FOLLOW US

Ślad po wodzie. Dolny Śląsk rok po powodzi w obiektywie Hashtagalka i Alicji Ryś

Rok po katastrofalnej powodzi, Polska Akcja Humanitarna zaprosiła do współpracy fotografa Aleksandra Małachowskiego (Hashtagalek), znanego z baśniowej, często wyidealizowanej estetyki. Z tego niezwykłego zderzenia dwóch światów - bajkowego oka fotografa i surowej rzeczywistości reportażu – powstał poruszający projekt, w którym zdjęcia krajobrazów uzupełniają portrety i historie ludzi, zebrane przez Alicję Ryś z PAH. O wystawie “Ślad po wodzie. Rok po powodzi w Polsce” i o tym, jak opowiadać o traumie językiem niosącym nadzieję, z Autorami wystawy rozmawia Irena Mrozek.

Autor: IM

Zdjęcia: Irena Mrozek

https://www.pah.org.pl/ 

https://www.instagram.com/hashtagalek/

 

Dodaj do ulubionych artykułów Usuń z ulubionych artykułów

Alek, jesteś znany ze swojego charakterystycznego, „upiększającego” stylu. Tymczasem temat powodzi wymagał podejścia bliższego reportażowi. 

Aleksander Małachowski: Tak, kiedy dostałem propozycję od PAH, od razu pomyślałem, że to świetna okazja, by zrobić coś na przekór temu, co robię zazwyczaj - odejść na chwilę od upiększania, zresetować głowę. Świadomie podjąłem decyzję, że praktycznie nie będę retuszować tych zdjęć. Chciałem uzyskać efekt bliższy prawdzie. Oczywiście, edytowałem je kolorystycznie w swoim stylu, ale starałem się w tym nie szaleć tak mocno, jak zazwyczaj.

Alicja Ryś: A ja właśnie z powodu tej oryginalnej, bajkowej estetyki Alka marzyłam o tej współpracy. Na co dzień w PAH jesteśmy bliscy realizmowi, czystemu reportażowi, nie ingerujemy w zdjęcia. Pomyśleliśmy, że opowiemy o przestrzeni - o domach, ulicach, miejscach do życia – korzystając z oka, które szuka piękna. Bo to, że powódź niesie zniszczenie, jest oczywiste. Chcieliśmy pokazać to z innej strony, tym bardziej, że od katastrofy minął rok i bardzo dużo udało się odbudować.

To jednak długa droga od kolażu i kreowania rzeczywistości.

AM: Zdecydowanie. Obserwuję w swojej twórczości, że z biegiem czasu bardziej pociąga mnie pokazywanie prawdy niż jej tworzenie. Kilka lat temu, kiedy powstawała „Polska Gościnność”, miałem etap fascynacji kolażami, łączeniem kilku zdjęć w jedno, by stworzyć zupełnie nową, nieistniejącą rzeczywistość. Dziś praktycznie w ogóle mnie to nie interesuje. Bardziej pociąga mnie pokazywanie realnych miejsc, architektury, opowiadanie o czymś, co istnieje naprawdę. Owszem, moje kadry często są wyidealizowane, ale mimo wszystko jest w nich dążenie do opowiadania o faktycznym miejscu, a nie o czymś, co istnieje tylko w mojej głowie.

Jak wyglądało to poszukiwanie piękna w miejscach naznaczonych tragedią? Jakie emocje towarzyszyły tej podróży? 

AM: To był cały wachlarz emocji. Pamiętam pierwszy spacer w Lądku-Zdroju, wzdłuż rzeki. Byłem w ciężkim szoku, jak to wszystko wygląda, mimo że mieszkańcy mówili, że jest już o wiele lepiej niż rok temu. Zniszczony most, skute elewacje, a w kamienicach kamery nad drzwiami co drugiego mieszkania - dopiero tam na miejscu dotarło do mnie, jak duży musiał być problem z szabrownikami. Widok tych miejsc wywoływał ogromny smutek, ale potem przychodziły momenty dające endorfiny. Chyba największe wrażenie zrobił na mnie basen w Lądku-Zdroju. Myślę, że to najpiękniejszy basen w Polsce. Miałem go na godzinę absolutnie dla siebie - mogłem nawet popływać, ale byłem tak przejęty robieniem zdjęć, że nie było mi to w głowie. Poza tym same krajobrazy Kotliny Kłodzkiej są przepiękne, a dodatkowo, jadąc tam od strony Wrocławia, mija się tereny nazywane Polską Prowansją.

No właśnie, bo w swojej fotografii podróżniczej często podkreślasz, że najciekawsze kadry to te nieplanowane, znalezione przypadkiem. 

AM: I tu było tak samo. To są tak piękne tereny, że jedziesz sobie dróżką i nie musisz specjalnie wyszukiwać jakiegoś punktu widokowego - wystarczy zatrzymać się gdzieś na trasie. Jest na wystawie takie zdjęcie z samotnym drzewem pośród łąk i z górami w tle - to było zupełnie nieplanowane ujęcie. Podobnie było ze zdjęciem masywu Ślęży otoczonego polami pszenicy. To po prostu widoki, które mijasz, jadąc w tamte rejony.

A co było największym wyzwaniem w tej podróży?

AM: Największym wyzwaniem, czego absolutnie się nie spodziewałem, była kontuzja. Drugiego dnia pojechałem do Międzygórza, żeby zobaczyć tamę. Jest tam taka bardzo fotogeniczna, niebieska konstrukcja - to ostatnie zdjęcie, jakie zrobiłem przed wypadkiem. Schodząc z tamy, niefortunnie stanąłem na krzywy kamień, upadłem i skręciłem kostkę. Kontuzja nagle zmieniła cały plan. Musiałem weryfikować kolejne miejsca pod kątem tego, jak daleko będę musiał przejść od samochodu. Zdjęcie Bystrzycy Kłodzkiej, które jest na wystawie, powstało właśnie w ten sposób - dosłownie wysiadłem z auta i sfotografowałem miasto z daleka teleobiektywem. Bardzo żałuję, bo nie udało mi się przez to zobaczyć Barda, Paczkowa czy Nysy, które miałem w planach.

Ślad po wodzie to też historie mieszkańców. Przypomnijmy może, jakiej pomocy udzielał PAH na miejscu?

AR: Nasza pomoc była wielopoziomowa i zmieniała się dynamicznie, w zależności od potrzeb. Tuż po powodzi skupiliśmy się na dystrybucji środków czystości, wody pitnej i sprzętu do osuszania. Bardzo ważna była też pomoc psychologiczna, bo ludzie byli w ogromnej traumie. Później przyszedł czas na odbudowę - prowadziliśmy projekty grantowe dla instytucji, takich jak remizy OSP, przedszkola czy szkoły. Mieliśmy też specjalne projekty dla dzieci, jak kąciki ciszy w szkołach, oraz docieraliśmy z pomocą finansową do osób starszych i z niepełnosprawnościami. Łącznie dotarliśmy do 30 tysięcy osób w 101 miejscowościach, więc skala działań była ogromna.

 

Jak w takim razie - z myślą o wystawie - rozmawia się z ludźmi, którzy przeszli taką traumę? Szczególnie w kontekście tego, żeby nie był to materiał o ofiarach.

 AR: Dokładnie, naszym celem nie było pokazywanie ludzi jako ofiar, tylko jako osób sprawczych, dumnych z tego, gdzie mieszkają. Zdjęciom Alka towarzyszą portrety i historie, które będzie można poznać, skanując kody QR na wystawie. Kiedy rozmawiałam z ludźmi, pytałam przede wszystkim o to, jak im się tu mieszka, z czego wynika ich przywiązanie do tej ziemi. Wszyscy mówili, że życie po powodzi jest trudne, że boją się, gdy dłużej pada deszcz. Ale nikt nie powiedział, że myśli o wyprowadzce. Ta ziemia i bycie blisko swoich korzeni jakoś to wynagradza.

Jak wyglądają kulisy samej wystawy? Ile zdjęć będzie można na niej zobaczyć?

AR: Pierwotny plan był taki, że Alek jedzie na tydzień i wraca z dziesięcioma zdjęciami. Los chciał inaczej - wyjazd przez kontuzję został skrócony, ale Alek wrócił ze znacznie większą liczbą świetnych zdjęć. Na początku myślałam, że nie ma opcji, żebyśmy zmieścili ich więcej, ale Alek wpadł na genialny pomysł: „słuchaj, ale zamiast jednego dużego mogą być cztery mniejsze”. To otworzyło nam zupełnie nową klapkę w głowie.

AM: Dzięki temu udało się stworzyć na wystawie takie zestawy, jak na przykład cztery zdjęcia z terenów wokół zniszczonej tamy w Stroniu Śląskim.

Jaki jest finalny cel tego projektu?

AM: Mam nadzieję, że uda się zrobić coś dobrego. Wraz z wystawą rusza zbiórka na rzecz PAH – w zamian za dowolną wpłatę będziemy przesyłać 6 moich ulubionych zdjęć z wystawy w najwyższej jakości. Liczę też, że uda się rozpromować ten piękny rejon Polski, bo wiele osób było zszokowanych tym, jak tam jest pięknie.

AR: Dla nas ta wystawa to pretekst, by wyjść do ludzi i publicznie podziękować wszystkim, którzy pomagali. Daje nam też szansę, by mówić o trudnych sprawach w lżejszy, bardziej przystępny sposób. Docieramy do zupełnie nowych odbiorców, a dzięki zdjęciom Alka możemy im przypomnieć, że dla wielu mieszkańców powódź jest wciąż żywym tematem - niektórzy do dziś suszą ściany, w których wilgotność sięga 90%.

Wystawa "Ślad po wodzie. Rok po powodzi w Polsce", stanie między 5 września i 4 października br. na Placu Centralnym w Warszawie.

Zbiórka na rzecz PAH, w której w zamian za dowolną wpłatę, otrzymacie 6 ulubionych zdjęć Aleksandra Małachowskiego z wystawy w najwyższej jakości, dostępna jest pod linkiem: https://pomagamy.pah.org.pl/fundraisers/aleksander-malachowski  

Zebrane pieniądze pomogą przygotować się na przyszłe kryzysy, kiedy konieczne jest błyskawiczne działanie.

Brak produktów w koszyku

+ Dodaj prenumeratę

Produkty brutto 0,00 zł

Produkty netto 0,00 zł

Aktywowano kupon:

Podsumowanie 0,00 zł

Przejdź do zamówienia

LABEL Magazine

LIVING Magazine



Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października Sztuka

Picasso w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa rusza 12 października

Muzeum Narodowe w Warszawie zaprasza na wyjątkową wystawę „Picasso”, która przeniesie nas w fascynujący świat twórczości jednego z najważniejszych artystów XX wieku – Pabla Picassa. Już od 12 października w ramach wydarzenia będzie można oglądać dzieła wypożyczone z kolekcji Museo Casa Natal...

Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową Lifestyle

Polska licealistka stworzyła „kosmetyki” do walki z przemocą domową

Przymusowa domowa kwarantanna to dla niektórych pułapka bez możliwości ucieczki. Ofiary przemocy domowej zostały zamknięte w swoich domach wraz z krzywdzącymi ich agresorami. Polska licealistka stworzyła niezwykłą inicjatywę, która ma pomóc walczyć z przemocą domową podczas epidemii.

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii Podróże

7 włoskich restauracji w Warszawie, w których poczujecie klimat Italii

Warszawa pokochała kuchnię włoską. W stolicy nie brakuje knajpek z neapolitańską pizzą czy daniami z różnych regionów Italii. Lista jest długa, można wybierać spośród trattorii, ristorante czy osterii. Prezentujemy subiektywny przegląd włoskich restauracji, w których nakarmicie nie tylko ciało,...

Złote dodatki do kuchni? Zobacz, jak wykorzystać ten elegancki kolor w swoim wnętrzu! Design

Złote dodatki do kuchni? Zobacz, jak wykorzystać ten elegancki kolor w swoim wnętrzu!

Złote dodatki do kuchni od wielu sezonów królują na szczycie aranżacyjnych trendów. Choć są nienachalne, bardzo wyraźnie akcentują luksusowy charakter przestrzeni. Jeśli marzy więc ci się elegancka kuchnia z nutą glamour, wprowadź złoto do domu. Oto jak wykorzystać ten kolor… ze smakiem.

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą? Podróże

Gdzie zjeść i wypić nad Wisłą?

W tych restauracjach i barach zjecie wyśmienite jedzenie i wypijecie dobre drinki. Niestrudzonym imprezowiczom polecamy najlepsze miejsca na letnie wypady nad Wisłę, które karmią do późnych godzin nocnych.

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce Podróże

Slow living: 16 najciekawszych hoteli butikowych w Polsce

Kameralny gościniec na skraju Kaszub, pałac z widokiem na jezioro czy designerski hotel w centrum miasta? Przed zaplanowaniem urlopu o tych miejscach warto pamiętać.

Wnętrze miesiąca: Ma tylko 31 m2 powierzchni, ale zachwyca aranżacją. Odwiedzamy piękną kawalerkę w Krakowie Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Ma tylko 31 m2 powierzchni, ale zachwyca aranżacją. Odwiedzamy piękną kawalerkę w Krakowie

Ta 31-metrowa kawalerka w Krakowie przeznaczona jest na wynajem krótkoterminowy. Zaprojektowanie jej wnętrza właściciele nieruchomości powierzyli Dianie Żurek i Gutkowi Girkowi z Furora Studio. Głównym założeniem aranżacji była zmiana oryginalnego układu i wydzielenie odrębnych stref...

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy Podróże

Najprzyjemniejsze restauracje z ogródkami w stolicy

Jedzenie na świeżym powietrzu po prostu smakuje lepiej. Gdzie w Warszawie połączymy rewelacyjne dania z klimatyczną atmosferą?

Gdzie kupować książki w Warszawie? Podróże

Gdzie kupować książki w Warszawie?

Dla nałogowych pożeraczy książek — oto najlepsze księgarnie w stolicy, bez których trudno byłoby o dobrą lekturę na podróż, wakacje czy popołudnie z herbatą.

Mieszkanie w stylu vintage Wnętrza

Mieszkanie w stylu vintage

Dziś zapraszamy do nowojorskiego mieszkania, za którego projekt odpowiada pracownia Frederick Tang Architecture. Z apartmentu rozciąga się bajeczny widok - mieści się ono bowiem na 13-tym piętrze wieżowca w stylu art deco pochodzącego z 1926 roku!

Piękno koloru Wnętrza

Piękno koloru

Projektantki pracę rozpoczęły od stworzenia palety barw. Z premedytacją zdecydowały się na kontrastowe odcienie zieleni i różu, dopełniając je granatem. Całość łączy geometria, która pojawia się na ścianach ale także w elementach wyposażenia. Gdański salon piękności „Tam, gdzie lubię" zachwyca!

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów Sztuka

Jean-Michel Basquiat, czyli buntownik wart miliardy dolarów

Jego prace kupili m.in. Madonna, Jay-Z, Leonardo DiCaprio czy Johnny Depp. Gdyby dziś wycenić wszystkie dzieła Basquiat’a, ich rynkowa wartość przekroczyłaby kilka miliardów dolarów. Swój pierwszy obraz Cadillac Moon (1981) sprzedał wokalistce Debbie Harry, frontmance punkrockowego zespołu Blondie...

Wyczekiwana retro kolekcja IKEA już w sprzedaży! Design

Wyczekiwana retro kolekcja IKEA już w sprzedaży!

Szósta odsłona kolekcji Nytillverkad IKEA rozgrzewa Internet do czerwoności już od kilku tygodni. Nic w tym dziwnego – marka odświeża w niej swoje najbardziej kultowe projekty, łącząc estetyczne wzory mebli i dodatków z przystępnymi cenami.

Wnętrze miesiąca: Jak wydobyć potencjał 58-metrowego mieszkania? Tak zrobiła to pracownia NAM Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Jak wydobyć potencjał 58-metrowego mieszkania? Tak zrobiła to pracownia NAM

Wnętrze tego 58-metrowego mieszkania w Poznaniu powstało na zlecenie jednego z deweloperów. Pełni funkcję tzw. mieszkania pokazowego – ma przedstawiać potencjał aranżacyjny przestrzeni. Mimo stosunkowo niewielkiego metrażu pracownia NAM uwzględniła na tej powierzchni salon z kuchnią, sypialnię,...

Eklektyczne wnętrze na Sarniej Wnętrza

Eklektyczne wnętrze na Sarniej

Powszechnie mówi się, że kluczem do trwałego i udanego związku jest znalezienie idealnej równowagi, balansu, złotego środka. Właśnie ta myśl przyświecała podczas projektowania architektce wnętrz ze studia LaskowskaWnętrza.

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce? Lifestyle

Gdzie można zjeść najlepsze lody w Polsce?

Pomimo że pogoda jeszcze nas nie rozpieszcza, wielu z nas rozpoczęło już sezon delektowania się lodami w plenerze. W redakcji lubimy te oryginalne smaki – lody z hibiskusa, bzu czy awokado, ale doceniamy też te klasyczne, na przykład waniliowe, czekoladowe czy truskawkowe. Gdzie w Polsce można...

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER” Lifestyle

Immersyjna podróż w głąb ludzkiego ciała. BMW Art Club. Przyszłość to sztuka zaprasza na wystawę VR „EVOLVER”

Zobacz, jak tlen przemierza struktury ukryte głęboko pod skórą. Dzięki technologii VR twórcy spektaklu pokazują proces oddychania – od pobrania powietrza ustami do płuc, przez jego transport systemem naczyń krwionośnych do komórek, aż po uwolnienie z powrotem do świata zewnętrznego. Widzom...

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką Lifestyle

Jak mieszkają Koreańczycy? Rozmowa z Wiolą Błazucką

Białe meble na wysoki połysk, duże okna, które trudno umyć i masa gadżetów kuchennych oraz elektronicznych. O tym, jak się urządza mieszkania w Korei Południowej opowiada nam Wiola Błazucka, która prowadzi swój kanał na YouTube Pierogi z Kimchi.

Wnętrze miesiąca: Mieszkanie młodej lekarki. To 65 m2 kojącego minimalizmu Wnętrza

Wnętrze miesiąca: Mieszkanie młodej lekarki. To 65 m2 kojącego minimalizmu

Zaprojektowane przez Magdę i Dominikę z pracowni The Line Studio mieszkanie o powierzchni 65 m² znajduje się w cichej dzielnicy Krakowa, tuż przy Lasku Wolskim. Projekt idealnie odzwierciedla potrzeby właścicielki – młodej lekarki, która po intensywnych dniach pracy szuka odpoczynku i kontaktu z...

Gdyńskie klasyczne inspiracje Wnętrza

Gdyńskie klasyczne inspiracje

W Gdyni niemal od zawsze tradycja przenikała się z nowoczesnością. To miasto-ikona modernistycznej architektury kryje w sobie tak wiele i wciąż inspiruje!

"Kostka" na 5 sposobów. Metamorfozy domów z czasów PRL Architektura

"Kostka" na 5 sposobów. Metamorfozy domów z czasów PRL

Płaski dach, tynk na baranka i pudełkowaty kształt. Ten obrazek kojarzy każdy, bo domy kostki wrosły na dobre w Polski krajobraz. Ta architektura lata świetności przeżywała w czasach PRL. Wtedy była synonimem nowoczesności i dostępności, dziś straszy nijakością i mało praktycznymi rozwiązaniami....

W razie przyjęcia zgłoszenia na twój adres e-mail zostanie wysłane potwierdzenie.
Label Magazine zastrzega sobie selekcję zgłoszeń.