Moc kolorów w Kreuzbergu. Penthouse pełen inspiracji autorstwa Studia Bosko
Dziś przenosimy się do 143-metrowego apartamentu w berlińskim Kreuzbergu. Jego właściciele zaprojektowanie swojej wymarzonej przestrzeni powierzyli Studiu Bosko, prowadzonemu przez polską projektantkę Kasię Kronberger. Inwestorka jest rozmiłowaną w kolorach ilustratorką, inwestor zaś – z uwagi na daltonizm – widzi tylko mocne barwy. Mając to na uwadze, architekci postanowili oprzeć aranżację o intensywną paletę kolorystyczną.
Studio Bosko stanęło przed wyzwaniem zaprojektowaniem wnętrza penthouse'u w nowo wybudowanym budynku mieszkalnym w sercu Kreuzbergu. Współpraca z klientami rozpoczęła się już na etapie zakupu nieruchomości, w fazie budowy – tuż przed wybuchem pandemii COVID-19.
Właściciele, młode małżeństwo, przenieśli się do Berlina z Amsterdamu, pragnąc stworzyć funkcjonalny dom, w którym użycie białego koloru zostanie ograniczone do minimum. Jako że często gotują, chętnie przyjmują gości i dzielą przestrzeń z dwoma kotami, istotne dla nich było, by każdy element przestrzeni nie tylko wyróżniał się formą, ale również być użyteczny i trwały.
Ostatecznie mocne barwy wykorzystano w ich domu nie tylko jako element estetyczny, lecz również funkcjonalny. Otwarta przestrzeń mieszkania została podzielona kolorami: kuchnia promienieje jaskrawą żółcią, jadalnia zanurzona jest w odcieniach czerwieni, a salon emanuje głęboką zielenią. Prywatna część apartamentu otrzymała bardziej subtelną tonację, choć wciąż niepozbawioną intensywnych barw. Każdy element wnętrza został precyzyjnie dopasowany – od ikonicznych mebli, po starannie wyselekcjonowane egzemplarze vintage i współczesne projekty z całej Europy.
Jednym z kluczowych punktów aranżacji było znalezienie odpowiedniego miejsca dla dzieła Coco Dave’a przedstawiającego Franka Zappę – jedynej pamiątki, którą klienci zabrali ze sobą z poprzedniego domu. Ostatecznie obraz zawisł w centrum części dziennej, gdzie jego żółta kolorystyka płynnie współgra z zieloną zabudową.
W tej strefie mieszkania wzrok przyciąga narożna sofa Camaleonda, zaprojektowana przez Maria Belliniego, pokryta zielonym moherem z alpaki. Ponadto na uwagę zasługują krzesła „Carimate” projektu Vico Magistretti Carimate, tapicerowane luksusowym jedwabiem „Tiger Mountain" marki Dedar. Tę piękną tkaninę można dostrzec także w sypialni i gabinecie.
„Każda decyzja projektowa była podejmowana świadomie i konsekwentnie – bez kompromisów. Efekt finalny to wnętrze zarazem przytulne i wyraziste, spersonalizowane, lecz nieprzytłaczające. Mimo kontrastów kolorystycznych przestrzeń pozostaje harmonijna, odzwierciedlając osobowości swoich mieszkańców. Myślę, że to właśnie ten balans sprawia, że projekt można uznać za w pełni udany” – podsumowuje Kasia Kronberger.