Tam, gdzie mieszka kolor
Mieszkanie, do którego dzisiaj Was zabieramy, mieści się w kamienicy z 1890 roku znajdującej się przy ul. Złotej w Warszawie. Projektantki z warszawskiej pracowni MORR – Kamila Palmowska i Monika Michałowska – posługując się minimalistycznym językiem dizajnu, po raz kolejny udowodniły, że biel stanowi doskonałe tło do zabawy kolorami we wnętrzu.
Dobry dizajn to mniej dizajnu
Do salonu z jadalnią prowadzi przejście wyłożone mieszanką minimalistycznych, odważnych w kolorze, ceramicznych płytek o graficznych wzorach. Ceramika użyta w niekonwencjonalnej formie nadaje strefie wejściowej miejski charakter. W całym mieszkaniu zachowano oryginalny, dębowy parkiet ułożony w tradycyjną jodełkę.
Jadalnia płynnie przechodzi w strefę dzienną, gdzie pierwsze skrzypce gra metalowy regał, okalający jasnoszarą sofę. Salon jest ukłonem w stronę prostoty. Tworząc go, projektantki kierowały się ideą niemieckiego projektanta Dietera Ramsa: „Dobry dizajn to mniej dizajnu”.
Konstrukcja regału jest więc neutralna i powściągliwa. Pozostawiono tym samym użytkownikowi miejsce na wyrażanie siebie. Na półkach odnaleźć można m.in kanony polskiego wzornictwa, które dzięki swej ponadczasowej formie i urokowi dodają przestrzeni przytulnego klimatu vintage. Oprócz kolekcji XX-wiecznego szkła Zbigniewa Horbowego, solo bądź w większych grupach, regał wypełniają książki, albumy oraz rozmaite pamiątki i przedmioty, tworzące nowy rozdział historii współczesnego wzornictwa. Zwieńczenie regału stanowi upcyklingowa rzeźba Michała Wawrzyniaka „Konik prawie mechaniczny” z 2015 roku.
Wzrok przyciąga przenośna lampka stołowa Setago od &Tradition. Jej stylowo wygięty ku górze klosz, przez wbudowany system ściemniania, pozwala kontrolować natężenie światła, dzięki czemu lampa świetnie odnajduje się o różnych porach dnia. Na półkach regału nie mogło również zabraknąć unikatowej, zielonej wielofunkcyjnej mini patery Malwiny Konopackiej. Podobną wielofunkcyjność idącą w parze z estetyką spełniają plastikowe pastelowe skrzynki na rozmaitości od HAY. Prosta, ascetyczna przestrzeń stanowi idealne tło dla kobaltowego sitodruku „Banane” z cyklu Zircus autorstwa niemieckiej graficzki oraz ilustratorki Annette Jacobs.
Jadalnia i biuro w jednym
Biały stół dopełniają proste w formie krzesła, swym kształtem przypominające te stanowiące umeblowanie szkoły czy biura. Oprócz miejsca do przesiadywania z najbliższymi stół stanowi jednocześnie komfortowe miejsce do pracy. Klasyczne zestawienie mebli przełamuje ustawiona po przeciwległej stronie surowa sosnowa ława pomalowana na kolor seledynowy – ten sam, który wyraźnie wieńczy strefę jadalni w postaci oprawy klosza metalowej lampy sufitowej od Hubsch.
Relaks na wysokości
Priorytetem projektu było wydzielenie niezależnej części sypialnianej. Wysoka na ponad trzy metry przestrzeń mieszkania pozwoliła na stworzenie antresoli, która z powodzeniem stała się przytulną oazą do wypoczynku z okienkiem wychodzącym na świetlistą część kuchenną. Przeważającą biel ścian na wyższej kondygnacji przełamano ciepłą ochrą. Projektantki w interesujący sposób wykorzystały schody, które prowadzą na antresolę – pod stopniami pojawiły się funkcjonalne systemy do przechowywania, które jednocześnie nie zdominowały wnętrza, nie odbierając mu cennej powierzchni użytkowej.
Wzornictwo na biało-szarym tle
W kuchni białe szafki wiszące przełamano jednym, wyróżniającym się kolorystycznie frontem – nawiązującym do szarego odcienia dolnej zabudowy kuchennej. Przestrzeń pomiędzy szafkami wykończono białymi płytkami i fugą o żywym, malinowym odcieniu. Podobny kolor pojawił się w wyraźnych w swej formie uchwytach meblowych czy barierkach schodów prowadzących na antresolę.
W kuchni również przewidziano miejsce na eksponowanie funkcjonalnych, dizajnerskich przedmiotów: tostera HAY projektu George’a Sowden’a (jednego z założycieli kolektywu projektowego Memphis Group) czy kultowych młynków do soli i pieprzu marki MENU. Podłoga w kuchni swym prostym wzorem nawiązuje do kompozycji z płytek pojawiających się na klatce schodowej kamienicy.
Geometryczna prostota
Stylizowane oliwkowe drzwi prowadzą do niewielkiej łazienki. Projektantki, aranżując ścianę nad umywalką, postawiły na uroczy, cukierkowy, kolorowy akcent w postaci niewielkiego lustra w plecionej ramie od holenderskiej marki &k Amsterdam. Podłoga w swej prostocie jest swoistą kontynuacją zabiegu zastosowanego w przejściu do salonu. Geometryczne wzory płytek typu patchwork, celowo podkreślone progiem w jednolitej, zdecydowanej kolorystyce, subtelnie równoważy ponadczasowa biel na ścianie.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 54 „Celebrując sztukę życia” – wydanie urodzinowe oraz & Living – „Energia w formie, odwaga w stylu”!