Slow living: Lighthouse Sfera
Dawno, dawno temu było sobie dwóch kumpli, którzy lubili marzyć – Kuba i Darek. Pewnego razu postanowili przestać marzyć, a zwyczajnie wziąć się do roboty. W ten sposób powstało wyjątkowe miejsce, gdzie slow living to nie tylko wyświechtane słowa, ale sposób życia. Poznajcie ośrodek wypoczynkowy Lighthouse Sfera.
Od lat Jakubowi Czosce i Dariuszowi Mielewczykowi towarzyszyło pragnienie, aby stworzyć wspaniałe miejsce do wypoczynku dla siebie, którym jednak będą mogli dzielić się z innymi. Jak to jednak uczynić? Konieczna była konsekwencja, siła oraz zapał, jednakże wysiłek popłacił. Jak sami trafnie to określają – wciągnęli żagle na maszt i ruszyli przez nieznane wody do dalekiego portu, który widniał jedynie w ich wyobraźni.
Lighthouse Sfera położona jest w cichym, spokojnym zakątku, tuż nad malowniczym Jeziorem Kopalińskim. Domki otacza las graniczący z szeroką, dziką, piaszczystą plażą morza Bałtyckiego. Wstęp artykułu to nie przypadek, bo okolica jest po prostu bajeczna.
Ośrodek Lighthouse Sfera to osiem domków o unikatowych nazwach i klimacie. Każdy z nich posiada swój motyw przewodni, który dobierany jest przez gości zależnie od tego, czego oczekują od swojego pobytu. Przykładowo można zrelaksować się w domku „Nuty Gwiazd”, w którym stoi pianino, zanurzając się w dźwiękach kojącej muzyki, bądź poczuć spokój natury w domku „Nadmorska Sosna”. Naszym faworytem jednak jest idea stojąca za domkiem „Boho Wydma”.
Jak mówią twórcy –
„Boho Wydma” ma wprowadzić do Twojego życia nieco młodzieńczej radości, a być może sprawi, że pobiegniesz nad morze „boho” przez las.
Atrakcją ośrodka jest również sauna fińska, która pozwala oczyścić nie tylko ciało, ale też umysł.
Oprócz tego w najbliższym czasie gospodarze planują stworzyć pokój win oraz biblioteczkę, aby goście mogli skosztować wyszukanych trunków z najodleglejszych zakątów świata, a także oddać się wciągającej lekturze.
Okolica obfituje w owoce leśne i grzyby, dlatego to idealny adres na mapie Polski dla wszystkich zbieraczy.
Ośrodek jest otwarty na wszystkich gości – dorosłych, dzieci (jednym z pierwszych gości był czteromiesięczny Janek), a także zwierzęta. Właściciele deklarują, że chętnie ugoszczą psy, koty, chomiki, a nawet papugi.
Lighthouse Sfera to – jak sama nazwa wskazuje – sfera domków pełnych światła. Wpuście go trochę do swojego życia!
Więcej: tutaj.