6 pomysłowych domków letniskowych. Od pawilonów ogrodowych po kryjówkę na drzewie
Dla ich właścicieli są odskocznią od życia w mieście i prywatnym azylem, w którym mogą pobyć ze sobą. A przy okazji to przykłady pomysłowej architektury w skali mikro.
Autor: MB
Kryjówka w centrum miasta
Mimo, że do centrum Pragi jest stąd zaledwie 10 minut spaceru, można się tu poczuć jak za miastem. Ogród i natura stały się integralną częścią projektu Jana Holuba i Tomáša Hanusa z pracowni BYRÓ architekti. Dla swoich klientów stworzyli pomysłowy pawilon działkowy z funkcją szklarni i letniego domku.
Wnętrze miało być skromne i dawać schronienie podczas niesprzyjających warunków pogodowych oraz umożliwiać okazjonalne noclegi w miesiącach letnich. Dodatkową funkcją miało być zapewnienie miejsca do przechowywania roślin w chłodne miesiące, przypominającego trochę ogród zimowy. Najważniejszym zadaniem było jednak otwarcie nowej konstrukcji na ogród.
Fot. Alex Shoots Builidings
Działka ROD w kolorze
Ten domek ROD położony zaledwie kilka stacji metra od centrum Warszawy to prawdziwa miejska przystań pulsująca żywymi barwami. Dla jej twórczych właścicieli - Magdy Grabowskiej-Wacławek, piosenkarki, tancerki, performerki, ale również artystka wizualnej, znanej jako Bovska. I Grzegorza Wacłwka, jest założyciela studia Animoon, miał być odskocznią od życia w centrum miasta.
Wymarzoną miejską oazę znaleźli na działce położonej na styku Śródmieścia i Żoliborza. Nie miał to być jednak kolejny typowy domek ogrodowy, a projekt, który oddałby ich kreatywne osobowości. Z Piotrem Maciaszkiem i Karolem Pasternakiem z pracowni NOKE Architects poznali się już wcześniej podczas aranżacji odważnych wnętrz biura Animoon. „Również teraz oni sami, wyraziści, odważni estetycznie, byli dla nas największą inspiracją” – podkreśla Karol Pasternak.
Fot. Piotr Maciaszek
Domek Brda po nowemu
Nową wersję architektonicznej ikony czasów PRL zaprezentowała szwajcarska pracownia Pankowska & Rohrhofer, prowadzona przez Kasię Pankowską i Manuela Rohrhofera. Domek letniskowy o charakterystycznym kształcie litery A stanął w Wolinie. Ze względu na swoją małą skalę i specyficzne cechy swoich granic, przejście między wnętrzem a zewnętrzem budynku staje się definiującą przestrzenną wartością tego projektu.
Dom składa się z trzech poziomów, z których każdy ma swoje wyraźne, odrębne cechy – to część dzienna na parterze, łazienka położona poniżej poziomu gruntu i sypialnie usytuowane na piętrze.
Fot. Rasmus Norlander
Azyl na drzewie
Ten niewielki domek znajduje się tuż nad Zalewem Kowalskie, 20 km na na wschód od Poznania. Bryła budynku pokryta czarnymi deskami została zawieszona nad ziemią i wpisana w pnie rosnących tu od dawna drzew. Lokalizacja działki miała duży wpływ na wygląd projektu. Właścicielom domu zależało, by zachować naturalny charakter miejsca, a budynek wpisać w przyrodę. Za projekt wnętrza odpowiada pracownia pracowni Nasze Nowe.
Fot. Marta Behling/PionPoziom
Kapsuła do spania
Domki produkowane przez francuską firmę Lumicene nie tylko zawierają wszelkie potrzebne wygody, ale także wpasują się w niemal każde otoczenie.
„Lumipod” to prefabrykowany dom, który można postawić w dowolnym otoczeniu. W środku znajdziemy wygodną sypialnię z częścią dzienną i w pełni wyposażoną łazienką. Postawiono na nowoczesny, dość minimalistyczny design, główną atrakcją jest panoramiczny widok rozciągający się z dużych okien.
Fot. Kevin Dolmaire
Minimalistyczny domek działkowy
Wrzosy, domek działkowy na warszawskim Żoliborzu, został postawiony na fundamentach poprzedniego, który był w ruinie, gdy inwestorka kupiła działkę w 2017 roku. Dziś to jej kawałek raju, miejsce relaksu i ucieczki od wielkomiejskiego pędu i hałasu.
Autorami projektu są Emilia Herman i Peter Youthed tworzący polsko-angielskie biuro architektoniczne Studio Otamto z siedzibą na warszawskim Powiślu. Wrzosy to jeden z ich pierwszych projektów zrealizowanych w Polsce.
Fot. Tomo Yarmush