City break: 8 lokali gastronomicznych w Gdańsku ze stylowym wnętrzem
Nie sposób odmówić Gdańskowi wielu zalet. Nie dość, że posiada bogatą historię i zachwycającą architekturę, to jest położony nad samym morzem i oferuje wiele kulturalnych i gastronomicznych atrakcji. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, dlatego miasto posiada wiele fanów – zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dziś przyglądamy się gdańskim lokalom gastronomicznym, które przyciągają nie tylko smakowitym menu, ale także klimatycznym wnętrzem. Oto 8 miejsc, które zwróciły naszą uwagę!
Autor: Redakcja
1. Restauracja Manioca
Zdjęcie: ONI Studio
Manioca wyróżnia się estetycznym wnętrzem, w którym dominują rośliny, drewno oraz barwy przydymionego różu i terakoty. Za projekt aranżacji odpowiada PB / STUDIO. Do współpracy przy projekcie tej oryginalnej restauracji projektanci z pracowni zostali zaproszeni przez Isabellę i Maćka – charyzmatyczną brazylijsko-polską parę restauratorów. Założeniem działalności właścicieli lokalu jest szerzenie bogatej kultury i kuchni brazylijskiej. Z tego względu jego wnętrza to swobodna interpretacja znaków szczególnych Brazylii: bujnej palety kolorów, tropikalnej zieleni, modernistycznej architektury i lokalnej kultury.
2. Kawiarnia Słodko
Zdjęcie: Jakub Nanowski
Wrzeszcz Dolny to jedno z tych miejsc w Gdańsku, w którym zachowała się przedwojenna zabudowa. W jednej z niskich kamienic przy ulicy Aldony 4 mieści się kawiarnia Słodko. Jej barwne wnętrze odzwierciedla osobowość i zainteresowania Agnieszki, właścicielki tego miejsca, która uwielbia celebrować dobre jedzenie, a zwłaszcza śniadania. Spróbujecie u niej pysznych jagodzianek i kanapek, naturalnych win, aromatycznej matchy lub kawy. Agnieszka ma też słabość do różu i Salvadora Dalego. Połączenie niemożliwe? Nic z tych rzeczy, dzięki Darii Bolewickiej i Darii Skoczylas z pracowni BO/SKO w tej gdańskiej kawiarni spotykają się te dwa odległe stylistycznie światy.
3. Bistro Nie/Mięsny
Zdjęcie: Beata Czurakowska
Historia bistro Nie/Mięsny rozpoczęła się w 2018 roku. Wtedy to na Dolnym Mieście w Gdańsku powstał pierwszy lokal marki, która wyspecjalizowała się w kuchni inspirowanej Bliskim Wschodem. Pod koniec 2022 roku Kuba i Karolina, właściciele firmy, zdecydowali się otworzyć drugi lokal, tym razem w dzielnicy Oliwa. Zaprojektowanie wnętrza nowej inwestycji powierzyli Mateuszowi Piotrowskiemu z pracowni 2lf i Uli Schönhofer. Nowy lokal powstał (podobnie jak poprzedni) w pawilonie z czasów PRL. Jego sufit, instalacje i górny pas ścian pomalowano na wyrazisty kolor sjeny palonej, która doskonale komponuje się z posadzką w pastelowych kolorach.
4. Restauracja XO.THAI
Zdjęcie: Hanna Połczyńska / kroniki.studio
XO.THAI to mała restauracja usytuowana w sercu Gdańska Wrzeszcza, prowadzona przez Magdalenę Górską oraz Piotra Żelicha. „Jako restauratorzy przede wszystkim cenimy sobie to, co jest na talerzu. Głównymi atrakcjami, które czekają tu na naszych gości, są różnorodne kompozycje smakowe. Wnętrze lokalu miało je jedynie dopełnić, dlatego postanowiliśmy zaaranżować przestrzeń w stylu minimalistycznym” – opowiadają właściciele. Realizację swojej wizji powierzyli pracowni em2. Ostatecznie restauracja utrzymana jest w dwóch zbliżonych barwach: jasnego strukturalnego tynku glinianego oraz beżowych płytek, z których wykonana jest lada barowa, ściany oraz siedzisko. Beżowy jest również kolor posadzki, stołów oraz lamp. Najważniejszym elementem wnętrza jest minimalistyczna lada barowa pokryta małymi beżowymi płytkami od WOW ceramica, która świetnie współgra się sufitem z blachy falistej.
5. Restauracja Hola Tapas
Zdjęcie: Jakub Henke
„Hola Tapas” to miejsce, które kochają zarówno wszyscy miłośnicy kuchni meksykańskiej, hiszpańskiej, jak i doskonałego piwa. Łączy bowiem funkcję restauracji i cocktail baru, w którym chce się siedzieć godzinami. Za projekt pełnego kolorów wnętrza odpowiedzialne jest Studio Loko. Jak wspomina projektantka, z początku wnętrze miało być bardziej neutralne, jednak miłość do kolorów zwyciężyła. Ściany ich aranżacji zdominował nietypowy „mięsny” odcień brązu, który przełamano kolorem niebieskim i zielenią. W dodatkach i oświetleniu można wyczuć klimat boho.
6. Mars Lounge Bar
Zdjęcie: Jakub Nanowski
Gdański The Mars Lounge Bar powstał jako drugi lokal sieci szisza barów w Polsce. „Nazwa lokalu na tyle nas zainspirowała, że postanowiliśmy urządzić ten lokal, nawiązując bezpośrednio do Marsa” – mówi Michał Raca, założyciel Raca Studio, która odpowiada za projekt wnętrza. Podczas pracy nad aranżacją projektanci obejrzeli film „Marsjanin” w reżyserii Ridleya, z którego zaczerpnęli kolorystykę baru. Na ścianach lokalu pojawiła się lamperia składająca się z płytek w kolorze naturalnej terrakoty. Lamperia od góry została wykończona ozdobną listwą ze światłem LED, które podświetla górną część ściany. Wypływające zza listwy miękkie światło podświetla nierówną strukturę na ścianach, wykonaną z tynku dekoracyjnego. Na tym tle ustawiono miękkie meble tapicerowane w kolorze ceglanym, które odzwierciedlają górzysty krajobraz Marsa.
7. Restauracja White Marlin
Zdjęcie: materiały prasowe
W ubiegłym roku sopocka restauracja White Marlin otworzyła drugi lokal, tym razem w Gdańsku. Kilka sztandarowych pozycji, które znajdują się w menu sopockiej restauracji, pojawiły się w nowej lokalizacji. Na gości czeka też piękne wnętrze, które zostało zaprojektowane przez Miłosza Warcholińskiego. Architekt nadał miejscu elegancki i nowoczesny klimat boho chic. Przeważają tu jasne, naturalne kolory i materiały oraz organiczne formy. Nie zabrakło wnęk w formie modnych łuków czy półokrągłych sof oraz wiklinowych lamp.
8. Carmnik Kantyna
Zdjęcie: Jakub Piórkowski
Carmnik Kantyna to miejsce stworzone z pasji do dobrego i kreatywnego jedzenia, gdzie dbałość o jakość potraw i składników jest na pierwszym miejscu. Projekt wnętrza Kantyny to kolejny etap współpracy pracowni projektowej PB STUDIO z marką Carmnik (pierwszy był projekt charakterystycznego foodtrucka, a później lokal w Gdyni). Tak jak w pierwszym foodtracku Carmnik, sosnowa sklejka jest tu wciąż materiałem przewodnim. Projekt zakładał stworzenie lokalu, który wpisuje się w charakterystyczny język wizualny marki. Niewielkie wnętrze nawiązuje mocno do gdyńskiego oddziału, ale architekci postarali się o rozwiązania, które nadają temu miejscu również indywidualnego charakteru. W kwestii kolorystyki na pierwsze miejsce wyszło wyraziste bordo, natomiast butelkowa zieleń została użyta w dodatkach.