Odważne barwy, formy… i buldog francuski
Czy są na sali jacyś miłośnicy buldogów francuskich? Specjalnie dla Was przedstawiamy wnętrze projektu stylistki wnętrz Darii Sobolevy, które zachwyca nie tylko świetną aranżacją, ale też „prezentującym je” modelem o imieniu Loafer. PS ZAGADKA: Ile razy ten przystojniak pojawił się na zdjęciach?
Stylistka wnętrz Daria Soboleva kupiła mieszkanie, które nie wymagało żadnych szczególnych napraw. Zastała nawet wyremontowaną łazienką i nowe okna. Pragnęła jednak nadać mu swojego osobistego charakteru. A jak najszybciej i najtaniej zrobić metamorfozę wnętrza? Poprzez malowanie ścian i mebli. Wraz z malarzem ścian Dmitrijem Samyginem opracowała sposób malowania ścian i ich kolorystykę. Powstał wyjątkowy koktajl pełen kolorów: żółtego, szarego, niebieskiego, fioletowego, różowego, turkusowego, z dominacją ceglanego. Pomalowano także komplet kuchenny i półki w salonie kupione wcześniej w IKEA.
W mieszkaniu nie brakuje licznych mebli vintage oraz przedmiotów wykonanych na specjalne zamówienie. Daria zamieniła puste ściany w galerię zdjęć, a półki zapełniła dziełami sztuki. Mimo że aranżacja jest niewątpliwie spójna i przemyślana, każde pomieszczenie mieszkania ma swój własny, odrębny charakter.
Ozdobą salonu są dwa fotele vintage odświeżone poprzez nową tapicerkę marki Dekar. Na szerokiej komodzie Ethnicraft wyróżniono m.in. kolekcję czarno-białej ceramiki (wazony Ceramuma i Eleny Aleksenko), zabytkowe wazony z pchlich targów, lampę zaprojektowaną przez Joe’go Pontiego, a także sitodruk autorstwa Natalii Vilvoskayi.
Przy oknie znajduje się duży, holenderski stół marki Repeat Story, który pełni rolę stołu zarówno jadalnianego, jak i roboczego. Klasyczną formę stołu przełamują czarne krzesła vintage z lat 80. o niebanalnym kształcie i unoszący się nad stołem włoski żyrandol.
W celu nadania kuchni przestronności Daria zdjęła górne szafki i zastąpiła je wąskimi półkami. Wzrok przyciąga parapet, który został wykonany z tego samego materiału, co blat kuchenny. Jest przy tym szerszy niż przeciętny parapet, dzięki temu powstała dodatkowa przestrzeń, przy której można zjeść śniadanie czy popracować na laptopie.
W sypialni główne skrzypce grają zajmujący całą szerokość pomieszczenia zagłówek, który został wykonany na zamówienie, oraz obraz rosyjskiej artystki Aleny Rakovej. Zamiast kinkietów i górnych lamp Daria wybrała efektowne lampy wiszące.
Rada Darii:
„Nie oszczędzaj na oświetleniu. Dobre dizajnerskie lampy to ważny element każdego wnętrza. Oprócz tego polecam wybierać meble w stylu vintage i łączyć je z meblami ze sklepów sieciowych”.
Więcej projektów Darii Sobolevy można obejrzeć na jej Instagramie.
Więcej inspiracji wnętrzarskich można znaleźć w & Living „W królestwie form, faktur i kolorów” i LABEL 48 „W harmonii z naturą”!