10 kuchni, w których rządzi kolor

W tej kuchni dolna część mebli w kolorze ciemnego drewna kontrastuje z różową zabudową. Kolorowe szafki zdobią dekoracyjne frezy i lamele. Linie i krawędzie mebli spotykają się i łączą na tych samych wysokościach. Część kuchenną zamyka kremowy regał z dekoracyjnym przeszkleniem nawiązującym do lameli na frontach różowej zabudowy.

Odważna czerwień i żywy błękit łączą to zabytkowe wnętrze ze współczesnością. Stary kuchenny okap zdemontowano, a w jego miejsce zainstalowano konstrukcję z drewna sosnowego. Takie obramowanie obszaru roboczego wygląda niczym baldachim. W kuchni zachowały się stare, wzorzyste kafle. Z tym deseniem projektanci odważnie zestawili ciemny kamień z wyraźnym gęstym żyłkowaniem, którym wykończono blat i ścianę nad nim.

W tym salonie z aneksem kuchennym znalazły się proste, nakładające się na siebie bryły. Koła, kwadraty, półokręgi, trójkąty układają się w jasną kompozycję wypełnioną mocnym odcieniem ultramaryny, którą pokryta została zabudowa kuchenna, tworząc monolityczną układankę. Uzupełniają ją ikony współczesnego polskiego dizajnu, takie jak krzesła The Good Living.

Do części dziennej przylega kuchnia składającą się z dwóch części. Pierwsza ma formę zabudowy w kolorze ceglastym. Zawiera w sobie niezbędne szafki do przechowywania, lodówkę, piekarnik oraz miejsce na ekspres do kawy. Dostęp do poszczególnych szafek został zaakcentowany podłużnymi, dębowymi uchwytami przykręconymi do frontów. Druga część – w białym kolorze – to część „robocza” kuchni. To strefa do przygotowywania posiłków z miejscem do pracy.

Zielony piec kaflowy stanowi mocny akcent tej kuchni. Ściany, zabudowa obok pieca oraz zabudowa we wnęce utrzymane są w kolorze białym. „Zdecydowałyśmy się na użycie szałwiowej zieleni, zestawiając ją z białym blatem. Mocnym akcentem jest przy tym mosiądz. Wypolerowany niemal na lustro zdobi blat kuchenny, obudowę okapu oraz cokoły mebli” – opowiadają projektantki.

Układ zaproponowany przez dewelopera zakładał mało praktyczny aneks kuchenny we wnęce za kominem, dlatego przekształcono rzut tak, aby zmieściła się tu w pełni funkcjonalna kuchnia. Ciąg kuchenny usytuowano na ścianie szczytowej jako wolnostojący, lekki mebel w delikatnym różowym kolorze z pogrubionym blatem z terazzo. Tym samym we wnęce za kominem powstało idealne miejsce na obszerny regał na książki, w którym ukryto lodówkę i wysoką szafkę cargo. Front lodówki z forniru palisandrowego otwiera się dzięki jednemu z czterech mosiężnych uchwytów w kształcie ćwiartki koła.

Projektantka podjęła starania, aby przestrzeń kuchni nie przytłaczała. Ten efekt udało się jej uzyskać poprzez przemyślany dobór palety kolorystycznej, na którą ostatecznie składają się beże i szałwia. Barwy te doskonale komponują się z drewnem i rattanem mebli w stylu mid-century modern, które dodają wnętrzu przytulności.

„Właściciele mieszkania zgłosili się do nas na już etapie prac deweloperskich. W tym czasie zostały zaprojektowane główne zmiany dotyczące układu funkcjonalnego mieszkania, czyli m.in. otwarcie kuchni” – opowiadają projektanci. Zmiany miały na celu przystosowanie mieszkania do potrzeb i stylu życia jego domowników oraz optyczne powiększenie przestrzeni. Początkowo inwestorzy planowali zastosować jasną paletę kolorów, w tym białe ściany. W trakcie pracy nad projektem wraz z architektami podjęli decyzję o dodaniu mocnych akcentów kolorystycznych. Granatowa kuchnia, terakotowe krzesła i inne barwne akcenty nadały wnętrzu wyjątkowość.

W tej kuchni centralne miejsce zajmuje tzw. „byfyj” – czyli stary kredens, a właściwie tylko jego górna połowa, która została wykorzystana w zastępstwie wiszących szafek kuchennych. Ten tradycyjny element wyposażenia śląskiej kuchni zaskakująco dobrze koresponduje z włoskimi meblami – zestawem modernistycznych krzeseł mediolańskiej marki ZEUS (przełom lat 80. i 90. XX wieku) oraz stolikiem z chromowanej stali i czarnego szkła przypominającym projekty Giotta Stoppino z lat 70. XX wieku. Oświetlenie vintage to znaleziska z popularnych portali internetowych, z kolei skórzana kanapa pochodzi z jednej ze starszych kolekcji IKEI.

W kuchni zbudowano wyspę w złotym kolorze. To jeden z najciekawszych akcentów we wnętrzu, który wabi oko i sprawia, że kuchnia prezentuje się bardzo stylowo. Nad wyspą wisi różowy, wykonany na specjalnie zamówienie okap. On również jest nietypowym elementem aranżacji – wyróżnia się, ale jednocześnie wspaniale komponuje się z wszechobecną zielenią. To właśnie detale są siłą tej minimalistycznej aranżacji wnętrza.