Klasyczne wnętrza w nowym wydaniu. Odwiedzamy willę z XX-lecia międzywojennego na Śląsku
Na granicy lasu, w otoczeniu majestatycznego starodrzewia, znajduje się wyjątkowa willa z lat 20. XX wieku, której urok i autentyczność od razu skradły serca inwestorów. Zabytkowy dom, pełen duszy i historii, stał się dla nich miejscem szczególnym, które postanowili przywrócić do życia z zachowaniem jego pierwotnego charakteru. Projekt renowacji skupił się na delikatnej modernizacji przestrzeni, tak by maksymalnie zachować historyczne elementy. Autorką aranżacji wnętrza jest Olga Kurek, założycielka pracowni AMOK.
Jak za dawnych lat
Podstawą renowacji było pozostawienie oryginalnego układu funkcjonalnego domu. Willa charakteryzuje się dużym, imponującym holem wejściowym, który wprowadza gości w przestrzeń pełną harmonii. Osobna kuchnia oraz dwa pokoje dzienne tworzą spójny parter, który mimo zmian zachowuje ducha minionych lat. Właściciele domu zrezygnowali z pomysłu przeniesienia kuchni do jednego z salonów, chcąc zachować pierwotny plan wnętrz.
Klasyka na nowo
Parter domu to jasna, przestronna strefa dzienna, gdzie pomieszczenia płynnie się ze sobą łączą. W całym domu zachowano oryginalny parkiet ułożony w jodełkę, który dodaje wnętrzom autentyczności i ciepła. W holu, kuchni oraz małej toalecie konieczna była wymiana posadzki. Nowa mozaika w czarno-beżowych odcieniach z podwójną bordiurą wprowadza subtelną elegancję i nawiązuje do stylu lat 20. i klasycznych płytek Winckelmansa.
Kuchnia, mimo nowoczesnych elementów, zachowuje ducha przeszłości. Centralnym punktem jest czarna wyspa, wykończona granitem, która kontrastuje z zielonymi frontami szafek kuchennych. Mosiężna konstrukcja nad wyspą, przeznaczona na zawieszenie garnków i patelni, to ukłon w stronę funkcjonalności, ale i estetyki retro. To rozwiązanie przywodzi na myśl dawne francuskie wiejskie rezydencje albo brytyjskie posiadłości za miastem.
Dwa zlewy – jeden w pierwotnej lokalizacji pod oknem z widokiem na las, a drugi zintegrowany z wyspą – zapewniają wygodę użytkowania. Warto zwrócić też uwagę na siedzisko w oknie – to idealne miejsce na szybką lekturę lub poranną kawę.
Elegancja i ciepło domowego ogniska
Dwa salony, mimo stylistycznej spójności, pełnią różne funkcje. Pierwszy z nich, wyposażony w wygodną zieloną kanapę, to przestrzeń wypoczynkowa i telewizyjna. Biblioteka w tym pomieszczeniu pełni funkcję dekoracyjną, dodając ciepła i intelektualnego charakteru wnętrzu. Drugi salon to przestrzeń jadalniana z dużym stołem oraz wypoczynkiem. Centralnym punktem jest oryginalny, imponujący portal kominkowy, który podkreśla historyczny charakter pomieszczenia.
Subtelne, nowoczesne dodatki, takie jak dekoracyjne żyrandole od Pani Jurek i 101 Copenhagen, harmonijnie współgrają z odrestaurowaną stolarką oraz dyskretną sztukaterią. Lniane zasłony w oknach dodają lekkości i spokoju.
Urok detali
Toaleta przy kuchni to prawdziwa perełka w tym domu. Jej ściany zdobi tapeta w motyw małpek od brytyjskiej marki Cole & Son, która doskonale komponuje się z kinkietem-małpką „Hanging Right” od włoskiej firmy Seletti, tworząc nietuzinkowy i odważny akcent w tej niewielkiej przestrzeni. Klimatu lat 20. dodaje klasyczna umywalka na chromowanym stelażu.
Piętro willi to strefa prywatna, gdzie znajdują się trzy sypialnie: główna sypialnia z bezpośrednim dostępem do łazienki, pokój dziecka oraz pokój gościnny. Stolarka okienna i drzwiowa na piętrze, w przeciwieństwie do parteru, wymagała częściowej wymiany, jednak odrestaurowane elementy w oranżerii oraz na parterze zachowały swoją pierwotną formę. W głównej sypialni architektka bawi się formą łuku, który tworzy okienny wykusz oraz wnękę przy łóżku. Ten ostatni architektoniczny detal ozdobiła tapeta z motywem starej ryciny.
Przewodnim kolorem w tej wyjątkowej willi jest zieleń, która pojawia się w różnych odcieniach w niemal każdym pomieszczeniu. Kolor ten nawiązuje do otaczającej dom natury, wprowadzając harmonię i spokój zarówno we wnętrzach, jak i w relacji domu z jego naturalnym otoczeniem.