Wiele odcieni zieleni. 70-metrowe mieszkanie w Porcie Praskim
Zieleń w tym wnętrzu to mocny i dominujący akcent kolorystyczny. Architektki z pracowni Huragan Studio bawią się jego natężeniem, stopniując delikatny miętowy odcień aż po ciemny, trawiasty kolor. Zieleń obecna jest też w akcentach, takich jak tapeta w egzotyczny wzór czy rośliny doniczkowe.
Najnowsza realizacja pracowni Huragan Studio mieści się w Porcie Praskim, nowym osiedlu w Warszawie znajdującym się w sąsiedztwie Wisły, Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego i Stadionu Narodowego. Architektki – Monika Mróz i Joanna Pawłow – wplotły do wnętrza tego 70-metrowego mieszkania nie tylko kojącą zieleń, ale i wzorzyste akcenty w postaci kafelków i tapety.
Zieleń wita nas już tuż po wejściu do mieszkania. Kolor ozdobił ściany, zlicowane z nią drzwi i częściowo przeszkloną zabudowę. Kafle w kwiatowy, geometryczny wzór z bordiurą wyglądają niczym dywan. To zestawienie ociepla drewniana zabudowa i drzwi w naturalnym wybarwieniu.
Otwarta na salon kuchnia została zabudowana szafkami w dwóch odcieniach – białym i fornirowanym jasnym dębem. Ścianę nad blatem wykończono miętowymi płytkami o zakończeniach przypominających kształtem strzały. Podłogę zaś wyłożono kafelkami w szary, kwiatowy wzór zwieńczony bordiurą.
Kuchnię od salonu oddziela wyspa. W meblu architektki zaprojektowały półkę na wino, szklaną gablotę na dekoracyjną ceramikę i poręczne szuflady.
Strefa dzienna została wyraźnie podzielona na strefę wypoczynkową z dużym narożnikiem i na strefę jadalnianą z lekkim drewnianym stołem. Jedną ze ścian i znajdującą się na niej zabudowę wykończono ciemnym odcieniem zieleni.
Sypialnia to prawdziwa miejska oaza. Tu również architektki wprowadziły użytą w salonie ciemną zieleń, jest też tapeta w tropikalny wzór i zasłony w podobnym odcieniu. Zabudowa grzejnika z lekką plecionką wiedeńską oraz zgaszony biały odcień szafy i toaletki równoważą intensywne wzory i kolory w tym wnętrzu.
Aranżacja łazienki to jedyne kolorystyczne odstępstwo w tym wnętrzu. Tu rządzi kolor bordo, który ozdobił zabudowę nad sedesem i pod umywalką. Ten odcień czerwieni stonowany został piaskową podłogą i beżowymi, szkliwionymi płytkami na ścianach. Warto zwrócić uwagę na detale, jak okucia oraz grzejnik w kolorze brzoskwiniowym oraz armaturę w odcieniu szczotkowanego złota.
W gabinecie zieleń odnajdziemy w tapicerce sofy, na której uwielbia wylegiwać się pies właścicieli mieszkania. Oprócz biurka, na zamówienie wykonano także zabudowę z powtarzającą się w tym wnętrzu plecionką wiedeńską.
Urządzasz mieszkanie?
Inspiracje znajdziesz w LABEL 60 – „Rewolucyjne i rewelacyjne lata 60. XX wieku” i &LIVING 28 – „Najpiękniejsze wille i kameralne hotele w Europie”!