Wnętrze miłośników sztuki w zabytkowej kamienicy
Apartament znajduje się na drugi piętrze kamienicy zaprojektowanej przez znanego sopockiego architekta Carl’a Kupperschmitt’a. Budynek stanowił część zespołu budynków powstałych na początku XX wieku, które tworzą kwartał pomiędzy główną aleją Sopotu a linia kolejową.
Autor: GRUPA MALAGA MARTA WRÓBEL i MARTA KODRZYCKA
Zdjęcia: VEY MAGDALENA ŁOJEWSKA
Wszystkie budynki powstały jako kamienice mieszkalne z charakterystycznymi dla Sopotu początku XX wieku drewnianymi werandami. Do czasów wojny kamienicę zamieszkiwały rodziny miejscowe o różnej narodowości.
Po zakończeniu drugiej wojny światowej, kamienicę zasiedlili w dużej części Polacy przybyli z różnych stron i poszukający lepszego życia na terenach Pomorza. Na oryginalnie jeden apartament przydzielane zostawały minimum dwie rodziny. Jedną z takich rodzin, była właśnie rodzina obecnego właściciela i inwestora lokalu, która zajęła dwa z czterech obszernych pokoi, a kuchnię i łazienkę przez szereg lat dzieliła z przypisanymi do mieszkania sąsiadami. W latach ’60 dawne obszerne mieszkania zostały trwale podzielone na mniejsze, niezależne lokale, co spowodowało między innymi zniszczenie części oryginalnej stolarki.
W mieszkaniu szczęśliwie zachowała się część stolarki drzwiowej. Została ona poddana zabiegom konserwatorskim i ponownie zamontowana. Reszta stolarki drzwiowej została wykonana na wzór, również z drewna.
W większości pomieszczeń, pod kilkoma warstwami płyt pilśniowych i linoleum zachowała się oryginalna podłoga z desek sosnowych. Również ona została zachowana, poddana zabiegom konserwatorskim i zabezpieczona.
Zachowała się również jedna oryginalna klamka i szyld z przepięknym secesyjnym wzorem. Dzięki znajomości branży dzieł sztuki, Inwestorowi udało się zlecić wykonanie odlewów na wzór do wszystkich drzwi w lokalu. Wzór jest wyjątkowo piękny i jak na dobre rzemiosło przystało, klamki są bardzo wygodne w użytkowaniu, są ergonomiczne.
Zachowajmy możliwie wiele oryginalnych elementów wyposażenia i detali architektonicznych
Do apartamentu wchodzi się przez obszerne drzwi z dużymi przeszkleniami. Zamek, klucz, dzwonek i wszystkie ornamenty na stolarce drzwi wejściowych zostały zachowane i zabezpieczone. Korytarz ma około 1,5 m szerokości, a całe mieszkania ma 3,4 m wysokości. Z korytarza przechodzi się do pokoju Pana domu, do saloniku oraz do pomieszczeń sanitarnych i gospodarczych.
Zależało nam na utrzymaniu w mieszkaniu lekkiego i świetlistego klimatu nadmorskiego kurortu, stąd korytarz jest utrzymany w barwach błękitnych, jasno beżowych. Zabudowa szaf została zaprojektowana tak, aby stanowiła tło lub uzupełnienie ogólnego charakteru korytarza.
Mała łazienka również jest inspirowana klimatem sopockim, stąd pojawia się tu okładzinaścienna z motywem plaży, morza i lata, poniżej białe płytki w pasy nawiązują do charakterystycznego dla Sopotu i mola deskowania malowanego na biało.
Większa łazienka jest utrzymana w kolorystyce niebiesko-seledynowej (jak woda morska), na tle jasno piaskowych ścian. Nawiązuje do mini pokoiku, z głęboką zasłoną i dekoracyjną mozaiką na ścianie umywalki i ścianach prysznica. Zależało na utrzymaniu ciepłego, delikatnego a zarazem malarskiego nastroju wnętrza łazienki.
Dalej z korytarza z odcieni błękitów przechodzi się do odcieni jasnych zieleni saloniku. Salonik, jak i reszta pomieszczeń mieszkalnych, jest pokojem przechodnim. Tu ważnym elementem dekoracyjnym jest piec, wysoki, bardzo dekoracyjny, o charakterystycznym jasno groszkowym kolorze. Ornamentyka pieca jest secesyjna. Piec jest oryginalny z epoki, pochodzi jednak z innego mieszkania. Został on już wcześniej przewieziony i złożony w miejscu istniejącego, standardowego pieca kaflowego. Piec stanowi silną dominantę i kolorystyczną i stylistyczną. Zdecydowaliśmy się wpasować z resztą aranżacji tego pomieszczenia w estetkę pieca. Czyli reszta stanowi tło i dodatki. Przykładowo mięsiste zasłony, złożone z różnych odcieni beżów i zieleni stanowią uzupełnienie kolorystyczne do dominującego w tym pomieszczeniu pieca.
Przebija się w nich również żółcień, która harmonizuje z odcieniami złoceń na ornamentach pieca. W tym pomieszczeniu znajduje siędodatkowo jedynie mała sofka i stolik z kompletu mebli, również rodzinnych.
Z saloniku przechodzi się do pokoju dziennego Pani domu, oraz na werandę.
Weranda stanowi oazę zieleni i światła. Szczęśliwie wszystkie elementy werandy są oryginalne, łącznie z charakterystyczną, przesuwną stolarką okienną i deskami na podłodze.
Pokój Pani domu dominują ciemniejsze zielenie. Znajduje się tu część mebli z kompletu rodzinnego z lat ’50.