Podwarszawski bliźniak dla rodziny. W tym wnętrzu wiosna trwa przez cały rok!
Zaczęło się od wspólnych spacerów z psami. W ten sposób na jednym z warszawskich osiedli poznali się Ewelina i Filip oraz Kaja Dębska i Patrycja Paś-Gurtler, założycielki pracowni LoveTo. Połączyła ich nie tylko miłość do czworonogów, ale i pięknych wnętrz. Gdy okazało się, że Ewelina i Filip planują przeprowadzkę do domu pod Warszawą, wybór biura projektowego okazał się oczywisty. Dziś w ich nowym lokum zagościły kolory i przytulna atmosfera.
Nowy dom Eweliny i Filipa to trzypiętrowy bliźniak o powierzchni ponad 150 m2. Zamieszkali w nim wspólnie z synkiem oraz dwoma uroczymi pieskami, Cześkiem i Romkiem. Właściciele chcieli, aby wnętrze tworzyła przytulna i pełna kolorów przestrzeń. „Pierwsze wspólne rozmowy od razu skierowały nas w stronę zielonej kuchni. To wokół niej budowałyśmy projekt wnętrz na parterze” - wspominają projektantki.
Zieleń dominuje w części dziennej domu, a ciekawym jej przełamaniem są złote dodatki. W kuchni główną rolę gra oryginalna obudowa okapu, którą wykonano ze złotej blachy. Zielona jest również zabudowa kuchenna o prostych frontach oraz farba na ścianach. By nieco przełamać ten kolorystyczny total look, projektantki zastosowały płytki z kolekcji „Cosmo” marki 41zero42, które różnią się odcieniami zieleni.
Część kuchenną zamyka wyspa pokryta drewnianymi lamelami. Drewniana ścianka jest nieco wyższa niż bat, co pozwala ukryć kuchenny bałagan. Lamele to zresztą jeden z głównych motywów aranżacji tego wnętrza. Drewniane listwy pokryły także ścianę, która kryje drzwi do garderoby i łazienki.
Tuż obok kuchni mieści się wiatrołap. Projektantki oddzieliły go od części dziennej szklanymi drzwiami w metalowych ramach, z modnym motywem łuku. To nie tylko sposób na zachowanie ciepła w domu, ale i doświetlenie naturalnym światłem strefy wejściowej.
„Można się zastanawiać, czy to nie za dużo koloru jak na stosunkowo niedużą przestrzeń. Stanowczo odpowiadamy - nie! Jednakże, aby zachować równowagę, ponieważ jest to kluczowe przy projektowaniu wnętrz, odważną kuchnię stonowałyśmy delikatnym, beżowym salonem. W ten sposób optycznie podzieliłyśmy część dzienną na dwie strefy, które idealnie ze sobą współgrają” - wyjaśniają Kaja Dębska i Patrycja Paś-Gurtler.
Wnętrze sypialni przeszło dużą metamorfozę. Projektantki otworzyły przestrzeń, zrezygnowały z oddzielnej garderoby na rzecz pojemnych szaf oraz wydzieliły miejsce na strefę kąpielową, co pomogło stworzyć prawdziwą sypialnię typu „master”. Łazienka została podzielona na dwie części – strefę intymną z prysznicem i toaletą, ukryte za szklanymi drzwiami, oraz otwartą z wanną i umywalkami. Powróciły tu płytki z kolekcji „Cosmo” marki 41zero42, tym razem w różowym odcieniu.
Łazienka harmonijnie łączy się z sypialnią, gdzie także pojawiają się różowe dodatki oraz złote akcenty. Głównym punktem aranżacji jest tapicerowane łóżko oraz towarzysząca mu ściana wykończona drewnianymi lamelami. Ponieważ przy bokach łóżka znajdują się strefy przejściowe, nie było mowy o stoliakch czy szafkach nocnych. Zamiast zwykłych lampek nocnych są więc wiszące na różnych wysokościach lampy duńskiej marki FermLiving.
Koncepcja aranżacji dziecięcej łazienki powstała wokół płytek z serii „One” od 41zero42, które projektantki przypadkowo odkryły w jednym z warszawskich salonów łazienkowych. „Od samego początku wiedziałyśmy, że ten oryginalny wzór przypadnie do gustu naszym odważnym klientom” - tłumaczą. Kolorowy deseń projektantki zestawiły z drewnianymi zabudowami meblowymi i błękitną szafką pod umywalkę oraz lamelami. Błękit pojawia się także na ścianach oraz suficie, a geometryczny wzór kafelków łagodzą obła umywalka i lustro o organicznym kształcie.
Pokój dziecięcy kontynuuje stylistykę obecną w łazience. Pojawiają się tu błękit oraz lakierowane lamele. Głównym motywem jest jednak kształt domku, który projektantki wykorzystały w zabudowach oraz ściennych dekoracjach.
„Kolorystyka i motyw "domku" nadają wnętrzu dziecięcego uroku, a duże ilości miejsca do przechowywania pozwalają na utrzymanie porządku. Pokój ten jest idealnym miejscem do zabawy, nauki i spędzania czasu dla małego mieszkańca” - mówią projektantki.
Na poddaszu wygospodarowano dodatkową strefę wypoczynkową. Zaaranżowano tu miejsce do pracy oraz kącik telewizyjny. Nawiązaniem do dominującej w strefie dziennej kolorystyki są zielona sofa i puf polskiej marki Rosanero.