Nowoczesne sanktuarium. Mieszkanie inspirowane kolorami Afryki
To mieszkanie miało być pełne spokoju i dobrej energii, tak potrzebnego właścicielce po dniu pełnym pracy. Inspiracji dostarczyły podróże, które odbyła ona po całym świecie i modny teraz styl japandi. Za projekt tego harmonijnego wnętrza odpowiadają Marta Szczepańska i Paulina Szeroczyńska z pracowni Project MAP.
Właścicielka tego mieszkania na warszawskim Mokotowie bardzo dużo podróżuje zarówno służbowo, jak i prywatnie. Dom służy jej do odpoczynku, uspokojenia zmysłów, naładowania baterii i wyciszenia. Wnętrze miało być niczym prywatne sanktuarium, pomóc przywrócić równowagę ciała i ducha.
We wnętrzu widać echa stylu japandi. Na jego wygląd miały też wpływ inspiracje z podróży właścicielki. „Nasza klientka uwielbia ciepło i kolorystykę egzotycznych stron świata. Wybrane do mieszkania barwy są żywymi wspomnieniami kolorystyki z podróży do Afryki” - opowiadają projektantki.
Bazą kolorystyczną wnętrza są ciepłe, nasycone brązy i zielenie. Nie mniej ważne są faktury – drewnianej podłogi, kamienia czy rattanowej plecionki.
Wpadające do salonu światło filtrują delikatne, lniane zasłony. Centrum strefy wypoczynku jest głęboka, zielona kanapa z podnóżkiem. Na niskich drewnianych komodach znalazło się miejsce na książki i pamiątki właścicielki.
Otwarta na salon kuchnia zachwyca prostotą – białe ściany, biała zabudowa i biały kamień z szarym żyłkowaniem tworzą spójną całość. Architektki zrezygnowały z górnej zabudowy – jest za to półka z kamienia na dekoracje i przybory.
W połączonej z salonem jadalni warto zwrócić uwagę na lampy wiszące – to słynny Model 2065, projekt Gino Safratiego z 1950 roku. Oprawa została ponownie wprowadzona na rynek przez markę Astep w 2016 roku. Przy stole znalazło się miejsce na komplet krzeseł projektu Nielsa Møllera z wyplatanymi sznurkiem siedziskami.
W pokoju kąpielowym projektantki zastosowały ciepły odcień mikrocementu w połączeniu z płytkami imitującymi kamień, bejcowanym fornirem dębowym i czarnymi szczotkowanymi bateriami. Mikrocement na ścianie pozwolił też na uzyskanie jednolitej, bezfugowej powierzchni. Ten sam zabieg zastosowano na posadzce w kuchni.
Do sypialni wchodzi się przez garderobę z rattanowymi frontami. To praktyczny detal, który pozwala ubraniom oddychać i jednocześnie ociepla wnętrze.
MAP to warszawska pracownia projektowania wnętrz stworzona przez artystyczny duet przedsiębiorczyń - Martę Szczepańską i Paulinę Szeroczyńską. Obie są absolwentkami Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Od ponad dekady pracują na projektami w Polsce i Europie. Ich realizacje można oglądać w Niemczech, Holandii, Francji czy Czechach.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 59 – „Rzemiosło wczoraj, dziś i jutro” oraz & Living 27 – „Kolory Europy”!