Slow living: Nature Aparthouse, czyli odpoczynek blisko natury
Nature Aparthouse to nie tylko dom na wynajem, ale także filozofia. Filozofia, zgodnie z którą warto żyć w zgodzie z naturą oraz jak najwięcej czasu spędzać w ciszy, z dala od miejskiego zgiełku. „Gdzie możesz czuć myśli i skupić się na sobie” – dodaje właściciel domu Szymon Jackowski, który jednocześnie odpowiada za projekt budynku i wnętrza.
Wtopiony w przyrodę
Pomysł na koncepcję miejsca pojawił się w głowie Szymona Jackowskiego w sposób naturalny, bo podobna filozofia towarzyszy mu w życiu na co dzień. Z tego względu pragnął stworzyć obiekt wtopiony w przyrodę.
Kierując się tym zamysłem, do budowy postanowił użyć materiałów, które skomponują się z otoczeniem, ale jednocześnie będą miały jak najmniejszy ujemny wpływ na środowisko. Finalnie powstał budynek będący prostą, betonową bryłą bez zbędnych ozdobników. Do jego wybudowania użyto przede wszystkim betonu, stali, szkła oraz drewna.
Inspiracją do wybudowania domu w takiej formie było również piękno otoczenia. Budynek znajduje się w Międzybrodziu Bialskim, w samym środku lasu, w paśmie górskim Beskidu Małego. Mając to na uwadze, autor projektu jak najmniej ingerował w zastany krajobraz.
Kojący minimalizm
Jednakże naturalny surowiec nie stanowi jedynie podstawy konstrukcyjnej budynku – pojawia się także we wnętrzu. Nie brakuje w nim bowiem przedmiotów z kamienia, wełny, lnu, gliny, miedzi, mosiądzu czy żeliwa. Większość z nich została wykonana przez rzemieślników na zamówienie, w oparciu o projekt Szymona Jackowskiego.
Wewnątrz budynku jest tyle mebli i wyposażenia, ile trzeba – nie mniej, nie więcej. Pozornie skromna przestrzeń luksus skrywa w wysokiej jakości wykończenia, funkcjonalności i komforcie znajdujących się w niej przedmiotów. Stonowane barwy użyte w aranżacji, surowe, betonowe ściany oraz wszechobecne drewno tworzą atmosferę sprzyjającą odpoczynkowi. Minimalistyczne wnętrze koi i przynosi ulgę.
Autentyczność i pasja
„Najważniejsze przy tworzeniu tego miejsca było to, aby możliwie wszystko zrobić samemu, czyli włożyć jak najwięcej własnej energii” – mówi właściciel domu. Udało mu się to, bo – oprócz wylania betonu, wykonania dachu i wstawienia okien – budynek wybudował sam.
„To jest nie do opisania, co się czuje, przebywając w tym domu. Nie spodziewałem się, że uda mi się stworzyć coś takiego”
– dodaje Szymon Jackowski. Z murów budynku bije autentyczność oraz pasja twórcy.
To miejsce, gdzie nie liczy się czas, gdzie nie myśli się o niczym, gdzie dominuje poczucie przebywania poza realnym światem. To trzeba po prostu poczuć.
Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Nature Aparthouse.