Wielki powrót czeczoty do wnętrz. 8 aranżacji z ekspresyjnymi wzorami drewna w roli głównej
Ekspresyjne, niepowtarzalne wzory, które stworzyła natura, stały się pożądanym detalem we wnętrzach. Fornir z czeczoty w ostatnich latach coraz częściej wykorzystywany jest przez projektantów i architektów. Nic dziwnego, wyraźnie zaznaczone słoje i sęki drewna to unikatowa dekoracja, której nie zaprojektowałby człowiek.
Autor: MB, JS
Ta pożądana we wnętrzach dekoracja w świecie roślin jest anomalią. Czeczota to nic innego jak narośl, która pojawia się na pniach drzew atakowanych wirusami, grzybami, uszkodzonych lub dotkniętych wadą genetyczną. Ekspresyjne wzory, które tworzą słoje to właśnie zabliźniające się rany. Czeczota w swej niepowtarzalności stała się oryginalnym akcentem stosowanym w postaci forniru. Meble wykończone tym materiałem pojawiły się już XVIII wieku, chętnie stosowano go we wnętrzach w stylu Biedermeier oraz art déco, czeczota przypomniała o sobie także w latach 70. XX wieku. Dziś powraca, jako luksusowy i unikalny wnętrzarski akcent, łączony z innymi naturalnymi wzorami albo eksponowany na tle neutralnych materiałów. Wybraliśmy dla was 8 ciekawych aranżacji z zastosowaniem czeczoty.
Architektka Marta Napiórkowska, założycielka pracowni Mana Design, bardzo starannie dobiera materiały i detale do projektowanych przez siebie wnętrz. W tym warszawskim mieszkaniu barwioną czeczotą wykończono m.in. wyspę kuchenną i zagłówek łóżka.
Fot. ONI Studio
W kuchni zaprojektowanej przez pracownię Mistovia dominantę stanowi wysoka zabudowa wykończona fornirem z niezwykle efektownej czeczoty orzecha amerykańskiego. Hipnotyzujący, organiczny wzór znakomicie kontrastuje z gładką taflą szczotkowanej stali szafek i rygorystyczną geometrią prostych białych płytek, którymi wyłożono fragment ściany.
Fot. ONI Studio
Zaprojektowane przez pracownię Furora Studio wnętrze skrywa w sobie szereg przyciągających uwagę materiałów i wzorów. Szlachetne forniry, wijące się żyły kamienia i błyszczące szkło w gabinecie tworzą razem unikatową całość.
Fot. ONI Studio
Wnętrze warszawskiej restauracji Agnieszki Kręglickiej Opasły Tom zaprojektowała pracownia BUCK.STUDIO. Czeczota występuję tu jako wyrazisty akcent. Materiałem w jasnym wybarwieniu wykończono drzwi, komodę, zabudowy, a nawet część ściany. Piękne komponuje się z morską zielenią i pomarańczem.
Fot. PION Studio/materiały prasowe OKK PR
W mieszkaniu architektki wnętrz Darii Wachowicz jednym z akcentujących materiałów obok wyrazistego kamienia jest jasna czeczota - ozdobiła szafę wnękową.
Fot. Bartosz Jakubowski
Pracownia studioLOKO czeczotę wykorzystała jako materiał akcentujący – mimo że fronty szaf w całości można by wykończyć takim fornirem, w tym gdańskim mieszkaniu pełni on rolę mocnego obramowania zabudowy.
Fot. Zasoby Studio
„Czeczotę selekcjonowaliśmy sami, jeszcze przed obróbką stolarską. Główną trudność stanowiło to, że ten rodzaj drewna występuje zazwyczaj w mniejszych kawałkach, a nam potrzebne były długie płaty forniru – za wszelką cenę chcieliśmy uniknąć poziomych połączeń” – mówią architekci z pracowni Mistovia. Ostatecznie udało się osiągnąć pożądany efekt. W blokowej zabudowie oprócz łazienki zmieściła się też szafa i przestrzeń gospodarcza.
Fot. ONI Studio
Choć to mieszkanie mieści się w jednym z nowych warszawskich apartamentowców, można poczuć tu klimat retro. Między innymi dzięki użytym materiałom. Projektanci z Taka Pracownia zastosowali czeczotę do wykończenia zabudowy w łazience.
Fot. Migdał Studio
