
Moments jest lokalem na mapie Ostrowa Wielkopolskiego, którego brakowało mieszkańcom tego miasta. Przytulna kawiarnia urządzona w indywidualnym stylu i oferująca smakowite menu przypadła im do gustu. O jej dobry wygląd na co dzień dba mama sióstr. Lokal to dowód na to, że kiedy cała rodzina połączy siły, wychodzą wspaniałe rzeczy.
Zobacz także: