Mała przestrzeń bez kompromisów. Zaglądamy do 22-metrowej kawalerki na warszawskim Śródmieściu
Remont 22-metrowej kawalerki odziedziczonej przez właścicielkę został powierzony pracowni NOON STUDIO. Mieszkanie wymagało gruntownych zmian – od instalacji po układ funkcjonalny. Inwestorka, stała klientka studia, znała już sposób ich pracy, dlatego projektanci mogli działać z pełną swobodą.
Jak podkreślają projektanci, nie lubią podążać za chwilową modą. Starają się zwykle stosować naturalne materiały i stonowaną kolorystykę. Szczególnie w przypadku gdy mieszkanie jest przeznaczone na wynajem i nie znają docelowego klienta. Dlatego powstały projekt kawalerki jest neutralny i ponadczasowy.
Mały metraż mieszkania wymagał jasnego podziału na strefy. Aby zachować porządek i spójność we wnętrzu zastosowano płytki z jednej kolekcji – w różnych kolorach i układach. Dzięki temu każda część mieszkania, od kuchni po łazienkę, zyskała własny charakter, pozostając częścią harmonijnej całości.
Czarno-biała podłoga w holu o klasycznym, geometrycznym wzorze prowadzi w głąb mieszkania, a lustrzane fronty szafy optycznie powiększają strefę wejściową. Dalej znajdziemy czarne drzwi do łazienki i niewielką kuchnię, w której każdy centymetr został dokładnie zaplanowany, by wykorzystać maksymalnie przestrzeń.
Zastosowano tu płytki Wow Design z kolekcji Rebels, proste ciemne szafki, złotą armaturę i porcelanowy zlew. Projektanci zdecydowali się zachować tu też luksfery, które doświetlają kuchnię i nawiązują do modernistycznego charakteru budynku. To jedyny zachowany oryginalny element wnętrza.
W salonie dominują ciemne meble na tle jasnego parkietu. Delikatna sztukateria i szklane kinkiety nadają mieszkaniu elegancki ton. Centralnym punktem jest lampa Oi Soi Oi – model Ufo, która dobrze współgra z prostotą pozostałych elementów.
Na podłodze leży dywan z geometrycznym wzorem, powtarzającym motyw z kuchni i przedpokoju. Całość uzupełniają uważnie dobrane dodatki i niemal stuletnia grafika kupione na targu staroci – przedmioty, które nadają wnętrzu indywidualnego charakteru.
Łazienka, choć niewielka, została zaprojektowana z dużą dbałością o detale. Połączenie bieli, czerni i chromu nadaje jej klasyczny wyraz, a ukryta w zabudowie pralka pozwoliła odzyskać przestrzeń. Lustrzane fronty, obecne również w kuchni, pełnią tu nie tylko funkcję estetyczną, ale przede wszystkim praktyczną – powiększają i rozświetlają małe pomieszczenia.
Jak widać, mały metraż nie wymaga kompromisów. Liczy się pomysł na niego.
Więcej:
- NOON STUDIO to pracownia założona przez projektantów: Emilię Wójcicką i Konrada Krusiewicza
