Stylowa przystań
Na początek przy współpracy niezbędna jest chemia między Projektantem, a Klientem oraz wspólnie i jasno „obrany kurs". To właśnie mariaż tych dwóch elementów przekłada się z czasem na oczekiwane, często spektakularne efekty, obustronną satysfakcję i dobry projekt „uszyty na miarę". Tak zaczęła się historia metamorfozy mieszkania zlokalizowanego w prestiżowej dzielnicy Poznania.
Autor: Materiały prasowe
Zdjęcia: Magdalena Waszak, Paulina Sikora
Kierunek zmian został na wstępie jasno określony przez właścicielkę- przestrzeń miała ulec całkowitej reformacji i przeobrazić się w kameralną przystań. Przystań w której nabrać można dystansu do codziennych spraw, poczuć błogi spokój i na chwilę zwolnić od galopującego tempa, obcując ze sztuką, pięknym designem i dobrą literaturą i muzyką.
Asumpt stanowił tym razem obraz olejny współczesnego polskiego artysty malarza Mariusza Stachowiaka z cyklu „Circle". To on urzekł właścicielkę i zainspirował projektantkę, Monikę Bassara- Ponińską, aby w równie tajemniczy i niebanalny sposób zaprojektować całe wnętrze mieszkania, jednocześnie stwarzając dla niego swoistą alegoryczną oprawę. Jak sama nazwa wskazuje, obraz jest geometryczny, przedstawia kompozycję centralnie umieszczonego koła w regularnych jakby promieniujących okręgach, na dwubiegunowym kontrastującym tle.
W świetlistym, jasnym wnętrzu mieszkania pojawiają się także odważne i misternie dobrane ciemne akcenty, geometryczne tapety ekskluzywnych marek Cole & Son, Omexco, Khroma i szlachetne, a zarazem subtelne metaliczne dominanty. Naturalny, jesionowy parkiet ułożony w jodełkę o niecodziennym wybarwieniu tworzy doskonałą bazę dla stworzonej przez projektantkę indywidualnie do tego wnętrza serii mebli salonowych (komoda, wysoki regał z telewizorem oraz regał wiszący na książki z motywem koła) wykonanych z orzecha amerykańskiego. Salon lśni dzięki małym dziełom sztuki, oprawom marki Catellani & Smith, a całość aranżacji dopełnia wysokiej jakości włoski design - komfortowa sofa marki Ditre Italia w miękkiej i naturalnej lnianej tapicerce, przy niej stolik kawowy z giętego szkła i drewna Tonin Casa oraz wystawny skórzany fotel marki Bello Spazio, w którego kierunku tajemniczo spoglądają cztery podobizny Nataliny Cavalieri, muzy słynnego artysty, designera i dekoratora Piero Fornasetti. To on, ze swoją bujną twórczością stoi za bajecznymi dodatkami, które pojawiają się w całym mieszkaniu.
Przechodząc dalej do korytarza, urzeka duże efektowne lustro Carmen, a stolik struś marki Ibrid, który przystanął tam na stałe co najmniej zaskakuje. Na uwagę zasługuje też minimalistyczna stolarka drzwiowa marki Lualdi wraz z niecodziennymi klamkami.
Kuchnia nie jest duża, ale za to ergonomicznie rozwiązana i wyposażona we wszystkie niezbędne urządzenia marek takich jak Smeg, Bosch i Franke. Rozkładany okrągły stolik na środku o niebanalnej formie jest też autorskim projektem Pani Moniki.
Do łazienki prowadzą majestatyczne drzwi wysokie od podłogi do sufitu w kolorze dojrzałej czereśni. Na ścianach zastosowano wielkoformatowe „betonowe" płytki marki Kerlite oraz dla kontrastu małe szkliwione szare płytki z geometrycznym motywem od Marazzi. Za uchylnym lustrem w narożniku skrywa się szafka na przybory toaletowe, długie lustro na całą szerokość jak i wysoka do sufitu kabina walk-in optycznie powiększają nieduże pomieszczenie, w którym zmieściła się też spora zaprojektowana indywidualnie umywalka z Corianu.
Wchodząc do przestronnej jasnej sypialni, łóżko sprawia wrażenie jakby dryfowało pośrodku, motyw srebrzystej fali na tapecie potęguje to wrażenie, jest też miejsce na kultowym krześle Panton marki Vitra dla Pani domu na codzienne rytuały pielęgnacyjne.
Jak twierdził słynny dekorator David Hicks, wnętrza mają coś do powiedzenia o ludziach, którzy w nich mieszkają. Dzięki indywidualnemu podejściu oraz otwartej współpracy między klientką a projektantką, udało się stworzyć oryginalne wnętrze odzwierciedlające osobowość jego niezwykłej właścicielki.
Projekt – architekt Monika Bassara- Ponińska