Tam, gdzie nostalgia spotyka duński dizajn. Minimalistyczne mieszkanie w Warszawie
Wielu z nas marzy o idealnym miejscu do życia, które odzwierciedlałoby nasz gust i osobowość. Dla pary właścicieli tego mieszkania w Warszawie to marzenie stało się rzeczywistością. Niemała w tym zasługa projektantki Nadii Mitłosz, autorki aranżacji apartamentu. Wypełniła ona jego przestrzeń cenionym przez inwestorów duńskim dizajnem i nostalgicznymi polskimi detalami.
Już od progu tego 150-metrowego mieszkania gości witają modernistyczne „gorseciki” – polska mozaika, która przywołuje inwestorce wspomnienia z jej rodzinnego domu. W korytarzu można dostrzec też kinkiety, które zastępują tradycyjne sufitowe oświetlenie. Stojąca tu szafa nie tylko doskonale komponuje się z zabudową kuchenną, ale także skrywa wiele praktycznych elementów, takich jak garderoba, miejsce na buty czy sprzęt gospodarczy.
Wykonane na zamówienie drzwi wewnętrzne to kolejny nostalgiczny element mieszkania. Wyższe niż standardowe, drewniane, białe, z prążkowanym szkłem, również stanowią nawiązanie do wspomnień z dzieciństwa właścicielki apartamentu.
Ściany mieszkania pokryto barwą jasnej, ciepłej szarości, tworząc tym samym przytulną atmosferę. Przestrzeń spaja przy tym dębowy parkiet o delikatnie bielonym wykończeniu.
Nieoczywiste rozwiązanie architektoniczne znalazło się w kuchni. Aby ukryć słup konstrukcyjny, zaokrąglono sufit pomieszczenia. Nowoczesny charakter wnętrzu nadają płyta indukcyjna z funkcją okapu, ciemny fornir i matowy kamień na blacie. Zamiast tradycyjnej wyspy kuchennej postawiono na mebel przypominający kredens. „Specjalnie na życzenie właścicielki dolne półki mebla pozostały otwarte. Zabieg ten umożliwił eksponowanie misek i ceramiki” – mówi projektantka. Obok znajduje się duży stół, otoczony duńskimi krzesłami marki Ferm Living i lampami projektu Louisa Poulsena.
Delikatny kształt łuku powtarza się także w przeszkleniach salonu. Królują w nim modułowa sofa w kolorze stonowanej zieleni, stolik kawowy zaprojektowany specjalnie na potrzeby wnętrza, stolik pomocniczy polskiej marki Tamo oraz lampa podłogowa marki Ferm Living. Parapety zdobią lampy zaprojektowane przez Vincenta van Duysenna.
Sypialnia wyróżnia się piękną szafą z autorskimi frontami wykonanymi z lnu i drewna. Mebel dopełniają tekstylia, w tym lniana narzuta i bawełniane poszewki.
Większa łazienka posiada wygodną wannę, zaś mniejsza wyposażona jest w prysznic. Pierwsza z nich pełni rolę prywatnej oazy spokoju. Szafka pod umywalką z kamiennym blatem i zabytkowy kinkiet w kształcie muszelki dodają przestrzeni elegancji.