Eleganckie wnętrze na 50 m2. Tu rządzi granat i błękit
W tym niewielkim krakowskim mieszkaniu to kolory grają główną rolę. Architekci z pracowni Grupa NONO dzięki starannie dobranym barwom podkreślają strefy funkcjonalne, dodają wnętrzu przytulności, budują kontrasty. Na pierwszy plan wybija się granat i błękit.
Jesteśmy na obrzeżach Krakowa. To wnętrze zaprojektowane z myślą o jednej osobie. Choć mieszkanie ma tylko 50 m2 powierzchni, dzięki korzystnemu układowi udało się zaprojektować wygodną przestrzeń. Bazę kolorystyczną zbudowano na głębokim, czekoladowym odcieniu drewnianej podłogi, która daje mocny kontrast dla pozostałych barw. Ściany wykończono częściowo białą farbą, częściowo szarym tynkiem strukturalnym. W strefie wejściowej jedną ze ścian pomalowano na błękitno, co daje wizualne połączenie z granatową szafą garderobianą i zabudową kuchenną.
Ciemną podłogę projektanci złagodzili także rudościami tapicerki fotela i krzeseł, beżową sofą w salonie i jasnym drewnem krzeseł i stołu. Jest też dużo czarnych akcentów w drobnych elementach wyposażenia – wieszaki, oprawy oświetleniowe, płaskowniki klejone obok lustra w łazience, komoda w salonie czy grzejnik.
Strefę kuchenną w otwartym wnętrzu wydzielono za pomocą pomalowanego na granatowo podwieszanego sufitu. Taki sam kolor ma zabudowa kuchenna, z ciekawym, łukowatym frezowaniem frontów. Elegancji szafkom dodają proste, mosiężne uchwyty.
Blat i ścianę nad nim wykończono spiekiem kwarcowym ze wzorem przypominającym marmur Calacatta. Spiek został zlicowany ze ścianą, dzięki czemu nie widać łączenia. Wolnowiszący okap jest nie tylko funkcjonalny, ale i bardzo dekoracyjny. Jego ryflowana powierzchnia wprowadza dodatkową, ozdobną strukturę do wnętrza.
Ściana w sypialni to najbardziej ozdobny element tego wnętrza. Została wykończona tapetą ze wzorem słynnego angielskiego rysownika, Williama Morrisa. W pokoju znalazło się też miejsce na małe biurko i pojemną szafę zlicowaną ze ścianą.
W łazience projektanci z Grupy NONO zestawili szarości płytek z błękitną zabudową oraz szafką umywalkową w ciepłym odcieniu orzecha amerykańskiego. Wzorzyste kafle na podłodze dają efekt "dywanika". Ryflowane płytki w strefie wannowej dzięki szkliwieniu doskonale odbijają światło. Mimo niewielkiego metrażu, udało się w tym wnętrzu wydzielić miejsce na ukrytą pralnię.
Artystycznego charakteru dodają wnętrzu obrazy olejne w salonie – pochodzą z rodzinnej kolekcji właściciela. Ciekawy efekt wizualny wprowadza też szkło ornamentowe – wykorzystano je do wykończenia frontów komody w salonie i ozdobnego panelu w przedpokoju.
Zobacz także:
Szukasz inspiracji?
Sprawdź LABEL 58 – „Scenografia dla wyobraźni – na tropie architektury znanej z dużego i małego ekranu” oraz & Living 27 – „Kolory Europy”!