Z wieżą i widokiem na centrum
Dziś zapraszamy do niezwykłego miejsca. To mieszkanie w kamienicy z wieżą – na poddaszu pełniącym dawniej funkcję suszarni. Za projekt odpowiedzialny jest zespół MODOSO Interiors, który poddał wyjątkowej metamorfozie lokal w centrum Warszawy.
Kamienica, w której znajduje się to mieszkanie, została wzniesiona w latach 50. Mieści się w sercu miasta. Jest znakomicie skomunikowana – zaraz obok znajduje się stacja metra. Sąsiedztwo ulicy Nowy Świat i Kubusia Puchatka sprawia, że wszystkie najważniejsze atrakcje Warszawy są na wyciągnięcie ręki. Ale sam budynek jest oddalony od hałasu ruchliwych ulic.
Wchodząc do środka można poczuć magię wiekowego domu. Rozgośćmy się.
Żeby wymyślić takie mieszkanie, trzeba mieć wielką wyobraźnię. Przyda się też cierpliwość i nieograniczony entuzjazm. Sama przestrzeń poddasza to duże wyzwanie – konieczność uzyskiwania zgody konserwatora zabytkow na przeprowadzane prace, brak wind i brak możliwości bezpośredniego dojazdu do kamienicy nie ułatwiały tej realizacji.
Cele, które postawił sobie projektant, były wyjątkowo ambitne. Ale dla efektu, który osiągnął zespół MODOSO zrzeszający architektów, dizajnerów, historyków sztuki a nawet akustyków – warto było zawalczyć. Tak zróżnicowany, interdyscyplinarny zespół gwarantuje realizacje dopracowane pod każdym względem!
Kiedyś tynki były nasiąknięte zapachem proszku do prania, a między ścianami ciągnęły się sznurki ze świeżą bielizną. Niedawno to samo poddasze przeszło gruntowny remont i zostało przeobrażone w loftowy apartament. To duża zmiana.
Mieszkanie jest funkcjonalnie podzielone na dwa poziomy. Na piętrze, do którego prowadzą spiralne schody, ukryto dodatkową sypialnię z łazienką. Część ścian wyburzono i zastąpiono je przeszkleniem z widokiem na wnętrze wieży.
Okno wewnątrz budynku wysłania prosta zasłona. W ten sposób do mieszkania wpada jeszcze więcej naturalnego światła.
Za to w nocy możemy włączyć podświetlenie wieży i mamy widok na przeskalowaną rzeźbę, chyba jedyną taką w mieście. Na niższym poziomie znajduje się w pełni funkcjonalny i przestrzenny apartament. Jego wysokość w najwyższym punkcie sięga 6,5m. Różnice poziomów sprawiają, że mieszkanie jest unikalne i pełne niespodzianek. Maksymalnie wykorzystano jego potencjał!
Wprowadzono tu współczesne elementy: ogrzewanie podłogowe, dizajnerskie meble, nowoczesną armaturę w łazience. Jednocześnie zachowano historyczne elementy dawnej suszarni: odkrytą, surową cegłę i drewniane belki konstrukcyjne, które wkomponowano w nową aranżację. Całość jest niezwykle spójna.
Posadzki zdobi antracytowy kamień z białą żyłką. Jego ciężar stanowi świetne tło dla lekkiej zabudowy systemowej MODULLA. Stalowe rurki, z których wykonano meble, dobrze komponują się też z natynkowym okablowaniem i żeliwnymi grzejnikami. Obecność zielonych roślin, naturalne dodatki ze sklepu Nap i ciepłe kolory tworzą przyjazny klimat. Na ścianie zawisł gościnnie obraz Grażyny Smalej - alef. Jest minimalistycznie, a jednocześnie przytulnie. Jasno i eklektycznie.
Mieszkańcy mogą też korzystać z wejścia na wieżę, która jest wkomponowana we wnętrze budynku. Widoki są do pozazdroszczenia! Daleko ciągną się dachy domów i korony drzew.
Filozofia tworzenia, która opiera się na przetwarzaniu istniejących miejsc i nadawaniu im nowych jakości to duża sztuka, która wymaga wyczucia. W tym przypadku projektowanie stanowiło długi proces.
Głównym założeniem było wydobycie ukrytego potencjału zapomnianej przestrzeni. W dawnej suszarni stylowo łączy się tradycja i współczesność. Mieszkanie jest spokojnym azylem z widokiem na lipy i niebo.